Limone sul Garda nad jeziorem Garda

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Włochy > Jezioro Garda > Limone sul Garda

Limone sul Garda nad jeziorem Garda

Limone sul Garda to jedno z najbardziej niezwykłych miasteczek nad Gardą. To miejsce, które warto zobaczyć spędzając wakacje nad jeziorem. W tym artykule pokażemy dlaczego warto tu się wybrać.

Limone sul Garda

Limone sul Garda aż do 1932 roku było miasteczkiem odciętym od świata. Można się tu było dostać drogą wodną od strony jeziora albo drogą biegnącą przez szczyty górskie.  W 1932 roku dzięki słynnej drodze Gardesana Occidentale, Limone połączyło się z miastami na północy i południu jeziora. Swoja drogą bardzo polecamy Wam tą trasę. Ma bajeczne widoki.

Nazwa miasta pochodzi od łacińskiego słowa „limen”, które oznacza granicę. Ale panuje powszechne przekonanie, że miasteczko nazwano od rosnącego tu owocu. Mianowicie chodzi o cytryny. Nim wyjaśnimy skąd tu się wzięły warto poznać historię miasta.

Obszar Limone była zamieszkiwany już przez plemiona celtyckie w VI wieku p.n.e. , które zostały podbite 2000 lat temu przez Rzymian. Przez wieki osada znajdowała się pod panowaniem różnych mocarstw m.in. Cesarstwa Austro-Węgierskiego czy Republiki Weneckiej. Przez wieki jej mieszkańcy zajmowali się rybołówstwem i uprawą oliwek. Największy rozkwit miasto odnotowało w XVI wieku, będąc pod wpływem Republiki Weneckiej, kiedy to Limone stało się najbardziej na północ wysuniętym obszarem uprawy owoców cytrusowych.

Cytryny w Limone sul Garda

Cytryny pochodzą z Azji, a dokładnie z Chin i Indii. Przybyły do Europy wraz z napływem ludności arabskiej około X wieku. Prawdopodobnie pierwszym włoskim regionem, gdzie wyhodowano cytryny była Sycylia. Następnie hodowla cytryn rozprzestrzeniła się na terenie kontynentalnych Włoch. Nad Gardę cytryny przywieźli mnisi z klasztoru San Francesco w Gargnano w XIV wieku. Aby rozpocząć uprawę cytryn należało stworzyć odpowiednie warunki dla tych wymagających roślin.

Mieszkańcy zaczęli budować więc słynne domy cytrynowe, w których wysokie mury chroniły rośliny przed zimnymi i mocnymi wiatrami oraz niską temperaturą w zimie. Charakterystyczne budowle miały rzędy kamiennych filarów, ściany, belki, schody i specjalny system kanałów, który pozwalał nawadniać rośliny. Późną jesienią i zimą na bekach montowano szyby, zapewniające ochronę roślin. Od tego czasu Limone zostało uznane za cytrynowe miasto.  Cytryny znad Gardy były doceniane za aromat, kolor skórki i długą świeżość. Limone było dużym eksporterem cytryn do krajów Europy wschodniej m.in. do Polski i Rosji, gwarantując w ten sposób wiele miejsc pracy i znaczne zyski dla tego obszaru. Wielu malarzy i poetów przedstawiało Limone w swoich dziełach, m.in. Goethe, który przebywał w tych okolicach w XVIII wieku.

Pierwsze oznaki kryzysu pojawiły się w drugiej połowie XIX wieku, początkowo z powodu gumozy – choroby atakującej rośliny, następnie z powodu konkurencji z południa Włoch i rozwoju transportu, a ostatecznie z powodu odkrycia syntetycznego kwasu cytrynowego. Wszystko to oznaczało, że uprawa stała się mniej opłacalna. I wojna światowa, kiedy zarekwirowano materiały użyte do budowy cytrusowych ogrodów i wyjątkowo zimna zima na przełomie 1928–1929 przyczyniły się do upadku wielu domów cytrynowych.

Legenda o Limone

Z pokolenia na pokolenie mieszkańcy Limone przekazują sobie legendę, która opowiada o tym jak powstała osada. Otóż bóg Benaco zakochał się bez pamięci w nimfie Fillide, która odwzajemniała jego uczucia. Para wzięła ślub, a dziewięć miesięcy później została rodzicami bliźniaków Grineo i Limone. Ojciec chciał, aby jego pierwszy syn został rybakiem, a drugi rolnikiem. Jednak młodzież wolała polowania, szczególnie na Monte Baldo. Pewnego dnia Limone został zaatakowany i zabity przez dzika. Fillide desperacko błagała męża, aby przywrócił ich syna do życia. Dlatego Benaco przygotował napar z tajemniczymi niebieskimi kwiatami i podał go swojemu synowi, który cudem ożył. W podziękowaniu Limone spokorniał i Posłuszny swojemu ojcu zamieszkał na drugim brzegu jeziora Garda, naprzeciwko Monte Baldo. Zajął się uprawą cytryn, a miasto nazwano jego imieniem.

Szlaki piesze i rowerowe nad Gardą

Wakacje w Limone idealnie można połączyć aktywnościami fizycznymi, bowiem sporo tu szlaków pieszych i rowerowych wokół najciekawszych zakątków okolicy, biegnących wzdłuż gajów oliwnych i punktów widokowych na Gardę. Trasy są dobrze oznakowane, a przede wszystkim dostępne przez cały rok. Mapa szlaków, dostępna w biurach turystycznych, zawiera informacje o trasach, trudnościach i przewidywanym czasie ich pokonania. Pamiętajcie tylko, żeby do takiej trasy dobrze się przygotować. Weźcie odpowiednie ubranie, mając na uwadze, że w górach pogoda zmienia się szybko. Przede wszystkim zadbajcie o wygodne i sprawdzone buty do wędrówek górskich. W plecaku musicie mieć zapas wody, okulary słoneczne, coś na głowę, krem z filtrem, wodoodporne kurtki i energetyczne przekąski.  Warto mieć też apteczkę. W sezonie organizowane są bezpłatne wycieczki piesze z przewodnikiem.

Sekret długiego życia w Limone

W 1979 roku odkryto APOLIPOPROTEIN A-1 MILANO. To białko, które jest we krwi ludzi urodzonych w Limone. Historia odkrycia genu jest bardzo ciekawa. Bowiem w 1979 roku mężczyzna, który pochodził z Limone był hospitalizowany w szpitalu w Mediolanie. Lekarze nie mogli się nadziwić, że pomimo bardzo wysokiego poziomu cholesterolu, pacjent nie cierpiał na choroby serca i tętnic. Przyjrzeli się wynikom badań bliżej i po serii testów odkryli, że dobre zdrowie odpowiedzialne jest anomalne białko, które usuwa tłuszcze z tętnic i przenosi je do wątroby.  Badania przeprowadzone na szeroką skalę wykazały, że wielu mieszkańców Limone jest nosicielem tego genu. Dzięki miejskiemu archiwum i księgom kościelnym okazało się, że to potomkowie pary mieszkającej w mieście w XVII wieku. Ze względu na to, że mieszkańcy żyli w zamkniętej społeczności, niejednokrotnie będącej świadkami małżeństw osób spokrewnionych, gen rozprzestrzenił się wśród wielu pokoleń. Dzięki współpracy wielu mieszkańców Limone przeprowadzono wiele testów na genie, a w latach dwutysięcznych skomponowano eksperymentalny lek dla osób chorych na serce, który pomógł wielu pacjentom. Lek chroni serce, usuwając tłuszcz z tętnic, nawet przy wysokim poziomie cholesterolu i trójglicerydów.

Cudowny gen w połączeniu z unikalnym, łagodnym klimatem i zdrową śródziemnomorską dietą bogatą w ryby słodkowodne, oliwę z oliwek i lokalne owoce cytrusowe, est skuteczną bronią przeciwko miażdżycy i chorobom serca, dlatego mieszkańcy Limone słyną z długowieczności.

Atrakcje i zabytki Limone sul Garda

Położony w historycznym centrum Limone, we wspaniałym miejscu między górą a Via Orti i Via Castello, El Castel Lemon House jest jednym z najstarszych i najbardziej charakterystycznych ogrodów cytrusowych w Limone.  Zbudowany w XVIII wieku został odrestaurowany i dziś El Castel Lemon House stojący przy skalnych ścianach góry Cima di Mughera jest wspaniałym przykładem tarasów, które pokazują wyjątkową architekturę ścian i filarów zgodnie z metodami uprawy owoców cytrusowych. Dom cytryn rozciąga się na kilka tarasów i części centralnej zajmując łączną powierzchnię 1633 m². W ramach odnowy posadzono w El Castel cytryny, lipy, grejpfruty, mandarynki, klementynki i kumkwaty. Lemon House jest otwarty dla publiczności od 2004 roku.

Sercem starego miasta jest Stary Port czyli Porto Vecchio. Stąd wąskie uliczki wyłożone sklepami turystycznymi wiją się wzdłuż brzegu i po zboczach wzgórza. Przyjemne i malownicze tarasy na nabrzeżu oraz mnóstwo restauracji z widokiem na jezioro sprawiają, że to ulubione miejsce mieszkańców i turystów.

Limone ma kilka kościołów, do których warto zajrzeć w czasie spaceru. Podczas wycieczki możecie natknąć się na zdjęcia i kapliczki dla brodatego misjonarza, który urodził się w Limone w 1831 r. Daniele Comboni, bo o nim mowa został kanonizowany w 2003 r. Chiesa di San Rocco to atrakcyjny mały kościół w pobliżu Starego Portu. Został zbudowany w czasie epidemii dżumy w XVI wieku i kryje w sobie piękne freski. Kościół parafialny to Chiesa di San Benedetto, wybudowany w XVII wieku w miejscu skąd rozciąga się świetny widok na jezioro. To kościół wybudowany za dochody z uprawy cytryn. Najstarszy kościół w Limone, Chiesa di San Pietro, znajduje się w odległości krótkiego spaceru od głównej części miasta. Kaplica ta pochodzi przynajmniej z XII wieku i zawiera freski z XII-XIV wieku.

W mieście działa Muzeum Rybołówstwa, stworzone po to, by przypomnieć historię dawnych zawodów, rzemiosła i tradycji miasta.W Muzeum Rybołówstwa znajduje się kolekcja przedmiotów, zdjęć i różnych materiałów związanych z tradycyjnym rybołówstwem i handlem rybami.

Po otwarciu drogi Gardesana w 1931, która otworzyła Limone na świat i umożliwiła transport między Gargnano i Riva del Garda, miasto stał się jednym z najczęściej odwiedzanych ośrodków turystycznych nad jeziorem Garda w drugiej połowie XX wieku. Turystyka jest obecnie praktycznie jedyną działalnością gospodarczą Limone, pełnego pensjonatów, hoteli, barów, restauracji, wypożyczalni i biur turystycznych. Dlatego właśnie otworzono Muzeum Turystyki w byłym Urzędzie Miejskim, przy Via Comboni 3, które pokazuje jak z miejscowości rolniczej Limone przekształciło się w miasto turystyczne.

W Limone sporo jest sklepów z pamiątkami i regionalnymi produktami. Warto zaopatrzyć się w oliwę z oliwek czy słynne Limoncino – likier cytrynowy.

Plaże w Limone

Na północ od centrum miasta znajduje się kilka małych kamienistych plaż, w tym prywatna część z leżakami, gdzie wchodzi się za opłatą. Na południe od centrum znajduje się znacznie większy odcinek długiej kamienistej plaży. Koniecznie weźcie ze sobą buty do wody, bo wejście jest skaliste lub kamieniste.

Dojazd do Limone

Jeśli spędzacie wakacje nad Gardą to do Limone najlepiej udać się promem. Przystań znajduje się w sercu miasteczka, a widok od strony wody jest genialny! Jeśli spędzacie wakacje w Limone to zaplanujcie sobie jeden dzień na wycieczkę w Riva del Garda czy Malcesine. Do tego ostatniego kursują szybki statki, a przeprawa przez jezioro trwa 20 minut.  Limone znajduje się przy głównej drodze, która okrąża jezioro, czyli sławnej Via Gardesana. Prowadzi przez Limone, nad centrum miasta, gdzie nazywa się Via IV Novembre. Spory parking znajduje się przy porcie.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂

Booking.com

Salo nad Gardą

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Salo nad Gardą

Miasteczko Salo na zachodnim brzegu jeziora Garda to jedno z naszych ulubionych miejsc nad Gardą. Położone nad Zatoką Salo przyciąga fanów pięknych widoków, wczasowiczów spragnionych włoskiej kuchni i fotografów szukających dobrych kadrów.

Salo nad Gardą

Salo przycupnęło u stóp góry Monte San Bartolomeo. Miejscowość ze względu na swoje strategiczne położenie – mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Wenecją a Mediolanem i w pobliżu głównych dróg zapisało się w historii jako miasto dynamicznie rozwijające się gospodarczo, administracyjnie i handlowo. Już w starożytności Salo nosiło zaszczytną nazwę stolicy ekonomicznej regionu m.in. ze względu na połączenie z miejscowościami nad Adriatykiem, skąd rzekami Po i Mincio transportowano do Salo sól. Prawdopodobnie właśnie od tego „białego złota” wywodzi się nazwa miasta. Inną ważną rolę jaką odegrało Salo 2000 lat temu to fakt, że był miejscem leczenia chorych i rannych żołnierzy z rzymskich legionów.

Przez wieki Salo znajdowało się pod panowaniem różnych krajów m.in. Francji, Republiki Weneckiej, Austrii czy Królestwa Sardynii. Warto wiedzieć, że Salo w latach 1943 – 1945 było również stolicą Włoskiej Republiki Socjalnej, państwa utworzonego przez Benito Mussoliniego przy pomocy Niemców, po obaleniu rządów faszystowskich we Włoszech. Za obszar państwa uznawano włoskie tereny okupowane przez Niemców. Włoska Republika Socjalna istniała 20 miesięcy, a została zlikwidowana po wybuchu powstania, w którym partyzanci rozstrzelali Mussoliniego.

Atrakcje i zabytki Salo

Do największych atrakcji miasta należy długa promenada wzdłuż jeziora, bo której w lecie spaceruje sporo wczasowiczów. Ślady przeszłości można zobaczyć wzdłuż głównej ulicy w eleganckim historycznym centrum pełnym budynków o wielkiej wartości historycznej i artystycznej, a także wielu butików i sklepów. 

Perełką Salo jest Palazzo della Magnifica Patria, zbudowany w 1524 r., który obecnie jest siedzibą gminy. Nad miastem góruje katedra w Salo, poświęcona Santa Maria Annunziata. Katedra znajduje się w centrum miasta, w miejscu w którym niegdyś stała pogańska świątynia. Późnogotycki kościół, który został zbudowany w XV wieku mieści w sobie kilka ważnych dzieł sztuki m.in. złocony ołtarz, drewniane posągi, freski i obrazy Romanino, Moretto, Zenone Veronese i Paolo Veneziano. W lecie na placu przed katedrą odbywają się koncerty muzyki klasycznej w ramach Międzynarodowego Festiwalu Skrzypcowego imienia Gasparo da Salò.  To na cześć włoskiego lutnika, który był twórcą bresciańskiego stylu budowy skrzypiec. Gasparo urodził się w pobliżu Salo w 1540 roku. 

Na wczasowiczów, którzy lubią aktywnie spędzać urlop czekają sporty wodne, zaś entuzjaści pieszych wędrówek i kolarstwa górskiego mają do wyboru liczne trasy piesze i rowerowe wzdłuż wzgórza Monte San Bartolomeo.

Trzęsienia ziemi w Salo

Miasto położone jest w strefie sejsmicznej i narażone jest na trzęsienia ziemi. Spośród historycznych trzęsień ziemi do najpoważniejszych zalicza się to z 1901 r. 30 października 1901 r. Salo nawiedziło silne trzęsienie ziemi, które spowodowało, że większość budynków nie nadawało się do użytku. Po trzęsieniu ziemi Salo zaczęło przypominać wielki plac budowy. Wiele budynków nadawało się do rozbiórki, a na ich miejsce pojawiały się nowe. Prace bardzo zwolniły po wybuchu I wojny światowej. 

24 listopada 2004 r. Salo znów się zatrzęsło. Szkody znów okazały się znaczne. Przesiedlono około 1000 osób, a część budynków użyteczności publicznej została bezpowrotnie zniszczona.

Z powodu strefy sejsmicznej na terenie Salo działa Obserwatorium Meteorologiczne i Stacja Sejsmiczna Pio Bettoni . To jeden z nielicznych historycznych obiektów w Europie, który nieprzerwanie prowadzi działalność od 1877 r. Obserwatorium założone wXIX wieku powierzono profesorowi Pio Bettoniemu, który zaczął gromadzić dane na temat temperatur powietrza, ciśnienia atmosferycznego, opadów deszczu i warunków pogodowych. Obserwatorium stało się ważnym ośrodkiem badań naukowych po trzęsieniu ziemi w 1901 roku.

Dojazd do Salo

Jeśli spędzacie wakacje w innej miejscowości nad Gardą to do Salo najlepiej przypłynąć promem kursującym po jeziorze. Przystań promowa znajduje się w centrum miasta. Jeśli zaś chcecie przyjechać autem, to w sezonie musicie się liczyć z tym, że może być problem z zaparkowaniem auta. Parkingi znajdziecie na Via Tavine, tuż przy publicznych plażach. Spory parking jest też m.in. przy Via Maria Montessori.

Plaże w Salo

W samym centrum miasta, przy deptaku nie ma plaż. Musicie się udać na obrzeża miasta. My polecamy plaże przy Via Tavine – nie są duże, ale miejsce powinno się znaleźć. Do tego mają pomosty z których można sobie urządzać skoki do wody. Plaże są kamieniste, więc buty do wody bardzo się przydają. Jest tu też wydzielona plaża dla psów.

Więcej zdjęć z Salo

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Hala Stulecia we Wrocławiu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Wrocław > Hala Stulecia

Hala Stulecia we Wrocławiu

Hala Stulecia to jedna z wizytówek stolicy Dolnego Śląska. Ten zabytek wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, to jeden z “must see” każdego turysty zwiedzającego Wrocław. Przy Hali Stulecia znajdują się wspaniałe tereny na spacer m.in. Pergola, Fontanna Multimedialna oraz Park Szczytnicki, jeden z najstarszych parków w tej części Europy. 

Dlaczego powstała Hala Stulecia?

Powodem powstania Hali Stulecia było upamiętnienie setnej rocznicy wydania przez Fryderyka Wilhelma III dekretu wzywającego do oporu przeciwko Napoleonowi (1813 rok). Z tej okazji planowano wielką wystawę pokazującą potęgę Śląska, która wzorowana była na popularnych w tym czasie w Europie wystawach światowych. Wystawa przygotowywana z takim rozmachem wymagała więc odpowiedniego gmachu. Władze miasta przekazały na ten cel tereny przyległe do Parku Szczytnickiego i Zoo, na których ówcześnie znajdował się tor wyścigów konnych. Spośród wielu zgłoszonych w konkursie projektów wybrano koncepcję Maxa Berga, wrocławskiego architekta, który zachwycił decydentów niespotykaną konstrukcją.

Pierwsze prace związane z budową Hali zaczęły się już w maju 1911 roku, a w grudniu 1912 roku miasto otrzymało budynek w stanie surowym. Ciekawostką jest, że w czasie kiedy budowano Halę Stulecia, obawiano się materiału z jakiego powstawała, czyli żelbetonu, jak się później okazało, zupełnie niepotrzebnie. Architekt Max Berg mimo wielkich obaw robotników, użył właśnie tego budulca, który zaczął od tego czasu dominować w  budownictwie.

Otwarcie Hali Stulecia

Hala Stulecia (niem.Jahrhunderthalle) została oficjalnie otwarta 20 maja 1913 roku. Tego dnia oprócz uroczystej inauguracji odbywała się Wystawa Stulecia, która pokazywała dorobek kultury śląskich ziem. Wraz z Halą Stulecia powstały inne obiekty wokół niej tj. Pergola czy Pawilon Czterech Kopuł. Na otwarciu Hali zjawiły się takie osobistości jak m.in. książę Prus Fryderyk Wilhelm z małżonką. Monumentalny budynek Hali miał ponad 40 metrów wysokości, 14 000 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej i zdolny był pomieścić 10 000 osób. Kopuła liczyła 65 metrów, a co za tym idzie była największą na świecie, nawet przerosła sam Panteon w Rzymie. Na wyposażeniu Hali znalazły się m.in. organy, które były największymi organami na świecie w tym czasie.

Historia Hali Stulecia

Budynek Hali Stulecia przetrwał wojnę w bardzo dobrym stanie. Jedynie, tuż po wojnie zniszczeniu uległy organy, większości rozkradzione przez szabrowników. Odrestaurowane organy zostały podzielone pomiędzy dwa kościoły. Obecnie część z nich znajduje się we wrocławskiej katedrze, a część na Jasnej Górze.

W czasach PRL przeprowadzono drobne remonty, zainstalowano ogrzewanie i nowe nagłośnienie, ale nie wprowadzono znaczących zmian w wyglądzie Hali. Dopiero gruntowny remont na początku XXI wieku przyniósł trochę zmian m.in. przesuwane trybuny czy rozkładane boiska.

W ciągu ponad 100 lat swojego istnienia Hala Stulecia była świadkiem wielu ważnych wydarzeń. Na mównicy występował tu m.in. Hitler i jego najbliżsi współpracownicy. Wiele lat później Hala była miejscem modlitwy Jana Pawła II, który w 31 maja  1997 roku odwiedził Wrocław, podczas swojej pielgrzymki do Polski.

W 2006 roku Hala Stulecia została oficjalnie wpisana na światową listę dziedzictwa UNESCO, co spowodowało, że w kolejnych latach przeszła remonty, dzięki czemu może cieszyć oko Wrocławian i turystów, którzy chętnie ją zwiedzają.

Imprezy w Hali Stulecia

Hala Stulecia to idealne miejsce do organizowania imprez masowych, dlatego odbywają się tu m.in. wydarzenia sportowe, kongresy, konferencje, targi pracy, targi turystyczne, giełda staroci, koncerty, bale dobroczynne czy przedstawienia.

Ciekawostki o Hali Stulecia

Hala Stulecia jest niebywałą i jedną w swoim rodzaju budowlą. Warto więc poznać kilka sekretów, które skrywa.

Mówi się, że Berg nie zastosował w Hali  żadnych ozdób, które mogłyby niepotrzebnie przykuć uwagę. Jednak nie do końca jest to prawda, ponieważ nad wejściem do Hali widniała płaskorzeźba Michała Archanioła walczącego ze smokiem, która niestety nie przetrwała II Wojny Światowej.

Po 1945 roku zmieniono nazwę budynku na Hala Ludowa i właśnie pod taką nazwą do dziś kojarzy ją wielu Wrocławian. Do swojej pierwotnej nazwy powróciła w XX wieku. W latach sześćdziesiątych w Hali działało największe kino w mieście, które nosiło nazwę Gigant.

Zwiedzanie Hali Stulecia

Ze względu na różne eventy i wydarzenia, Hala nie zawsze jest udostępniona do zwiedzania. W takim przypadku warto  obejść dookoła Halę i nacieszyć oko jej specyficzną bryłą oraz zajrzeć do Centrum Poznawczego, gdzie jest przedstawiona historia Hali. Centrum Poznawcze to interaktywne muzeum XXI wieku. Podczas zwiedzania Hali Stulecia jest możliwość kupienia biletów na wycieczkę z przewodnikiem. Dostępne są trzy trasy zwiedzania – Hala Stulecia, Tereny Wystawowe oraz Osiedle WuWa. Zwiedzanie może odbyć się w 4 językach – polskim, angielskim, niemieckim i czeskim, a koszt w zależności od wybranej trasy wynosi od 100 do 300 zł. Zwiedzanie z przewodnikiem odbywa się w dniach od poniedziałku do piątku, w godzinach 9:00 – 16:00 i jest możliwe po wcześniejszej rezerwacji. 

Hala Stulecia – ceny biletów

Wizyta w Centrum Poznawczym i oglądnięcie wystawy multimedialnej to koszt 12 zł (bilet normalny), lub 9 zł (bilet ulgowy – uczniowie, studenci, seniorzy 60+). Można również zakupić bilet łączony do Centrum Poznawczego i wejściówkę do wnętrza Hali za odpowiednio 14 i 11 zł. Są też bilety rodzinne dla 2 osób dorosłych i max. 3 dzieci do 16 lat w cenie 35 zł.

Dojazd do Hali Stulecia

Do Hali Stulecia można dojechać tramwajem 1,2,4,10,16 oraz autobusami linii 145, 146, 253, 255 i 715 – przystanek “Hala Stulecia”. Wychodząc z pojazdu, wysiadacie naprzeciwko Hali. 

Hala Stulecia pomimo swojej prostoty, braku ozdób i zimna, które od niej bije, przykuwa uwagę i potrafi zachwycić, dokładnie tak jak zaplanował to sobie Max Berg. Można mieć różne zdanie na temat jej piękna, ale na pewno nie można jej odmówić niepowtarzalności. Dlatego najlepiej przekonać się samemu czy jest to cud architektury czy raczej paskudna, żelbetonowa budowla.

Wokół Hali znajduje się sporo terenów zielonych i miejsc wartych zobaczenia, takich jak Ogród Japoński, Park Szczytnicki czy Fontanna Multimedialna

Pomysł na zwiedzanie Wrocławia z dziećmi

Jeśli planujecie rodzinną wycieczkę do Wrocławia to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł zwiedzania miasta. My zamieniliśmy się w Superposzukiwaczy Przygód i wzięliśmy udział w Tajnej Misji! Zaprzyjaźniliśmy się z rodzinką wrocławskich krasnali, złamaliśmy szyfry, odkryliśmy tajemnice, wykonaliśmy zadania i pomogliśmy zorganizować urodzinową imprezkę dla Papy Krasnala. I choć krasnal Wredziocha chciał zrobić wszystko, żeby przyjęcie się nie odbyło, udało się przeprowadzić Tajną Misję do końca! Zobaczcie koniecznie:

zarezerwuj nocleg we wrocławiu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Impreza u Krasnali” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta, ciekawostki o Wrocławiu i oczywiście krasnale!  Otrzymacie również dostęp do Niezbędnika Poszukiwacza Przygód Wrocław – Ostrów Tumski „Zaklęcie Latarnika”. Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Riva del Garda

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Riva del Garda we Włoszech

Riva del Garda to zdecydowanie jedno z naszych ulubionych miasteczek nad Gardą. Wysokie góry wbijające się w jezioro, piękna starówka, pływające po jeziorze kolorowe żaglówki i piękne plaże zachęcają do tego, by do Rivy zawitać chociażby na jeden dzień. My wpadamy tu z wizytą o każdej porze roku i jeszcze się nam nie znudziła 🙂

Riva del Garda

Miasto przycupnęło u stóp dwutysięczników wchodzących w skład pasma górskiego Południowych Alp. W błękitnych wodach jeziora przeglądają się wysokie góry, które otaczają miasto pełne turystów podziwiających ten niesamowity krajobraz.  Słoneczne plaże otoczone śródziemnomorską roślinnością na która składają się drzewa oliwne, cytrynowe, palmowe i laurowe. Jeśli wybierzecie się do Rivy na jednodniową wycieczkę statkiem, to polecamy Wam zjeść obiad w jednej z knajpek i trattorii, które znajdziecie w uliczkach biegnących od portu. Nie może również zabraknąć lodów  🙂

Riva del Garda to druga co do wielkości miejscowość nad jeziorem Garda. Historia miasta sięga starożytności. Od początku swojego istnienia uważana była za miasto o strategicznym znaczeniu. Miasto kontrolowało północną część jeziora, a także miało wpływ na szlaki handlowe prowadzące na północ i południe przez Alpy. Przez wieki Riva była pod panowaniem m.in Trydentu, Austrii czy Republiki Weneckiej. Do Włoch została przyłączona dopiero pod koniec I wojny światowej. W mieście znajduje się kilka ciekawych budowli na które warto zwrócić uwagę.

Torre Apponale w Riva del Garda

Wieża miejska zwana Torre Apponale znajduje się w samym sercu Riva del Garda, na Piazza III Novembre w pobliżu nabrzeża. Została wybudowana w XIII wieku jako obiekt strzegący dostępu do jeziora i chroniący miasto. Dawniej wieża miała podziemne przejście do budynku zwanego Rocca. W XVI wieku dobudowano jedną kondygnację, a w latach dwudziestych ubiegłego stulecia zmieniono jej zadaszenie, które pozostało do dziś. Na szczycie wieży znajduje się wiatrowskaz w kształcie aniołka zwany Anzolim. Wieża ma 34 metry wysokości, a na szczyt prowadzi 165 schodów. Warto je pokonać, bo widok z wieży na jezioro, góry i miasto jest genialny. Wieża czynna jest dla zwiedzających od marca do listopada. Wstęp kosztuje 2 euro.

Rocca di Riva

Rocca to jeden z symboli miasta. Kamienny budynek otoczony wodą ma cztery narożne, charakterystyczne wieże i niewielki most nad kanałem. Zamek powstał w XII wieku jako forteca obronna. Jednak w czasie kolejnych stuleci wielokrotnie zmieniał się charakter budynku jak i jego wygląd. Służył m.in. jako siedziba książąt i biskupów czy koszary dla wojska austro-węgierskiego. Obecnie mieści się tu Muzeum Miejskie i Galeria Sztuki. W zbiorach muzeum znajdują się dzieła lokalnych artystów i pamiątki z przeszłości. Jedna z wież stanowi również świetny punkt widokowy na jezioro, góry i miasto.

Bastion w Riva del Garda

Tę budowlę doskonale widać z portu. Trzeba tylko podnieść głowę, bowiem Bastion znajduje się na zboczu góry, kilkaset metrów nad miastem. Wybudowany w XVI wieku pełnił funkcje obronne dla znajdującej się pod nim osady. Zbudowany na zboczach Monte Rocchetta bastion został zniszczony przez armię francuską w XVIII wieku. Pozostałości budowli służą dziś jako muzeum i restauracja z cudnym widokiem. Do bastionu możecie dotrzeć z portu w kilkanaście minut.

Zabytki Riva del Garda

Wsród innych zabytków miasta wyróżnia się Palazzo Pretorio. Budynek wybudowany przez bogatą rodzinę Scaligeri powstał w XIV wieku. W budynku urzędował magistrat, a przed budynkiem wymierzano wyroki za przestępstwa. Pochodzący z XVI wieku kościół św. Involata jest jednym z najsłynniejszych zabytków w Rivie. Wybudowany w stylu barokowym, kryje w sobie pięć ołtarzy. Obraz za ołtarzem głównym przedstawia obraz Cudownej Madonny. Na Waszą uwagę zasługują freski, malowidła, marmurowe podłogi czy rzeźbione konfesjonały. Inny kościół – kościół parafialny Santa Maria Assunta wznosi się w centrum Riva del Garda, tuż przy Piazza Cavour. Jest bogaty w obrazy i liczne zdobienia ołtarzy.

Do ciekawych miejsc, które można zwiedzać należy monumentalna elektrownia zbudowana na brzegach jeziora w latach dwudziestych ubiegłego stulecia. Jeśli spędzacie w Rivie wakacje, warto wybrać się tu któregoś dnia z wizytą i odkryć, w jaki sposób woda zamienia się w czystą energię. 

Plaże w Riva del Garda

Najlepsze plaże w mieście ciągną się wzdłuż deptaka, który rozpoczyna się przy Rocca. Plaże są szerokie, porośnięte trawą i w cieniu drzew. Część plaży, ta w części bliżej wody, jest z drobnych kamyków, więc do Rivy warto spakować buty do wody. Jak dzieciom znudzi się plażowanie, to można z nimi podejść na fajny plac zabaw przy promenadzie.  

Sportowe wakacje w Riva del Garda

Riva del Garda oferuje turystom możliwość uprawiania wielu sportów. To miejsce idealne dla osób kochających żeglarstwo, surfing, jazdę na rowerze, tenis, wędrówki górskie, wspinaczkę czy kajakarstwo. Szczególnie ważny dla żeglarzy, kitesurfingowców i windsurfingowców jest wiejący tu wiatr.  Do południa wieje północny Peler lub Vento, zaś później zaczyna wiać Ora z południa. Kolorowe żagle na stałe więc wpisały się w krajobraz Rivy. Wzdłuż plaży sporo jest ośrodków szkoleniowych i wypożyczalni sprzętu wodnego.

Imprezy w Riva del Garda

Jako miasto będące mekką fanów sportów wodnych, wspinaczki czy jazdy na rowerze, jest również organizatorem wielu imprez – regat żeglarskich, maratonów kolarskich, konkursów i turniejów. Odbywają się tu też przedstawienia uliczne, pokazy fajerwerków i imprezy na świeżym powietrzu. Raz w tygodniu w Riva odbywa się targ.  

Dojazd i parkingi w Riva del Garda

Jeśli spędzacie wakacje w innej miejscowości nad Gardą to gorąco namawiamy Was do tego, by do Rivy wybrać się promem. Promy kursują po jeziorze regularnie, a widok na góry od strony wody jest oszałamiający. Jeśli zaś planujecie wycieczkę objazdową autem wokół jeziora, to musicie się liczyć z tym, że w sezonie stracicie trochę czasu na szukanie wolnego miejsca na parkingach, ale parkingów jest sporo, więc coś się znajdzie. My zawsze parkujemy na parkingu podziemnym przy głównej ulicy Viale  Rovereto (przy centrum handlowym) lub ciut dalej na parkingu miejskim.

Więcej fotek z Riva del Garda

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Ogród Japoński we Wrocławiu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Wrocław > Ogród Japoński

Ogród Japoński we Wrocławiu

We Wrocławiu jest wiele parków i ogrodów, jednak ten o którym dziś mowa, jest jedyny w swoim rodzaju, piękny i kolorowy. To Ogród Japoński, który znajduje się tuż przy Parku Szczytnickim i stanowi jego sporą atrakcję. Dlatego zapraszamy Was do przeczytania co oferuje zwiedzającym Ogród Japoński.

Historia Ogrodu Japońskiego

Ogród Japoński jest pozostałością po Wystawie Światowej, która była zorganizowana w 1913 roku. Stanowił on część ekspozycji Wystawy Ogrodniczej. Ogród został zaprojektowany przez Hrabiego Fritza von Hochberga, który był wielkim fanem kultury azjatyckiej oraz ogrodów japońskich. Przy planowaniu ogrodu pomagał mu japoński ogrodnik Mankich Arai, który był mistrzem w swym zawodzie. 

Po zakończeniu Wystawy Światowej zabrano z ogrodu elementy zdobiące, przez co sporo stracił ze swojego japońskiego charakteru. Przez kolejne lata Ogród coraz bardziej tracił swój urok. Przełomowe wydarzenie nastąpiło w 1994 roku, kiedy to miasto Wrocław, postanowiło, że rozbuduje Ogród i zwróciło się w tej sprawie o pomoc do Ambasady Japońskiej w Warszawie. Prośba została bardzo ciepło przyjęta przez ówczesnego Ambasadora Japonii. Prace w ogrodzie ruszyły 2 lata później. Procowali tu wybitni ogrodnicy, którzy przylecieli z Kraju Kwitnącej Wiśni, aby pomóc odbudować Ogród Japoński we Wrocławiu. 

Zaledwie dwa miesiące po otwarciu Ogrodu Japońskiego Wrocław nawiedziła powódź. Woda zalała ogród i poczyniła ogromne straty. Konieczna była gruntowna renowacja, która trwała dwa lata. W październiku 1999 r. ponownie dokonano uroczystego otwarcia. Od tego czasu Ogród nie uległ zmianie i wciąż jest miejscem pełnym azjatyckiego ducha.

Atrakcje Ogrodu Japońskiego

W ogrodzie jest wiele nawiązań do symboliki Japonii, która czasami może być nawet niedostrzegana  przez osoby nie znające kultury i sztuki Japonii. Warto więc przed wizytą przyswoić sobie kilka informacji  

Już przy wejściu przywita Was charakterystyczna brama zwana Sukya. Za bramą skręćcie w prawo, a dotrzecie do herbaciarni Azumaya. Podczas zwiedzania Ogrodu natkniecie się na kaskady wody. Jedna z nich nazwana jest „męską”, ponieważ w tym miejscu woda spływa bardzo szybko. Podczas prac w 1996 roku wybudowano również drugą kaskadę , zwaną „żeńską”, która charakteryzuje się dwoma kaskadami i powolnym spływem wody w dół. Znaczną część ogrodu zajmuje staw, w którym pływają kolorowe karpie Koi.

Nad stawem przerzucone są dwa mosty – jeden mały, a drugi okazały, z pawilonem widokowym z którego fantastycznie widać zarówno kolorowe ryby jak i cały ogród. Po drodze będziecie mieli okazję podziwiać ciekawy układ skał, kamienne latarnie i wieżę. Poza rodzimą roślinnością tj. cisy, dęby czy kasztanowce, sporo tu również gatunków roślin pochodzących z Japonii np. wiśnie, różaneczniki czy magnolie. Ogrodnicy dbają o roślinność cały rok. Drzewa są przycinane i formowane w odpowiednie kształty. W ogrodzie organizowane są imprezy plenerowe czy warsztaty nawiązujące do tradycji, kultury i sztuki Azji.

Według nas w ogrodzie najpiękniej jest wiosną, kiedy kwitną japońskie wiśnie. Ale jeśli macie okazję zobaczyć Ogród Japoński w innych miesiącach, to skorzystajcie z niej! Ogród bowiem zachwyca przez cały letni sezon. Jesienią natomiast gdy liście drzew robią się czerwone, ogród nabiera niepowtarzalnych barw. 

Ogród Japoński – cennik i godziny otwarcia

Ogród Japoński jest otwarty 1 kwietnia do 31 października w godzinach 9:00- 19:00, przez cały tydzień. Bilety można kupić bezpośrednio w kasach, przy wejściu. Bilet normalny kosztuje 8 zł, ulgowy 5 zł, bilet rodzinny 20 zł. Są również bilety na 10 wejść do ogrodu, w takim przypadku bilet normalny kosztuje 50  zł, a ulgowy 30 zł. Bezpłatny wstęp mają dzieci do 3 roku życia. 

Dojazd do Ogrodu Japońskiego

Ogród znajduje się w Parku Szczytnickim, tuż obok Hali Stulecia, więc dojazd z centrum nie jest skomplikowany. Polecamy skorzystać z tramwaju linii 1,2,4,10,16 lub autobusu linii 145, 146, 253, 255 i 715 i wysiąść na przestanku „ Hala Stulecia”. Jest też opcja dotarcia od drugiej strony, mianowicie możecie dojechać na przystanek „Kochanowskiego” tramwajami linii 9,17,33 oraz autobusami linii 116,121,131,141 i D i dojść do ogrodu omijając Hale Stulecia, fontannę multimedialną i Pergolę

Sesje zdjęciowe w Ogrodzie Japońskim

Ogród Japoński to fantastyczny plener do zdjęć. Wiedzą o tym zarówno mamy pstrykające fotki swoim pociechom jak i profesjonalni fotografowie przyprowadzający tu swoich modeli i klientów. Dlatego jeśli chcecie wykorzystać w pełni urok ogrodu to polecamy Wam się wybrać tu w dzień powszedni, najlepiej do południa. Wtedy macie sporą szansę na to, że nikt Wam nie wejdzie w kadr. Wiedzą o tym m.in. fotografowie ślubni i zakochane pary.

Ogród Japoński to niepowtarzalne miejsce we Wrocławiu. Jeśli pragnęliście chodź na chwilę poczuć się jak w Kraju Kwitnącej Wiśni, koniecznie musicie odwiedzić to miejsce. Bijący od niego spokój i pozytywna energia na pewno dobrze wpłynie na każdego kto odwiedzi ogród. 

Pomysł na zwiedzanie Wrocławia z dziećmi

Jeśli planujecie rodzinną wycieczkę do Wrocławia to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł zwiedzania miasta. My zamieniliśmy się w Superposzukiwaczy Przygód i wzięliśmy udział w Tajnej Misji! Zaprzyjaźniliśmy się z rodzinką wrocławskich krasnali, złamaliśmy szyfry, odkryliśmy tajemnice, wykonaliśmy zadania i pomogliśmy zorganizować urodzinową imprezkę dla Papy Krasnala. I choć krasnal Wredziocha chciał zrobić wszystko, żeby przyjęcie się nie odbyło, udało się przeprowadzić Tajną Misję do końca! Zobaczcie koniecznie:

zarezerwuj nocleg we wrocławiu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Impreza u Krasnali” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta, ciekawostki o Wrocławiu i oczywiście krasnale!  Otrzymacie również dostęp do Niezbędnika Poszukiwacza Przygód Wrocław – Ostrów Tumski „Zaklęcie Latarnika”. Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Sirmione – jedno z najładniejszych miasteczek nad jeziorem Garda

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Sirmione – jedno z najładniejszych miasteczek nad jeziorem Garda

Sirmione to miasteczko położone na południowym krańcu jeziora Garda, na półwyspie wcinającym się w wodę. To jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc nad Gardą. Zobacz dlaczego warto je odwiedzić 🙂

Historia Sirmione

To niewielkie miasteczko, położone na charakterystycznym cyplu powstało już w starożytności. Bogaci Rzymianie budowali tu wakacyjne rezydencje, których pozostałości do dziś można podziwiać. W późniejszych wiekach była to prawdopodobnie niewielka wioska rybaków mieszkających w domach na palach nad brzegiem jeziora. Przez stulecia Sirmione nabrało znaczenia militarnego, gdyż półwysep na którym jest położone miał naturalne cechy obronne. Gdy bitwy nie dotykały Sirmione, jego mieszkańcy wiedli spokojne życie, koncentrując się na uprawie winorośli, sadach owocowych i gajach oliwnych. Przez kilka wieków Sirmione było pod wpływem Republiki Weneckiej.

Castello Scaligero czyli Zamek Scaligierich

Największą i najbardziej obleganą przez turystów atrakcją jest Zamek Scaligerich. Zamek to otoczona przez wodę fortyfikacja z XIV wieku, wybudowana po to, by stać się częścią zabudowań obronnych otaczających Weronę.  Nazwa wzięła się od bogatej rodziny z Werony, rządzącej tym obszarem w XIII – XIV wieku. Zamek podobny jest do innych fortec budowanych w tym okresie, których cechą charakterystyczną były otwarte wieże. Do zamku można dostać się po moście, który prowadzi przez bramę wprost na dziedziniec.

Zamek ma własne doki na jeziorze, wykorzystywane obecnie jako przystań dla łodzi. Ten niewielki port oferował schronienie flotom weneckim i jest jedynym zachowanym przykładem XIV-wiecznego portu warownego. W zamku działa niewielkie muzeum, w którym znajduje się wystawa poświęcona historii fortyfikacji. W cenie biletu można też wejść na najwyższą wieżę twierdzy, skąd rozciąga się fantastyczny widok na jezioro.

Jak każdy szanujący się zamek, tak i ten w Sirmione posiada swojego ducha. Jest nim duch chłopaka o imieniu Ebengardo, który mieszkał w zamku ze swoją piękną ukochaną Arice. Pewnego dnia, w czasie burzy, do drzwi zamku zapukał rycerz Elalberto z prośbą o schronienie. Para ugościła rycerza, a ten z miejsca zauroczył się Arice. W nocy zakradł się do jej sypialni, ale w wyniku szamotaniny Arice została ranna i zmarła. Tymczasem zbudzony ze snu Ebengardo zjawił się w sypialni ukochanej i z rozpaczy zabił zabójcę swej kobiety. Zemsta jednak niewiele dała, bo nawet dziś, wiele wieków po śmierci, udręczona dusza Ebengardo snuje się po zamku w poszukiwaniu ukochanej Arice.

Miasto na północ od zamku, położone jest terenie, które ma kształt trójkąta i składa się z trzech wzgórz: Cortine, San Pietro in Mavinas i „Grotte di Catullo”.

Grotte di Catullo

Inną atrakcją Sirmione jest Grotte di Catullo. Warto wiedzieć, że nazwa tego miejsca wielu turystów wprowadziła w błąd. Nie jest to bowiem grota, ale starożytne ruiny – pozostałości po rzymskiej willi, która została wybudowana w tym miejscu 2000 lat temu. Nazwa grota pochodzi od opowieści pierwszych podróżników, którzy w XV wieku opisali ruiny budynku porośnięte roślinnością właśnie jako groty. Drugi człon nazwy – Catullus, sugeruje że to pozostałości po domu Catullusa – rzymskiego poety pochodzącego z Werony, który żył w I w p n e. Jednak i to nie jest prawdą, bowiem willa, której ruiny można zwiedzać, wybudowana została sto lat po jego śmierci. Jednak trzeba wspomnieć, że rodzina poety miała w Sirmione swój dom.

Sama grota to pozostałości po trzypiętrowym budynku, własności bogatej rodziny. Jeśli ktoś z Was był w Pompejach czy Herkulanum, to może być rozczarowany tym co zobaczy w Sirmione. Bo choć to najbardziej imponujący obszar archeologiczny północnych Włoch, to jednak z samej willi niewiele pozostało.

Pierwotnie willa zajmowała powierzchnię około dwóch hektarów. Budowlę wybudowano na wzgórzu, dlatego musiano zastosować takie konstrukcje, by dom był wypoziomowany. Stąd też niektóre części budynku znajdowały się na trzech poziomach, inne na dwóch, a jeszcze inne na jednym poziomie.

Willa miała duży panoramiczny taras, połączony z innymi tarasami z boku budynku. W środku znajdował się ogród otoczony kolumnami. Dziś z tego wielkiego budynku pozostały fundamenty i kilka innych elementów,

Górny poziom, na którym znajdowały się sypialnie, jest najlepiej zachowanym i tu wciąż można podziwiać mozaikowe podłogi.

Willa, której okres świetności przypada tuż po wybudowaniu w I wieku, już sto lat później zaczęła niszczeć. W V wieku zabudowania stały się częścią struktur obronnych. Niestety, wiele ścian zostało rozebranych, a materiał posłużył do budowy innych budynków.

Dla turystów przygotowano różne trasy zwiedzania prowadzące wśród ruin i gaju oliwnego, a jedna z nich przystosowana jest dla osób niepełnosprawnych. Działa tu również Muzeum Archeologiczne, otwarte w 1999 r, w którego zbiorach znajdują się mozaiki, freski, dekoracje i ważne znaleziska z Groty. 

Baseny termalne Terme di Catullo

Od dawna wiedziano, że przy Sirmione znajdują się gorące źródła, które wykorzystywali Rzymianie 2000 lat temu, m.in w Grocie. We współczesnych czasach wykorzystywanie tej naturalnej gorącej wody ma miejsce dopiero od końca XIX wieku, kiedy to nurkom udało się umieścić w skałach metalowe rury, które doprowadzały gorącą wodę na ląd, nie zmieniając jej temperatury. Woda o temperaturze 70 ° C jest bowiem bogata w minerały i służyła do zabiegów zdrowotnych prowadzonych w basenach termalnych na półwyspie. Gdy przedsięwzięcie doprowadzenia wody termalnej na ląd zakończyło się sukcesem, wybudowano łaźnie pozwalające korzystać z dobrodziejstw wody termalnej. Jednak w czasie II wojny światowej, okupujący miasto żołnierze zniszczyli zarówno obiekty hotelowe, jak i urządzenia termiczne. Termy odbudowano tuż po wojnie, tworząc centrum, w którym woda stosowana jest w leczeniu schorzeń laryngologicznych, reumatologicznych, ortopedycznych, dermatologicznych i ginekologicznych. 

Kościoły w Sirmione

W Sirmione jest kilka budowli sakralnych. Te najciekawsze to m.in. kościół Świętych Vito i Modesto – to mała kaplica znajdująca się około dwóch kilometrów od zamku. Obecnie wykorzystywana jest do odprawiania uroczystych mszy z okazji święta obu patronów, które wypadają 15 czerwca.  Inny ciekawy kościół to San Pietro in Mavino stojący na wzgórzu o tej samej nazwie, którego cechą charakterystyczną jest 17 metrowa dzwonnica. W środku można podziwiać freski, które powstały tu na przestrzeni wieków. Historycy podejrzewają, że kościół ze względu na swoje położenie daleko od centrum, mógł stanowić szpital i być jednocześnie miejscem pochówku ofiar zarazy. Na Waszą uwagę zasługuje również kościół Świętej Anny (Sant Anna), znajdujący się tuż przy moście prowadzącym do Zamku. Jest to najmniejszy kościół w Sirmione i tak niepozorny, że łatwo go przeoczyć. Powstał w XIV wieku i pełnił funkcję kaplicy garnizonowej dla wojska stacjonującego w zamku. 

Palazzo Maria Callas

Sirmione było ukochanym zakątkiem Marii Callas, słynnej śpiewaczki operowej XX wieku. Na jej występy w operze La Scala w Mediolanie bilety rozchodziły się jak ciepłe bułeczki. To była niekwestionowana gwiazda włoskiej sceny operowej. Wraz ze swoim mężem – Giovannim Battistą Meneghinim byli właścicielami palazzo znajdującym się przy Piazza Carducci w Sirmione. Obecnie budynek, którego historia sięga XVIII wieku, jest miejscem wystaw, konferencji i ważnych wydarzeń.

Centrum Sirmione

Centrum Sirmione to urocze uliczki, gwarne place, kamienne domy i romantyczne zaułki. A wszystko to otoczone jeziorem. Obecnie miasteczko jest jednym z najważniejszych ośrodków turystycznych nad Gardą, które ściąga wielu turystów wypoczywających nad jeziorem. Zwykle są to tzw. jednodniowi turyści, którzy do Sirmione docierają promami kursującymi po Gardzie.

Jeśli będziecie mieli ochotę spróbować coś z regionalnej kuchni, to sporo tu przyjemnych knajpek umieszczonych na parterze domków z kamienia, choć w porze obiadowej i wieczorem pękają w szwach.

Plaże w Sirmione

Nawet jeśli wybieracie się do Sirmione na jeden dzień, to wrzućcie do torby kąpielówki i ręcznik. Plaże w Sirmione zachęcają bowiem do skorzystania z kąpieli. Najbardziej odjechana plaża to skalna plaża, na której wczasowicze wypoczywają leżąc na skałach. Woda w sezonie w tym miejscu jest przyjemnie ciepła, więc można się tu zatracić i spędzić sporo czasu  Inne plaże znajdziecie blisko zamku i po północnej stronie półwyspu.

Wycieczka do Sirmione – wskazówki praktyczne

Jeśli do Sirmione wybieracie się autem to musicie wiedzieć, że dojazd odbywa się drogą na długim i wąskim półwyspie. Jest to jedyna droga lądowa do miasta, co powoduje, że w sezonie trasa ta jest bardzo często zakorkowana.

Samochód należy pozostawić na jednym z wielu parkingów przed ścisłym centrum. Wjazd na starówkę mają wyłącznie samochody uprzywilejowane oraz goście hoteli ze specjalnym zezwoleniem. Wjazd do ścisłego centrum odbywa się po moście i przez bramę prowadzącą do zamku. Ruch jest naprzemienny, regulowany sygnalizacją świetlną lub sterowany przez policjantów. Poruszanie się autem po zabytkowej części Sirmione nie należy do najprzyjemniejszych – uliczki są wąskie na tyle, że z trudnością mieści się tu jedno auto. Do tego z każdej strony wyłażą turyści, więc trzeba mieć oczy dookoła głowy.

Jeśli spędzacie wakacje w innym miasteczku nad Gardą warto do Sirmione przypłynąć. Przystań znajduje się na terenie zabytkowego centrum, więc blisko jest stąd do największych atrakcji. Unikniecie korków i będziecie mieli okazję zobaczyć miasto od strony wody.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Peschiera del Garda – atrakcje i miejsca warte zobaczenia

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Włochy > Jezioro Garda > Peschiera del Garda

Peschiera del Garda – atrakcje i miejsca warte zobaczenia

Peschiera del Garda to jedno z najbardziej turystycznych miasteczek nad Gardą. Poza świetnymi plażami, kempingami i restauracjami, ma bogatą historię militarną i jest miejscem do którego wpadają ornitolodzy. Zobaczcie, co ciekawego jest w Peschiera del Garda.

Peschiera del Garda nad jeziorem Garda

Położenie Peschiera del Garda, przy ujściu rzeki Mincio do jeziora, historyczne fortyfikacje oraz sporo atrakcji jakie się tu znajdują, powodują, że jest jednym z najbardziej znanych kurortów turystycznych nad Gardą. Plasuje się też w pierwszej trzydziestce najchętniej odwiedzanych miejsc we Włoszech.

Dzięki szczególnemu położeniu geograficznemu łączącemu Alpy i nizinną dolinę Padu Peschiera odgrywa ważną rolę w historii. W czasach rzymskich terytorium Peschiera del Garda przecinała ważna rzymska droga Via Gallica.

Peschiera znajduje się około 25 kilometrów od Werony, na południowym brzegu jeziora. Wykopaliska archeologiczne, które odkryły w miejscu obecnej Peschiery osady budowane na palach pozwalają datować początki miasta na epokę brązu. Nazwa miasta Peschiera pochodzi zaś od starożytnej Arillica Pischeria, co wskazuje, że ówczesna ludność żyła głównie z rybołówstwa. Zresztą sama nazwa Peschiera oznacza staw rybny lub po prostu rybnik. Stąd też wywodzi się herb miasta przedstawiający dwa srebrne węgorze ze złotą gwiazdą.

Twierdza Peschiera

Największą atrakcją i głównym zabytkiem miasta jest Twierdza Peschiera wybudowana w XVI wieku. Wysoki i imponujący mur miejski o pięciokątnym kształcie całkowicie otacza stare miasto. Twierdza odegrała znaczącą rolę w większości kampanii wojskowych prowadzonych w północnych Włoszech, zwłaszcza podczas włoskich kampanii wojen francuskich i wojen napoleońskich.

Wybudowanie twierdzy spowodowało zmianę naturalnego biegu rzeki Mincio, która w tym miejscu rozgałęzia się, otaczając budowlę naturalną przeszkodą w postaci fosy.

Porta Verona jest jednym z dwóch głównych wejść do miasta. Do bramy prowadzi most o nazwie Ponte dei Voltoni. Drugie wejście to Porta Brescia, po przekroczeniu którego dochodzi się do historycznego centrum na Piazza San Marco. W odrestaurowanym dużym arsenale z XIX wieku mieści się obecnie Biblioteka Miejska i Miejskie Archiwum Historyczne.

W lipcu 2017 roku Twierdza została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jako jedna z 15 fortyfikacji umieszczonych na obszarze 1000 kilometrów pomiędzy Lombardią we Włoszech, a wschodnim wybrzeżem Adriatyku, które chroniły Republikę Wenecką. Na liście tych budynków militarnych znalazły się m.in. fortyfikacje z Bergamo, Udine, Zadaru czy Szybenika.

Sanktuarium Madonna del Frassino

Na obrzeżach Peschiery, z dala od centrum, u stóp wzgórza, wśród cyprysów znajduje się Sanktuarium Madonna del Frassino. Nadzorowane przez franciszkańskich Braci Mniejszych Sanktuarium gości każdego roku tysiące pielgrzymów. Stoi bowiem w miejscu, w którym  11 maja 1510 roku mało miejsce cudowne wydarzenie. Wtedy to Madonna ukazała się farmerowi Bartolomeo Broglii, ratując go przed atakiem węża. Co ważne postać Madonny pojawiła się wśród liści jesionu. Kiedy kilka dni później posąg przeniesiono do kościoła, zniknął on w tajemniczych okolicznościach i ponownie pojawił się na jesionie. Obecnie znajduje się właśnie w Sanktuarium.

Sanktuarium ma trzy ważne aspekty: religijny, artystyczny i historyczny. Kościół jest bogaty w dzieła sztuki, niektórzy określają go mianem małej galerii. Na wewnętrznych ścianach świątyni znajdują się symbole, zdjęcia lub artykuły w gazetach, które mówią o rzekomych cudach, które miały miejsce dzięki Madonnie z jesionu.

Kościół San Martino

Obecny kościół został zbudowany w latach 1820–1822. Powstał na miejscu poprzedniego kościoła, który w 1812 roku rozkaz Napoleona Bonaparte przekształcono w szpital i magazyn wojskowy przez co budowla uległa zniszczeniu. Wewnątrz obecnego kościoła znajdują się relikwia błogosławionego Andrei da Peschiera, którego rodzinnym miastem była właśnie Peschiera.

Laghetto del Frassino czyli jezioro Frassino

Nie wszyscy wiedzą, że Peschiera ma dostęp do dwóch jezior. Poza Gardą w pobliżu miasta znajduje się też niewielkie jezioro, którego głębokość sięga maksymalnie 15 metrów. To Laghetto del Frassino, które jest miejscem życia wielu gatunków zwierząt i ptaków. Zimą jest najważniejszym siedliskiem kiciastych kaczek we Włoszech To właśnie tutaj przybywa wielu ornitologów na łowy ze swoimi lornetkami.

Atrakcje i imprezy w Peschiera del Garda

Miasto ze względu na turystyczny charakter jest organizatorem wielu wydarzeń, szczególnie w sezonie letnim. Są pokazy ulicznych artystów, wystawy obrazów i rzeźb, pokazy lotnicze czy regaty żeglarskie. Do najpopularniejszych imprez należą regaty wioślarskie zwane Regatta delle Bisse. To wyścigi tradycyjnych weneckich łodzi wiosłowych, odbywających się między lipcem i sierpniem. Wioślarstwo weneckie bierze swoją nazwę od wiosłowania Wenecjan i rybaków z jeziora Garda, którzy wiosłowali stojąc z twarzą skierowaną w stronę dziobu łodzi. Historia regat zaczyna się w XVI wieku, ale przez długi czas nie była kontynuowana. Dopiero w 1967 roku postanowiono wznowić zawody, w których bierze udział 14 gmin jeziora Garda i Iseo. Zwycięska łódź zdobywa Flagę Jeziora oraz udział w regatach na Canale Grande w Wenecji.

Inną fajną imprezą są regaty zwane Palio delle Mura, które odbywają się letnimi wieczorami wokół murów fortecy. Hucznie obchodzi się też święto patrona miasta – San Martino przypadające w pierwszej połowie listopada. Są pokazy, fajerwerki, targi i degustacja pieczonych kasztanów czy regionalnego wina.  Wtedy tez odbywają się regaty zwane Palio di San Martino. Miasto bierze też udział w konkursie na najbardziej ukwiecone miasto (National Competition of Towns in Bloom).

W Peschiera swój początek ma ścieżka rowerowa o długości ponad 40 kilometrów, która prowadzi wzdłuż rzeki Mincio, aż do miejscowości Mantua. To świetna opcja dla rodzin, które lubią spędzać czas na rowerach.

Gardaland w Peschiera del Garda

Pisząc o atrakcjach w Peschiera del Garda nie można nie wspomnieć o Gardalandzie. Ten największy włoski park rozrywki znajduje się na obrzeżach miasta i jest symbolem tego miejsca. Czekają tu na Was szalone karuzele, pędzące rollercoastery, mnóstwo wirujących i kręcących się urządzeń. My uwielbiamy to miejsce i zawsze jak jesteśmy nad Gardą to szalejemy na rollercoasterach. Więcej o Gardalandzie przeczytacie tu:

Lokalny targ w Peschiera

Tradycją włoskich miasteczek są cotygodniowe targi, odbywające się określonego dnia tygodnia. Ten w Peschiera jest naprawdę spory, część ulic jest zamknięta, ruchem kierują policjanci, a tłum mieszkańców i turystów przeciska się pomiędzy straganami. Wśród wszędobylskiego kiczu i napływu rzeczy z Chin można jednak wyłowić stoiska – perełki z lokalnymi smakołykami czy wyrobami hand made. Targ ma swoje miejsce u stóp twierdzy i w środku, za murami. My wybraliśmy się kiedyś na targ w środku sezonu, ale szybko uciekliśmy na lody do jednej z knajpek położonych na starym mieście.

Białe wino Lugana

Peschiera słynie również z produkcji białego wina Lugana (Lugana DOC, Lugana Superiore i Lugana Spumante). Nazwa wzięła się od terenu, który rozciąga się pomiędzy Sirmione a Peschierą. To jedno z pierwszych włoskich win ze znakiem towarowym DOC oznaczającym trunki z wyselekcjonowanych szczepów uprawianych dozwolonymi metodami winorośli czy zgodne z wysokimi wymaganiami dotyczącymi dojrzewania winogron. Wino świetnie smakuje w połączeniu z regionalnym risotto czy spaghetti z sosem z sardynek. Tak samo dobrze smakuje pite na kempingu przed namiotem 😉  Gmina Peschiera dumna jest ze swoich winiarskich tradycji i wchodzi w skład Associazione Citta del vino („Stowarzyszenie Miast Win”).

Plaże w Peschiera del Garda

Plaże w mieście są jednymi z najdłuższych nad Gardą, tworząc łącznie 3 kilometrowy pas trawy i drobnych kamyków, na których można zażywać kąpieli słonecznych i wodnych. My szczególnie lubimy plażę Cappuccini. Peschiera ma też piękną promenadę biegnącą wzdłuż jeziora, gdzie możecie usiąść na ławce w cieniu drzew, podziwiać widoki na góry i kacze rodziny pływające przy brzegu.

Dojazd do Peschiera del Garda

Dojazd autem z Polski jest niezwykle prosty, gdyż Peschiera leży przy zjeździe z autostrady. Dla tych, co nie lubią długiej jazdy samochodem, polecamy lot do Werony i przyjazd do Peschiery autobusem lub taksówką. Miasto ma też dworzec kolejowy, gdzie zatrzymują się szybkie pociągi linii MediolanWenecja i Turyn-Wenecja oraz regionalne pociągi linii Brescia-Werona.

Jeśli zaś wypoczywacie w innej miejscowości nad Gardą i chcecie zrobić sobie jednodniową wycieczkę, to wybierzcie się do Peschiery statkiem kursującym po jeziorze. Promy dopływają do centrum miasta, a przystań jest tuż przy twierdzy.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Fontanna Multimedialna we Wrocławiu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Wrocław > Fontanna Multimedialna

Fontanna Multimedialna we Wrocławiu

We Wrocławiu jest takie miejsce, które przyciąga dużo turystów, ale również i samych wrocławian. Miejsce magiczne, bo gdy robi się ciemno, od wody bije kolorowe światło. Mowa oczywiście o Wrocławskiej Fontannie Multimedialnej, która znajduje się  tuż przy Hali Stulecia – wizytówki Wrocławia. Kto jeszcze nie był musi koniecznie zobaczyć to niezwykłe miejsce letnią nocą. 

Historia fontanny we Wrocławiu

Fontanna multimedialna została oficjalnie otwarta 4 czerwca 2009 roku. W jej miejscu dawniej znajdował się staw w kształcie półkola. Dzięki temu miejsce to stało się bardziej atrakcyjne pod kątem turystycznym, ale również dla samych mieszkańców Wrocławia. Fontanna Multimedialna jest największą taka fontanną w Polsce oraz w tej części Europy.  Ma około 1 ha, 300 wodnych dysz, a na jej dnie zostało umieszczonych 800 specjalnych reflektorów świetlnych. Fontanna w dodatku posiada 3 dysze ogniowe. Dzięki temu wodne pokazy są naprawdę spektakularne, bo woda wylatuje w powietrze nawet na 40 metrów w górę. 

Pokazy Fontanny Multimedialnej Wrocław

Pokazy fontanny odbywają się zarówno w dzień, jak i wieczorami. Te ostatnie są zdecydowanie bardziej spektakularne i zapadające w pamięć. W ciągu dnia można również oglądać pokazy, te jednak są bez specjalnych efektów świetlnych, które można oglądać dopiero po zachodzie słońca.  Pokazy dzienne rozpoczynają się od godziny 10:00, następnie co godzinę aż do 17:00. Natomiast pokazy wieczorne można oglądać w godzinach 19:00-21:40. Wszystkie pokazy są przy specjalnie dopasowanej muzyce, można tu usłyszeć różne gatunki od popu, przez muzykę współczesną, klasyczną, aż po ambient. Zaplanowane są również pokazy specjalne, związane z konkretną tematyką, np.  z bajką Piękna i Bestia. Dzięki połączeniu wody, światła i muzyki można przeżyć niezwykłe chwile. Pokazy odbywają się jednak w konkretnym terminie, zazwyczaj od maja do października, a pokazy specjalne tylko w wyznaczone dni w tych miesiącach. 

Wstęp na pokazy fontanny

Na pewno każdy się ucieszy z tej wiadomości, ponieważ wstęp na pokazy Fontanny multimedialnej we Wrocławiu są za darmo.  Pamiętajcie tylko, że dzięki temu, na pokazach (zwłaszcza wieczornych) jest dużo osób i aby zająć odpowiednie miejsce, polecamy przyjść trochę wcześniej. Na pokazach nie ma miejsc siedzących, toteż jeśli przyjdziecie szybciej będziecie mogli zająć wolne ławki, które są przy pergoli, a z których widać dobrze pokaz. 

Lokalizacja i dojazd do Fontanny Multimedialnej

Fontanna Multimedialna znajduje się na ulicy Wystawowej 1 we Wrocławiu, pomiędzy Halą Stulecia a Pergolą. Aby dojechać do Fontanny należy wysiąść na przystanku „Hala Stulecia”, na który można dojechać tramwajem linii 1,2,4,10,16  oraz autobusem linii 145, 146, 253, 255 i 715.

Wrocławska Fontanna Multimedialna jest jedną z ciekawszych fontann, jakie można zobaczyć w Polsce. Na pewno Wam się spodoba. Świetliste pokazy z muzyką to jedna z fajniejszych atrakcji na letnie wieczory we Wrocławiu, idealna dla rodzin z dziećmi, ale również zakochanych par czy grupy znajomych. Do tego znajduje się tuż obok Ogrodu Japońskiego, jednego z najpiękniejszych zakątków Wrocławia.

Pomysł na zwiedzanie Wrocławia z dziećmi

Jeśli planujecie rodzinną wycieczkę do Wrocławia to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł zwiedzania miasta. My zamieniliśmy się w Superposzukiwaczy Przygód i wzięliśmy udział w Tajnej Misji! Zaprzyjaźniliśmy się z rodzinką wrocławskich krasnali, złamaliśmy szyfry, odkryliśmy tajemnice, wykonaliśmy zadania i pomogliśmy zorganizować urodzinową imprezkę dla Papy Krasnala. I choć krasnal Wredziocha chciał zrobić wszystko, żeby przyjęcie się nie odbyło, udało się przeprowadzić Tajną Misję do końca! Zobaczcie koniecznie:

zarezerwuj nocleg we wrocławiu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Impreza u Krasnali” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta, ciekawostki o Wrocławiu i oczywiście krasnale!  Otrzymacie również dostęp do Niezbędnika Poszukiwacza Przygód Wrocław – Ostrów Tumski „Zaklęcie Latarnika”. Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Pręgierz we Wrocławiu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Pręgierz we Wrocławiu

Kiedy będziecie się przechadzać po wrocławskim Rynku z pewnością natkniecie się na kamienną kolumnę stojącą naprzeciwko Ratusza. To wrocławski pręgierz, którego krwawą historię chcemy Wam dzisiaj przybliżyć.

Pręgierz we Wrocławiu

Przed wiekami pręgierz służył jako miejsce wykonywania publicznie kar, chłost i egzekucji. Trzeba w tym miejscu wspomnieć, że pręgierz w mieście oznaczał, że posiadało ono przywileje sądowe. Nie inaczej było we Wrocławiu. Pierwszy, drewniany pręgierz pojawił się przed Ratuszem już na początku XIV wieku. W 1492 roku drewnianą konstrukcję zastąpiono kamiennym pręgierzem, którego wykonawcą był kamieniarz z Saksonii.

Pręgierz przypominał słup, a zwieńczony był ażurową latarnią. Na jej szczycie stał Roland – figurka kata trzymająca w rękach miecz i rózgi. Skazańców przykuwano do pręgierza metalowymi pierścieniami. Wystawieni na widok publiczny, niejednokrotnie narażeni byli na obelgi, wyśmiewanie czy obrzucanie zgniłym jedzeniem, jajkami czy kulkami końskiej kupy. Miejska legenda głosi, że jedną z osób, która została publicznie wychłostana pod pręgierzem był Wit Stwosz, który odbył tu karę za podrabianie weksla.

Osoby skazane za ciężkie przestępstwa przy pręgierzu traciły życie. Ostatnia publiczna egzekucja miała miejsce w XVIII wieku. Zaś ostatnia chłosta odbyła się pod koniec XIX wieku.

W międzyczasie pojawił się pomysł, by zburzyć pręgierz, jednak władca Prus, Fryderyk Wilhelm stanowczo się temu sprzeciwił. Jednak w 1925 roku, w czasie potężnej wichury, która przeszła nad Wrocławiem, zniszczeniu uległ Roland i część pręgierza. Miasto zdecydowało się wyremontować zabytek, jednak długo się nim nie nacieszyło. Pręgierz bowiem uległ zniszczeniu w czasie II Wojny Światowej, a pozostałości po nim rozebrano w 1947 roku. Zachowane fragmenty znajdują się w Muzeum Architektury.

Pręgierz powrócił na Rynek dopiero w latach 80-tych XX wieku, kiedy to podjęto decyzję o rekonstrukcji budowli z 1492 roku.

Pręgierz we Wrocławiu – lokalizacja i dojazd

Pręgierz znajduje się przed budynkiem Ratusza, w pobliżu skrzyżowania ulicy Świdnickiej i Oławskiej. Najbliższy przystanek tramwajowy “Szewska” znajduje się kilkadziesiąt metrów od pręgierza, a dojedziecie tu tramwajem linii 7. Nieco dalej znajduje się duży węzeł komunikacyjny Wrocławia – Plac Dominikański, gdzie kursuje sporo tramwajów i autobusów (m.in. linia 2,3,4,5,10, 11, 23, 33 oraz D,K,N, 110 i 114).

Jeśli chcecie umówić się z Wrocławianinem na spotkanie w okolicach Rynku, to możecie być pewni, że padnie propozycja “spotkajmy się pod pręgierzem”, bowiem jest to najpopularniejsze miejsce spotkań mieszkańców miasta.

Pomysł na zwiedzanie Wrocławia z dziećmi

Jeśli planujecie rodzinną wycieczkę do Wrocławia to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł zwiedzania miasta. My zamieniliśmy się w Superposzukiwaczy Przygód i wzięliśmy udział w Tajnej Misji! Zaprzyjaźniliśmy się z rodzinką wrocławskich krasnali, złamaliśmy szyfry, odkryliśmy tajemnice, wykonaliśmy zadania i pomogliśmy zorganizować urodzinową imprezkę dla Papy Krasnala. I choć krasnal Wredziocha chciał zrobić wszystko, żeby przyjęcie się nie odbyło, udało się przeprowadzić Tajną Misję do końca! Zobaczcie koniecznie:

zarezerwuj nocleg we wrocławiu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Impreza u Krasnali” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta, ciekawostki o Wrocławiu i oczywiście krasnale!  Otrzymacie również dostęp do Niezbędnika Poszukiwacza Przygód Wrocław – Ostrów Tumski „Zaklęcie Latarnika”. Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Ostrów Tumski we Wrocławiu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Wrocław > Ostrów Tumski

Ostrów Tumski we Wrocławiu

W każdym mieście jest takie miejsce, które stanowi zalążek miasta i uznawane jest za jego najstarszą część. We Wrocławiu takim miejscem jest Ostrów Tumski. Jest to niesamowite miejsce, pełne duchów przeszłości. To jedno z ulubionych miejsc spacerowych Wrocławian i turystów. Szczególnie magicznie robi się tu po zachodzie słońca.

Ostrów Tumski – historia

Zacznijmy od tego, dlaczego ten niesamowity kawałek Wrocławia nazywany jest Ostrowem Tumskim. Otóż jego nazwa wzięła się od tego, że Ostrów Tumski był wyspą! W staropolskim języku “ostrów” oznacza właśnie wyspę, a w średniowiecznym niemieckim “tum” to dom lub katedra. Stąd też mamy Ostrów Tumski.

Powstanie Ostrowa datuje się na X wiek, kiedy to na wyspie położonej u ujścia Oławy do Odry zbudowano drewniany gród, w którym mieszkali wrocławscy kasztelani. W 1166 roku gród przejął książę Bolesław Wysoki. Przez kolejne wieki Ostrów Tumski rozrastał się i powiększał o nowe budowle z kamieni i cegieł.

Na terenie grodu w XIII wieku powstał zamek na Ostrowie Tumskim z murem obronnym i wieżami oraz kaplicą zamkową pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. Kościół ten przetrwał do dziś i znany jest jako kościół św. Marcina.

Z czasem Ostrów stawał się co raz bardziej ciasny, dlatego książę Henryk VI w połowie XIV wieku zmienił lokum , przenosząc się do wybudowanej na brzegu Odry nowej rezydencji, która obecnie jest siedzibą Uniwersytetu Wrocławskiego. Od tego czasu Ostrów Tumski należał do państwa kościelnego. Co ciekawe, przestępcy, którzy w świeckiej części Wrocławia popełnili przestępstwo szukali schronienia za murami Ostrowa.

Z racji tego, że na Ostrowie Tumskim mieszkali wyłącznie duchowni wielki zamek nie był im potrzebny, dlatego pod koniec XV wieku budowlę zburzono. Podobny los spotkał mury otaczające wyspę, które zostały zniszczone na początku XIX wieku. Wyłączne rządy kościoła nad Ostrowem Tumskim zakończyły się w 1810 roku, jednak kościelny charakter tego miejsca pozostał do dziś.

Ostrów Tumski mocno ucierpiał w wyniku działań wojennych. Sporo czasu i środków kosztowała odbudowa tego miejsca, ale było warto! Obecnie to jeden z najładniejszych zakątków Wrocławia.

Największy zabytek Ostrowa Tumskiego – Katedra Wrocławska

Głównym zabytkiem Ostrowa Tumskiego jest Katedra Wrocławska, która zwana jest również Matką Kościołów Śląskich. Katedra została wybudowana w XIII wieku, na miejscu innych dawnych kościołów. Podczas II wojny światowej znacząco ucierpiała. Obecnie można podziwiać ją wyremontowaną. Z wieży katedry można zobaczyć panoramę miasta oraz dostrzec w murach kamienną głowę, z którą związana jest jedna z wrocławskich legend. Sporo pisaliśmy o katedrze tutaj:

Kościoły na Ostrowie Tumskim

Jedną z najstarszych budowli na Ostrowie Tumskim jest kościół św. Marcina, pozostałość po zamku piastowskim. Co ciekawe, kościół jest dwupoziomowy, jednak w wyniku podniesienia się przez wieki gruntu, obecnie dolny poziom znajduje się poniżej jego poziomu i pełni funkcje krypty. Kościół został zniszczony w czasie wojny, odbudowano go w latach 50-tych ubiegłego stulecia.

Kolejnym zabytkiem, który znajduje się na Ostrowie Tumskim jest kościół, który został ufundowany przez Henryka IV Prawego, a wybudowany w latach 1288-1295. Książę chciał w ten sposób załagodzić spór jaki wyniknął między nim, a biskupem Tomaszem II. Kościół jest dwupoziomowy – dolna część to kościół św. Bartłomieja, górny to kościół św. Krzyża. Dolna część często była rabowana, kościół służył również jako schron, magazyn, a nawet jako stajnia.

Kościół św. Krzyża stoi na Placu Kościelnym, gdzie znajduje się również pomnik św. Jana Nepomucena. Jan Nepomucen zginął w 1393 roku, ponieważ nie chciał wyjawić tajemnicy spowiedzi żony króla Czech, Wacława IV. Król natomiast podejrzewał swoją żonę o zdradę i chciał się od Nepomucena dowiedzieć, czy wyjawiła mu ten haniebny grzech na spowiedzi. Pomnik stoi tu od 1732 roku. 

Warto zwrócić uwagę na Pałac Biskupi. To dawny pałac Sufraganów, mieszczący się przy ul. Katedralnej 11. Biskupi mieszkali w tym miejscu od XIII wieku. Rezydencję wielokrotnie przebudowywano w przeciągu wieków. Obecnie jest siedzibą Metropolity Wrocławskiego.

Kluskowa Brama na Ostrowie Tumskim

Przy kościele św. Idziego, który powstał w XIII wieku i jest jednym z najstarszych kościołów we Wrocławiu, znajduje się tak zwana „Kluskowa Brama”, z którą związana jest legenda o chłopie Konradzie i jego żonie Agnieszce. Chłop mieszkał pod Wrocławiem, a jego żona robiła przepyszne kluski śląskie. Niestety żona zmarła w wyniku szalejącej w ówczesnym Wrocławiu dżumy, co skutkowało tym, że Konrad nie miał co jeść. Pewnego dnia Konrad wybrał się do Wrocławia i podczas swojej wędrówki zasnął przy kościele świętego Idziego. W śnie przyszła do niego Agnieszka i powiedziała, że zostawi mu magiczny kociołek z kluskami, który co noc napełniać się będzie jedzeniem, lecz warunek jest jeden: zawsze ostatnia kluska musi pozostać w kociołku. Konrad po przebudzeniu się ujrzał rzeczywiście podarowany przez Agnieszkę kociołek, a że był bardzo głodny, od razu zaczął jeść, z myślą, że zje wszystko. Ostatnia kluska wyskoczyła jednak z kociołka, wskoczyła na bramę i skamieniała. Obecnie można ją zobaczyć na Bramie Kluskowej. Naczynie natomiast, z którego jadł Konrad zniknęło i nigdy nie pojawiło się ponownie.

Most Tumski

Oprócz kościołów i miejsc związanych z legendami, na Ostrowie Tumskim znajduje się Most Tumski, zwany Mostem Zakochanych. Pierwszy most stał w tym miejscu już w XII wieku. W obecnej formie znany jest od 1889 roku, kiedy to konstrukcja stalowa zastąpiła drewniany most. Jeszcze do początku 2019 roku, na moście można było znaleźć tonę zawieszonych kłódek z inicjałami lub całymi imionami zakochanych. Kłódek było już w pewnym momencie tak dużo, że zagrażały konstrukcji mostu, dlatego miasto postanowiło je ściągnąć. Wrocławianie mogli sami zdjąć szybciej swój dowód miłości z mostu, pozostałe trafiły na złom.

Wyspa Piaskowa we Wrocławiu

Z Ostrowem Tumskim, Mostem Tumskim połączona jest Wyspa Piasek. Znajduje się tutaj kościół Najświętszej Marii Panny na Piasku. Kościół nawiązuje do kaplicy św. Marii we włoskiej Padwie, którą wzniesiono na miejscu starożytnej areny. Arena wysypywana była piaskiem, stąd nazwa kościoła i wyspy. Dawniej wyspa była mocno zabudowana, jednak sporo budynków ucierpiało w czasie wojny i zostało bezpowrotnie zniszczonych. Obecnie, poza kościołem znajduje się tu cerkiew prawosławna czy młyn wodny “Maria”.

Latarnik na Ostrowie Tumskim

Na Ostrowie Tumskim magicznie robi się zwłaszcza pod wieczór, kiedy przy zachodzącym słońcu, zza rogu wyłania się postać w czarnej pelerynie i kapeluszu. Rozświetla ona ulice, ciepłym światłem latarni. To oczywiście słynny Latarnik. We Wrocławiu można go spotkać tylko tutaj, na Ostrowie Tumskim. Tutejsze latarnie nie są bowiem podłączone do prądu, bo to latarnie gazowe. Jeżeli nie wiedzieliście wcześniej latarnika, jest to jedyna taka okazja! Latarnik codziennie rozświetla ze swojej 2,5 metrowej sztycy  latarnie Ostrowa Tumskiego. Śmiemy sądzić, że jest jedną z głównych atrakcji tego miejsca. Sami wrocławianie z chęcią przyglądają się jego pracy, a co dopiero turyści.

Krasnale na Ostrowie Tumskim

Jak w całym Wrocławiu, tak i na Ostrowie Tumskim zamieszkały krasnale. Naszym ulubionym jest krasnal Gazuś, który pomaga Latarnikowi w jego pracy, zapalając latarnie. Gazusia spotkacie przy Moście Tumskim. Musicie tylko zadzierać głowę wysoko do góry i szukać go przy latani. Inny krasnal zamieszkał przy ulicy Katedralnej 3. To krasnal Drukarz Kacper, który tak naprawdę jest Kacprem Elyanem, pierwszym polskim drukarzem, który założył tu drukarnię w XV wieku. W ręku trzyma kartę papieru z modlitwą „Ojcze nasz”. Zaś przy pl. Katedralnym 19 spotkacie krasnala Wrocławiaka, który trzyma w rękach książkę. Krasnal ten promuje miasto wśród turystów.

Muzeum Archidiecezji Wrocławskiej

Na Ostrowie Tumskim znajduje się Muzeum Archidiecezji Wrocławskiej, które zostało założone w 1989 roku. Jest to jedno z najstarszych tego typu muzeów w Polsce. W zbiorach muzeum znajdują się cenne eksponaty ze Śląska jak na przykład Księga Henrykowska, czyli Księga założenia klasztoru świętej Marii Dziewicy w Henrykowie. To na jej kartkach jest uważane za najstarsze zapisane zdanie w języku polskim, które pochodzi z 1270 roku. W muzeum można zobaczyć również mumię 8-letniego chłopca z IV wieku przed Chrystusem oraz tablice gliniane z pismem klinowym.

Dojazd na Ostrów Tumski

Na Ostrów Tumski najlepiej dostać się komunikacją miejską, ponieważ w okolicy jest mało miejsc parkingowych. Od strony Katedry Wrocławskiej można dojechać tramwajem linii 2 i 10 lub autobusem linii 111, 115 na przystanek „Katedra”. Przed wyspą Piasek, znajduje się przystanek „Hala Targowa”, do którego można dojechać tramwajem linii 8,9,11,17 i 23 . Wystarczy tylko przejść przez czerwony most Piaskowy, aby dostać się na Ostrów Tumski. Od strony Placu Bema również jest tylko kilka minut, aby być w centrum Ostrowa. Na przystanek „Plac Bema” dojedziecie tramwajem linii 8,9,11,17 i 23. 

Pomysł na zwiedzanie Ostrowa Tumskiego z dziećmi

I choć Ostrów Tumski obfituje w zabytki i urocze miejsca, dla dzieci może się kojarzyć z nudnym spacerem. Dlatego gorąco polecamy Wam nasz sposób na zwiedzanie Ostrowa Tumskiego. My mieliśmy tu do wykonania Tajną Misję! Musieliśmy pomóc w ułożeniu zaklęcia, które pozwoliło użyczyć Latarnikowi ognia pewnemu smutnemu Rarogowi. Jesteście ciekawi? Zobaczcie koniecznie!

zarezerwuj nocleg we wrocławiu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Impreza u Krasnali” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta, ciekawostki o Wrocławiu i oczywiście krasnale!  Otrzymacie również dostęp do Niezbędnika Poszukiwacza Przygód Wrocław – Ostrów Tumski „Zaklęcie Latarnika”. Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com