Caneva – wodny park rozrywki nad Gardą

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Caneva – wodny park rozrywki nad Gardą

Caneva to największy wodny park rozrywki nad Gardą, pełen zjeżdżalni, basenów i atrakcji wodnych. Dziś pokażemy co tu ciekawego jest 🙂

Caneva nad jeziorem Garda

Caneva znajduje się w Lazise, około 5 km od centrum Peschiera del Garda. Położony tuż przy brzegu jeziora oferuje całą gamę wodnych rozrywek zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Park otwarty jest od połowy maja do połowy września. W przypadku zmiany pogody i wystąpienia opadów deszczu park jest zamykany, ale zakupione bilety pozwalają na korzystanie ze znajdującego się obok Movielandu. Przed wejściem do parku znajduje się ogromny parking, który jest bardzo dobrze oznakowany i nie ma problemu by dojechać tu z innych miejscowości nad Gardą. Parking kosztuje 6 € za cały dzień. Do Canevy kursują również bezpłatne autobusy z Peschiera del Garda, które zatrzymują się przy największych kempingach w okolicy.

Atrakcje w aquaparku Caneva

Na terenie parku znajdują się 3 baseny, w tym jedna ogromna laguna. Sporo tu wszelakich zjeżdżalni – są zarówno ślizgawki pojedyncze, potrójne, czarne dziury jak i nawet taka pięciotorowa. Do najbardziej przerażającej należy Stukas Boom – wysoka zjeżdżalnia – kapsuła, w której śmiałek zamykany jest na czas startu, a podłoga się pod nim zapada. Inna wyzwalająca spory wzrost adrenaliny to Twin Peaks – zjeżdżalnia dla dwóch osób, na podwójnym pontonie.

Są też dwie rzeki – jedna leniwa, a druga szalona. Na obu pływa się na pontonach. Dla nas hitem okazały się zjazdy na matach, a szczególnie atrakcja o nazwie SuperSplash nawiązująca do pierwszego lotu samolotem w 1903 roku. Kilkusekundowy zjazd kończy się wyskokiem ze zjeżdżalni i lądowaniem w basenie.

Na terenie aquaparku są też miejsca, gdzie możecie się zrelaksować w jacuzzi, a dzieci znajdą tu też spray parki. Na terenie całej Canevy znajdują się bezpłatne leżaki, choć zwykle zajęte są wszystkie od rana.

Caneva - mapa parku

Poniżej mapa, gdzie umieszczone są wszystkie wodne atrakcje:

Caneva i Movieland

Caneva połączona jest z tematycznym parkiem rozrywki Movieland. Dostępne są bilety łączone do obu parków i my właśnie z takiego skorzystaliśmy. W ciągu jednego dnia mogliśmy korzystać z obu parków, przekraczając bramki dowolną ilość razy. Należy tylko pamiętać, żeby za pierwszym razem pokazać bilet i zdobyć pieczątkę na rękę, która później pozwala przechodzić z jednego parku do drugiego. Należy pamiętać o tym, że na atrakcje w Movielandzie nie zostaniecie wpuszczeni w strojach kąpielowych. Trzeba mieć zawsze koszulkę i suche spodnie czy spódnicę.

Caneva - ceny biletów

Wejście do Canevy dla osoby powyżej 140 cm kosztuje 28 euro, a za osoby o wzroście od 100 do 140 cm należy zapłacić 22 euro. Dzieci poniżej 100 cm wchodzą za darmo. Kupując bilet on-line oszczędzacie 2 euro. Jednodniowy bilet łączony do Caneva i Movielandu kosztuje odpowiednio 35 i 29 euro. Jest też opcja dwudniowego biletu, który upoważnia do spędzenia jednego dnia w jednym parku, a drugiego w drugim. Taki bilet kosztuje 38 i 32 euro.

Caneva - informacje praktyczne

W Caneva bardzo restrykcyjnie przestrzegane są wymogi dotyczące wzrostu i wieku dzieci, pozwalające na korzystanie z danych zjeżdżalni, dlatego zawsze warto się upewnić czy Wasze dziecko spełnia podane warunki.

Na teren parku możecie wnosić własne jedzenie i napoje lub skorzystać z restauracji i budek z jedzeniem.

Park nie jest duży, nam spokojnie wystarczyło pół dnia by skorzystać ze wszystkich atrakcji. Co ważne, byliśmy tu w środku sezonu, a kolejki nie były strasznie długie.

Ważne rzeczy tj. dokumenty, pieniądze czy klucze do samochodu możecie zostawić w sejfach znajdujących się przy wejściu do parku. W sejfach sami ustalacie kod otwarcia. Co ważne – musicie mieć 5 euro w monetach, by z niego skorzystać.

W przeciwieństwie do Movielandu, do Canevy nie wolno wprowadzać psów.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂

Booking.com

Movieland – park rozrywki nad Gardą

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Movieland – park rozrywki nad Gardą

Zawsze gdy spędzamy wakacje nad Gardą, wybieramy się do parku rozrywki. Do tej pory był to największy w całych Włoszech Gardaland. Jednak w jego cieniu kryje się inny park rozrywki – Movieland, o którym Wam dzisiaj napiszemy.

Movieland nad jeziorem Garda

Movieland znajduje się na obrzeżach miejscowości Lazise, około 5 kilometrów od centrum Peschiera del Garda. To park tematyczny nawiązujący do znanych filmów i atmosfery Hollywood. Park otwarty jest od kwietnia do końca września. W październiku czynny jest tylko w weekendy. Odbywa się też tu impreza w halloween. Przed wejściem do parku znajduje się ogromny parking, który jest bardzo dobrze oznakowany i nie ma problemu by dojechać tu z innych miejscowości nad Gardą. Parking kosztuje 6 € za cały dzień. Do Movielandu kursują również bezpłatne autobusy z Peschiera del Garda, które zatrzymują się przy największych kempingach w okolicy.

Atrakcje Movielandu

Pomimo tego, że odwiedziliśmy już bardzo dużo parków rozrywki w Europie, to nie spotkaliśmy nigdzie takich atrakcji jak w Movielandzie. Do takich nietypowych rozrywek zaliczyliśmy między innymi MAGMĘ 2.1 – wyjątkową jazdę na pokładzie wielkiej, wojskowej ciężarówki, która zawiozła nas do elektrowni geotermicznej. Po drodze pokonywaliśmy rzekę, napotkaliśmy na trzęsienia ziemi, wybuchy i słupy ognia. Inną kapitalną atrakcją były szaleństwa na dużej motorówce. Czuliśmy się jak kaskaderzy na planie filmowym. Pędząca maszyna wykonywała bowiem szybkie skręty i podjazdy na specjalnie przygotowanym jeziorze. Do łodzi wsiadało 15 osób, a każdy obowiązkowo miał na sobie kamizelkę ratunkową.

Dużo w Movielandzie jest atrakcji z dinozaurami – są rollercostery, wielkie huśtawki, wodny splash Troncosaurus i kolejny hit tego miejsca – Pangea. Pierwsza na świecie atrakcja w której samemu prowadzi się jeepa poprzez teren pełen prehistorycznych stworów. To coś dla fanów Jurassic Parku!

Sporo emocji wyzwala jazda rollercasterem Diabolik Invertigo. Jak sama nazwa wskazuje jest diabelski. Nie dość, że pędzi jak szalony, ma sporo pętli to jeszcze jeździ do tyłu. Ciekawym urządzeniem jest też Hollywood Action Tower – 50 metrowa wieża wykorzystująca swobodny spadek do podniesienia adrenaliny gościom parku. Najbardziej przerażającą atrakcją jest Horror House, po którym nawet najlepszy filmowy horror staje się komedią romantyczną. W Movieland nie mogło zabraknąć kina 3D i pokazów rodem ze stolicy światowego kina. Można obejrzeć castingi do filmów z lat 80, pokazy kaskaderskie, plany filmowe czy występy taneczne.

Co jakiś czas w parku pojawiają się postacie filmowe znane z największych hollywoodzkich dzieł. Michał skorzystał z okazji i strzelił sobie fotkę z ekipą Star Warsów. Jest też trochę atrakcji dla maluchów np. karuzele, Route 66, gdzie samochody przemierzają kultową, amerykańską drogę czy też małe motorówki pływające po specjalnych basenach.

Movieland mapa

Movieland i aquapark Caneva

Movieland połączony jest z wodnym parkiem rozrywki Caneva. Dostępne są bilety łączone do obu parków i my właśnie z takiego skorzystaliśmy. W ciągu jednego dnia mogliśmy korzystać z obu parków, przekraczając bramki dowolną ilość razy. Należy tylko pamiętać, żeby za pierwszym razem pokazać bilet i zdobyć pieczątkę na rękę, która później pozwala przechodzić z jednego parku do drugiego. Należy pamiętać o tym, że na atrakcje w Movielandzie nie zostaniecie wpuszczeni w strojach kąpielowych. Trzeba mieć zawsze koszulkę i suche spodnie czy spódnicę.

Movieland – ceny biletów

Wejście do Movielandu dla osoby powyżej 140 cm kosztuje 28 euro, a za osoby o wzroście od 100 do 140 cm należy zapłacić 22 euro. Dzieci poniżej 100 cm wchodzą za darmo. Kupując bilet on-line oszczędzacie 2 euro. Jednodniowy bilet łączony do Caneva i Movielandu kosztuje odpowiednio 35 i 29 euro. Jest też opcja dwudniowego biletu, który upoważnia do spędzenia jednego dnia w jednym parku, a drugiego w drugim. Taki bilet kosztuje 38 i 32 euro.

Movieland informacje praktyczne

Jak w każdym parku rozrywki, tak i w Movielandzie bardzo restrykcyjnie przestrzegane są wymogi dotyczące wzrostu i wieku dzieci, pozwalające na korzystanie z danych atrakcji. Na teren parku możecie wnosić własne jedzenie i napoje lub skorzystać z restauracji i budek z jedzeniem.

Park nie jest duży, nam spokojnie wystarczyło pół dnia by skorzystać ze wszystkich atrakcji. Co ważne, byliśmy tu w środku sezonu, a kolejki nie były strasznie długie.

Mamy też ważną wiadomość dla właścicieli psów. Na teren parku możecie wejść z czworonożnym przyjacielem, który musi być trzymany na smyczy, a w przypadku większych psów mieć również kaganiec. Oczywiście psy nie wchodzą na urządzenia i do restauracji, a ich właściciele są zobowiązani do sprzątania po nich.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Najlepsze campingi nad Gardą

Monte Baldo nad Gardą

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Monte Baldo nad Gardą

Monte Baldo to szczyt górski, górujący nad jeziorem Garda we Włoszech. To jedna z największych atrakcji turystycznych tego regionu. Kto wybiera się nad Gardę, musi zaplanować wizytę w tym miejscu, bo widoki jakie się roztaczają ze szczytu warte są milion dolarów. Jak zaplanować wycieczkę i co warto wiedzieć o Monte Baldo piszemy poniżej.

Szczyt Monte Baldo

Masyw Monte Baldo należy do Alp Wschodnich, w paśmie górskim Prealpi Gardesane. Samo pasmo ma dużo szczytów, z czego większość wznosi się na wysokość ponad 2000 metrów, a najwyższy nosi nazwę Valdritta  i ma 2218 m n.p.m. Monte Baldo jest niesamowite o każdej porze roku. Zimą to mekka narciarzy i snowboardzistów, wiosną zamienia się w pełen kwiatów Ogród Europy, a latem i jesienią oblegany jest przez fanów wycieczek górskich. 

Wpływ jeziora Garda na góry stwarza specyficzny mikroklimat, który pozwala na połączenie roślinności śródziemnomorskiej z alpejską. Są tu więc zarówno gaje oliwne, jak i pastwiska górskie i skaliste szczyty znane z alpejskich widoków. Od marca do sierpnia na stokach góry rośnie aż 60 różnych gatunków kwiatów – od storczyków, przez szarotkę, czerwoną lilię, na dzikiej piwonii skończywszy. Wędrując po szlakach Monte Baldo możecie wypatrzyć różne gatunki ptaków – orły, dzięcioły, dudki czy puchacze. Na swojej drodze możecie też spotkać lisa, kunę, sarnę, kozicę oraz świstaka, który jest jednym z symboli tego miejsca.

Położenie góry i jej nasłonecznione stoki od wieków wykorzystywane są do prowadzenia hodowli owiec i produkcji owczego mleka, z których wytwarzane są regionalne smakołyki tj. sery śmietankowe czy sery średnio dojrzewające. Z drzew oliwnych rosnących na zboczu Monte Baldo od wieków produkowana jest oliwa o charakterystycznym smaku, zapachu i kolorze. 

Monte Baldo – szlaki piesze 

Na szczyt Monte Baldo możecie dostać się pieszo, po jednym z wielu szlaków górskich. Pamiętajcie tylko o odpowiednim, górskim obuwiu, zapasie wody, energetycznych przekąskach, kremach z filtrem i odzieży zapasowej na wypadek szybko zmieniającej się tu pogody. Na szczycie sporo jest tras widokowych, z których rozpościera się panorama na Gardę i okoliczne góry.

Kolejka linowa na Monte Baldo

Kolejka linowa Malcesine – Monte Baldo powstała w 1962 roku, a następnie całkowicie przebudowana w 2002 roku. Łączy ona Malcesine nad Gardą ze szczytem Monte Baldo. Wjazd kolejką podzielony jest na 2 etapy. Pierwszy to wjazd   na stację pośrednią umieszczoną w dzielnicy Malcesine – San Michele. Długość kolejki na tym odcinku to 1512 metrów. Tu przesiadacie się do jednej z najbardziej niesamowitych kolejek na świecie, której wagoniki podczas wjazdu na górę obracają się o 360 stopni, zapewniając pasażerom niezapomniane widoki. Ta kolejka ma 2813 metrów długości, a wjazd trwa kilka minut. 

Kolejką można podróżować z psem, za którego należy zapłacić 6 euro. Pies musi być na smyczy i w kagańcu.  Wyznaczone są również kursy kolejki dla osób z rowerami górskimi.  Przy dolnej stacji znajduje się podziemny parking na 180 samochodów. W sezonie szybko się zapełnia, dlatego warto przyjechać tu wcześnie rano.

Kolejka linowa Monte Baldo – ceny

Bilety na wjazd i zjazd kolejką w 2020 roku wynoszą odpowiednio: normalny 22 euro dla osoby dorosłej, ulgowy dla seniorów (powyżej 65 lat) i młodzieży 14-18 lat 15 euro, junior dla dzieci do lat 14 – 10 euro. Dzieci do 120 cm mają wjazd za darmo, jednak potrzebują specjalnego biletu za 0 euro.

Są również dostępne bilety tzw. fast passy, które pozwalają ominąć czekanie w kolejce na dolnej stacji. Takie bilety kosztują 35 euro dla wszystkich osób oraz 10 euro za dzieci do 120 cm i za psy. Można je zakupić przez internet, wskazując dzień i godzinę wjazdu.  Bilet na wjazd z rowerem, tylko w jedną stronę, kosztuje 25 euro.

Wyciąg krzesełkowy na Monte Baldo

Nie każdy wie, że na Monte Baldo, od drugiej strony góry na szczyt można wjechać wyciągiem krzesełkowym Pra Alpesina. Pra Alpesina to pierwszy ośrodek narciarski utworzony na Monte Baldo już w latach 30-tych ubiegłego wieku. Czterooosobowy wyciąg krzesełkowy startuje przy drodze SP 230 prowadzącej z Avio. Wjazd na górę trwa 10 minut, a stąd już krótki spacer dzieli Was od górnej stacji kolejki linowej z Malcesine. Trzeba tylko wiedzieć, że droga dojazdowa do wyciągu krzesełkowego jest typową drogą górską, wąską i pełną zakrętów. Przed stacją kolejki jest parking, gdzie można zostawić auto. W sezonie letnim wyciąg krzesełkowy jest otwarty codziennie od 15 czerwca do 15 września od 9.00 do 18.00 z godzinną przerwą pomiędzy  godziną 13.00  i 14.00. Bilet w obie strony kosztuje 7 euro.

Rowerem z Monte Baldo

Wielu rowerzystów korzysta z możliwości wjazdu kolejka na szczyt góry i zjazdu specjalnymi szlakami przystosowanymi do zjazdów rowerami górskimi. Zjazd między pachnącymi kwiatami i zielonymi lasami, podziwiając jezioro i pokryte śniegiem górskie szczyty na horyzoncie to raj dla każdego fana dwóch kółek.

Atrakcje na szczycie Monte Baldo

Największą atrakcją są oczywiście widoki! I to zarówno na leżące u stóp góry jezioro Garda, jak i okoliczne szczyty. Jest tu kilka fajnych wyznaczonych punktów widokowych. Pierwszy znajduje się koło kolejki i widać z niego dobrze południową stronę jeziora, góry i Malcesine, z którego wjeżdża kolejka. Inny punkt znajduje się w odległości około 30 minutowego spaceru od kolejki, a rozpościera się z niego widok na północną stronę jeziora i miasteczko Riva del Garda.

Sporo atrakcję jest obserwacja startujących z Monte Baldo paralotniarzy. Jeśli mielibyście ochotę pofruwać nad Gardą to wcześniej należy umówić się na lot w tandemie. Dzieciom spodoba się możliwość wyprowadzenia na godzinny spacer alpaki  Koszt takiego spaceru to 12 euro (ceny z 2019 roku). Przy górnej stacji kolejki działa bar z panoramicznym widokiem na jezioro. 

Zima na Monte Baldo

Zimą można poszusować na stokach Monte Baldo, od strony wyciągu krzesełkowego. Wśród tras narciarskich znajduje się najtrudniejsza i najsłynniejsza Pra Alpesina, będąca trasą przygotowywaną na zawody krajowe i międzynarodowe. Dla doświadczonych piechurów górskich, z odpowiednim sprzętem, szczególnie rakietami górskimi, udostępnione są zimowe szlaki górskie na Monte Baldo.

Wskazówki praktyczne

Na szczyt warto się wybrać gdy jest duża przejrzystość powietrza, a góry nie są ukryte za chmurami. Koniecznie zabierzcie ze sobą ciepłą bluzę i długie spodnie. Różnica temperatur pomiędzy Malcesine a Monte Baldo jest znaczna i bardzo odczuwalna. Warto zaplanować tu kilkugodzinny pobyt i przespacerować się jednym ze szlaków. Polecamy też aplikację na smartfony, gdzie znajdują się wszystkie informacje na temat kolejki linowej, szlakach trekingowych, wskazania gps i wiele innych praktycznych rozwiązań. Apka ma również opcję Monte Baldo selfie pozwalających stworzyć ciekawe selfie z różnymi nakładkami i udostępnić je w mediach społecznościowych. Na Monte Baldo warto wybrać się w godzinach rannych, by móc mieć czas na spacer na górze. Nim wyruszycie w trasę, upewnijcie się o której godzinie odjeżdża ostatni wagonik. 

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Najlepsze campingi nad Gardą

Bardolino nad jeziorem Garda

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Bardolino nad jeziorem Garda

Bardolino położone na wschodnim brzegu Gardy to jedno z najpopularniejszych, turystycznych miasteczek nad jeziorem. Słynie z produkowanego tu od wieków wina. W tym artykule podpowiadamy co warto wiedzieć o Bardolino.

Bardolino nad jeziorem Garda

Miejscowość znajduje się na brzegu jeziora Garda w jego najszerszym miejscu. To pełne zieleni i kwiatów miasto, dzięki łagodnemu klimatowi sprzyja uprawie drzew oliwnych, cytrusów i winorośli.  W przeszłości Bardolino było małym miastem zamieszkanym przez rybaków, dziś jest jednym z głównych centrów turystycznych jeziora Garda. To idealne miejsce zarówno dla miłośników aktywnego wypoczynku, jak i relaksu. Panują tu świetne warunki do uprawiania sportów wodnych tj. żeglarstwo, kajakarstwo czy wioślarstwo. To raj dla wędkarzy i fanów pieszych czy rowerowych wycieczek.  Przez cały rok odbywają się tu liczne festiwale, zawody sportowe, imprezy typu street food czy zachwycające jarmarki bożonarodzeniowe. Do Bardolino łatwo dotrzeć samochodem lub promem kursującym po jeziorze. Jednak to z czego najbardziej słynie Bardolino to tutejsze wino.

Wino z Bardolino

Prace archeologiczne prowadzone na terenie Bardolino pozwoliły stwierdzić, że wino, będące symbolem regionu, było znane już w starożytności. Odnaleziono zarówno przedmioty związane z wykorzystaniem wina w obrzędach religijnych jak i z jego transportem. Jak bardzo wino było ważne dla tego miejsca świadczą grona przedstawiane były na fasadach i wewnątrz kościołów budowanych w średniowieczu.  Już w XIX wieku produkcję wina w regionie zaczęto nazywać „Bardolino”.

I to właśnie wino jest głównym bohaterem najważniejszych wydarzeń w mieście tj. Bardolino Chiaretto Wine Festival w maju, Grape and Bardolino DOC Wine Festival w październiku czy Novello Wine Festival w listopadzie. W czasie festiwali wina odbywają się wystawy, degustacje i imprezy towarzyszące promocji wina Bardolino. Podczas festiwali wina ambasadorowie wina należący do Confraternita del Vino Bardolino paradują ulicami wioski ubrani w długie czerwone peleryny, a na szyi zawieszony mają symbol sommeliera – tastevin – płaską, srebrną łyżeczkę służącą do sprawdzania koloru, zapachu i smaku wina. Członkowie są inicjowani do Confraternita poprzez miecz i rytualną formułę. Muszą nosić krótką pelerynę przez rok, zanim będą mogli nosić długą.

Bardolino pasuje do wszelkiego rodzaju potraw, od przystawek po deser, od potraw włoskich po egzotyczne. Mają owocowy zapach wynikający  z połączenia truskawek, malin, wiśni, porzeczek i wiśni. Niektóre z nich przyprawiane są przyprawami, takimi jak goździki, cynamon i czarny pieprz.

Fani tego boskiego trunku koniecznie muszą się wybrać wzdłuż Strada del vino Bardolino – trasy biegnącej wzdłuż winnic i gospodarstw produkujących czerwone wino Bardolino lub Chiaretto. Trasę najlepiej pokonać samochodem lub rowerem. 

W mieście czynne jest również Muzeum Wina, otwarte cały rok. W zbiorach muzeum znajdują się prywatne pamiątki rodziny Zeni, od wieków związanej z winiarstwem. Można podziwiać m.in. wagony służące do transportu winogron, beczki w których przewożono wino do kupców w Mediolanie, średniowieczne prasy używane do wyciskania winogron czy  starożytne narzędzia używane do przechowywania trunku. Po wizycie w muzeum następuje czas degustacji. Wstęp do muzeum dla gości indywidualnych jest darmowy. Inną atrakcją w winnicy Zeni jest  „GO” – pierwsza galeria zapachowa poświęcona winu. To zupełnie inne spojrzenie na wino, o czym można się przekonać pokonując edukacyjną ścieżkę, w czasie której poznaje się zapachy wina. Projekt ten zdobył uznanie w świecie wina i jest laureatem wielu nagród. Zwiedzanie GO jest odpłatne.

Produkty regionalne z Bardolino

Poza winem, innym produktem regionalnym jest oliwa z oliwek rosnących wokół miasta. Plantacje oliwy są najbardziej wysuniętymi na północ na świecie, co zawdzięczają specyficznemu mikroklimatowi Gardy.  Jezioro tworzy klimat śródziemnomorski, a otaczające góry łagodzą go, chroniąc obszar przed zimnymi wiatrami. Oliwa znad Gardy jest delikatna i owocowa o lekko gorzkim, pikantnym smaku i słodkim migdałowym posmaku. Idealnie pasuje do wszelkiego rodzaju potraw, od łatwych sałatek po wyszukane dania mięsne lub rybne.

Innym produktem z którego słynie miejscowość są ryby i dania z nich wytwarzane.  W jeziorze żyją karpie, pstrągi, węgorz, lin czy szczupak. Dań rybnych przyrządzonych na podstawie tradycyjnych przepisów możecie spróbować w restauracjach i  gospodarstwach agroturystycznych.

Atrakcje i zabytki Bardolino

Spacer po Bardolino należy do bardzo przyjemnych, gdyż stare miasto nie jest duże, za to pełne uroczych budynków, gwarnych placyków i romantycznych zaułków. Na początku warto zwrócić uwagę na nietypową zabudowę. Otóż dawniej mieszkańcy Bardolino zajmowali się głównie rybołówstwem, które poniekąd wpłynęło na układ budynków w mieście. Domy budowano jeden za drugim, tworząc prostopadłe ulice. Takie ułożenie pozwalało na transport łodzi pod domy.

Spacerując ulicami będziecie mogli wypatrzyć pozostałości po średniowiecznych murach miejskich, których zadaniem było chronić osadę. Mury uległy zniszczeniu w XIX wieku, ale niektóre fragmenty pozostały do dziś. W porcie znajduje się wieża, możecie również przejść dwoma bramami miejskimi – jedna z nich to Porta San Giovanni, a druga Porta Verona. Nas urzekły też brukowane uliczki, bo na niektórych kostkach namalowane były różne postacie z bajek. 

Wzdłuż jeziora biegnie ukwiecona promenada, która świetnie nadaje się na spacery, jazdę na rowerze czy hulajnodze. Przy promenadzie znajdują się plaże, bary i restauracje.  Przy porcie możecie natknąć się na niepozorną kamienną ławkę, którą łatwo przeoczyć. Jest to kamienny ołtarz o nazwie Preonda pochodzący prawdopodobnie z XIII wieku. Przez wieki Preonda pełniła wiele funkcji użytkowych –  rybacy używali jej do pokazywania swoich porannych połowów, mieszkańcy dyskutowali przy nim za dnia, a zakochani umawiali się przy nim na wieczorne schadzki.

W mieście jest też kilka budowli sakralnych. W centrum Bardolino znajduje się stary i niedawno odrestaurowany kościół San Severo, którego wieża góruje nad miasteczkiem. Zaś na Piazza Matteotti znajduje się wspaniały i nowy kościół San Nicolo e Severo z widokiem na cały plac. Ciekawy jest kościół San Zeno pochodzący z IX wieku. Mały kościół znajduje się na na obrzeżach, tuż przy budynku mieszkalnym, dlatego jego fasada nie jest widoczna. Nie ma dzwonnicy, ale dzwon umieszczony na małej ścianie nośnej.

W przeszłości jezioro Garda było miejscem wypoczynku bogatych elit turystycznych. Bardolino posiada trzynaście weneckich willi, byłych rezydencji arystokratycznych z czasów Republiki Weneckiej, wybudowanych między XV a XIX wiekiem. Kilka z nich ustawionych jest frontem do jeziora, jak np. gotycka Villa delle Rose z urokliwym ogrodem lub Villa Bottagisio Carrara z dużym parkiem otwartym dla zwiedzających. Każda willa wzięła swoją nazwę od mieszkającej w niej rodziny.

W mieście działa tez muzeum Sisan poświęcone tradycjom ornitologicznym, wędkarskim i myśliwskim okręgu Garda. Narodziny tego muzeum związane są ze stuletnim festiwalem ornitologicznym Sagra dei Osei.

Nowoczesnym symbolem miasta jest duże diabelskie koło stojące przy promenadzie. Fajny jest kompleks sportowy dla młodzieży z publicznym skateparkiem i boiskiem do koszykówki. Dzieci mogą korzystać fajnego placu zabaw za kościołem S.S. Nicolo e Severo, gdzie mogą bawić się w cieniu wysokich drzew.

Imprezy sportowe w Bardolino 

Ciekawym wydarzeniem, które przyciąga wiele turystów są regaty zwane Regata delle Bisse. To tradycyjny wyścig historycznych łodzi wiosłowych z czasów Republiki Weneckiej. W konkursie bierze udział czternaście miast nad jeziorem, w tym Bardolino.

Na terenie miasta odbywają się też wyścigi samochodowe Benacus, których trasa rozpoczyna się i kończy w Bardolino. Miasto jest również organizatorem Międzynarodowego Triathlonu Bardolino, pierwszego konkursu triathlonowego we Włoszech. Sportowcy z całego świata dołączają do wyścigu, próbując swoich sił w pływaniu, jeżdżeniu na rowerze i bieganiu w tych cudnych okolicznościach przyrody.

Plaże w Bardolino

Spędzenie dnia na plaży to zdecydowanie jedna z wielu możliwości, jakie daje Bardolino, aby cieszyć się łagodnym klimatem, włoskim słonkiem i zanurzyć się w czystej wodzie. Są tu niewielkie plaże trawiaste lub żwirowe z małych gładkich kamyków. Przy plażach znajdziecie budki z jedzeniem i napojami oraz niewielkie wypożyczalnie sprzętu wodnego.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Limone sul Garda nad jeziorem Garda

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Włochy > Jezioro Garda > Limone sul Garda

Limone sul Garda nad jeziorem Garda

Limone sul Garda to jedno z najbardziej niezwykłych miasteczek nad Gardą. To miejsce, które warto zobaczyć spędzając wakacje nad jeziorem. W tym artykule pokażemy dlaczego warto tu się wybrać.

Limone sul Garda

Limone sul Garda aż do 1932 roku było miasteczkiem odciętym od świata. Można się tu było dostać drogą wodną od strony jeziora albo drogą biegnącą przez szczyty górskie.  W 1932 roku dzięki słynnej drodze Gardesana Occidentale, Limone połączyło się z miastami na północy i południu jeziora. Swoja drogą bardzo polecamy Wam tą trasę. Ma bajeczne widoki.

Nazwa miasta pochodzi od łacińskiego słowa „limen”, które oznacza granicę. Ale panuje powszechne przekonanie, że miasteczko nazwano od rosnącego tu owocu. Mianowicie chodzi o cytryny. Nim wyjaśnimy skąd tu się wzięły warto poznać historię miasta.

Obszar Limone była zamieszkiwany już przez plemiona celtyckie w VI wieku p.n.e. , które zostały podbite 2000 lat temu przez Rzymian. Przez wieki osada znajdowała się pod panowaniem różnych mocarstw m.in. Cesarstwa Austro-Węgierskiego czy Republiki Weneckiej. Przez wieki jej mieszkańcy zajmowali się rybołówstwem i uprawą oliwek. Największy rozkwit miasto odnotowało w XVI wieku, będąc pod wpływem Republiki Weneckiej, kiedy to Limone stało się najbardziej na północ wysuniętym obszarem uprawy owoców cytrusowych.

Cytryny w Limone sul Garda

Cytryny pochodzą z Azji, a dokładnie z Chin i Indii. Przybyły do Europy wraz z napływem ludności arabskiej około X wieku. Prawdopodobnie pierwszym włoskim regionem, gdzie wyhodowano cytryny była Sycylia. Następnie hodowla cytryn rozprzestrzeniła się na terenie kontynentalnych Włoch. Nad Gardę cytryny przywieźli mnisi z klasztoru San Francesco w Gargnano w XIV wieku. Aby rozpocząć uprawę cytryn należało stworzyć odpowiednie warunki dla tych wymagających roślin.

Mieszkańcy zaczęli budować więc słynne domy cytrynowe, w których wysokie mury chroniły rośliny przed zimnymi i mocnymi wiatrami oraz niską temperaturą w zimie. Charakterystyczne budowle miały rzędy kamiennych filarów, ściany, belki, schody i specjalny system kanałów, który pozwalał nawadniać rośliny. Późną jesienią i zimą na bekach montowano szyby, zapewniające ochronę roślin. Od tego czasu Limone zostało uznane za cytrynowe miasto.  Cytryny znad Gardy były doceniane za aromat, kolor skórki i długą świeżość. Limone było dużym eksporterem cytryn do krajów Europy wschodniej m.in. do Polski i Rosji, gwarantując w ten sposób wiele miejsc pracy i znaczne zyski dla tego obszaru. Wielu malarzy i poetów przedstawiało Limone w swoich dziełach, m.in. Goethe, który przebywał w tych okolicach w XVIII wieku.

Pierwsze oznaki kryzysu pojawiły się w drugiej połowie XIX wieku, początkowo z powodu gumozy – choroby atakującej rośliny, następnie z powodu konkurencji z południa Włoch i rozwoju transportu, a ostatecznie z powodu odkrycia syntetycznego kwasu cytrynowego. Wszystko to oznaczało, że uprawa stała się mniej opłacalna. I wojna światowa, kiedy zarekwirowano materiały użyte do budowy cytrusowych ogrodów i wyjątkowo zimna zima na przełomie 1928–1929 przyczyniły się do upadku wielu domów cytrynowych.

Legenda o Limone

Z pokolenia na pokolenie mieszkańcy Limone przekazują sobie legendę, która opowiada o tym jak powstała osada. Otóż bóg Benaco zakochał się bez pamięci w nimfie Fillide, która odwzajemniała jego uczucia. Para wzięła ślub, a dziewięć miesięcy później została rodzicami bliźniaków Grineo i Limone. Ojciec chciał, aby jego pierwszy syn został rybakiem, a drugi rolnikiem. Jednak młodzież wolała polowania, szczególnie na Monte Baldo. Pewnego dnia Limone został zaatakowany i zabity przez dzika. Fillide desperacko błagała męża, aby przywrócił ich syna do życia. Dlatego Benaco przygotował napar z tajemniczymi niebieskimi kwiatami i podał go swojemu synowi, który cudem ożył. W podziękowaniu Limone spokorniał i Posłuszny swojemu ojcu zamieszkał na drugim brzegu jeziora Garda, naprzeciwko Monte Baldo. Zajął się uprawą cytryn, a miasto nazwano jego imieniem.

Szlaki piesze i rowerowe nad Gardą

Wakacje w Limone idealnie można połączyć aktywnościami fizycznymi, bowiem sporo tu szlaków pieszych i rowerowych wokół najciekawszych zakątków okolicy, biegnących wzdłuż gajów oliwnych i punktów widokowych na Gardę. Trasy są dobrze oznakowane, a przede wszystkim dostępne przez cały rok. Mapa szlaków, dostępna w biurach turystycznych, zawiera informacje o trasach, trudnościach i przewidywanym czasie ich pokonania. Pamiętajcie tylko, żeby do takiej trasy dobrze się przygotować. Weźcie odpowiednie ubranie, mając na uwadze, że w górach pogoda zmienia się szybko. Przede wszystkim zadbajcie o wygodne i sprawdzone buty do wędrówek górskich. W plecaku musicie mieć zapas wody, okulary słoneczne, coś na głowę, krem z filtrem, wodoodporne kurtki i energetyczne przekąski.  Warto mieć też apteczkę. W sezonie organizowane są bezpłatne wycieczki piesze z przewodnikiem.

Sekret długiego życia w Limone

W 1979 roku odkryto APOLIPOPROTEIN A-1 MILANO. To białko, które jest we krwi ludzi urodzonych w Limone. Historia odkrycia genu jest bardzo ciekawa. Bowiem w 1979 roku mężczyzna, który pochodził z Limone był hospitalizowany w szpitalu w Mediolanie. Lekarze nie mogli się nadziwić, że pomimo bardzo wysokiego poziomu cholesterolu, pacjent nie cierpiał na choroby serca i tętnic. Przyjrzeli się wynikom badań bliżej i po serii testów odkryli, że dobre zdrowie odpowiedzialne jest anomalne białko, które usuwa tłuszcze z tętnic i przenosi je do wątroby.  Badania przeprowadzone na szeroką skalę wykazały, że wielu mieszkańców Limone jest nosicielem tego genu. Dzięki miejskiemu archiwum i księgom kościelnym okazało się, że to potomkowie pary mieszkającej w mieście w XVII wieku. Ze względu na to, że mieszkańcy żyli w zamkniętej społeczności, niejednokrotnie będącej świadkami małżeństw osób spokrewnionych, gen rozprzestrzenił się wśród wielu pokoleń. Dzięki współpracy wielu mieszkańców Limone przeprowadzono wiele testów na genie, a w latach dwutysięcznych skomponowano eksperymentalny lek dla osób chorych na serce, który pomógł wielu pacjentom. Lek chroni serce, usuwając tłuszcz z tętnic, nawet przy wysokim poziomie cholesterolu i trójglicerydów.

Cudowny gen w połączeniu z unikalnym, łagodnym klimatem i zdrową śródziemnomorską dietą bogatą w ryby słodkowodne, oliwę z oliwek i lokalne owoce cytrusowe, est skuteczną bronią przeciwko miażdżycy i chorobom serca, dlatego mieszkańcy Limone słyną z długowieczności.

Atrakcje i zabytki Limone sul Garda

Położony w historycznym centrum Limone, we wspaniałym miejscu między górą a Via Orti i Via Castello, El Castel Lemon House jest jednym z najstarszych i najbardziej charakterystycznych ogrodów cytrusowych w Limone.  Zbudowany w XVIII wieku został odrestaurowany i dziś El Castel Lemon House stojący przy skalnych ścianach góry Cima di Mughera jest wspaniałym przykładem tarasów, które pokazują wyjątkową architekturę ścian i filarów zgodnie z metodami uprawy owoców cytrusowych. Dom cytryn rozciąga się na kilka tarasów i części centralnej zajmując łączną powierzchnię 1633 m². W ramach odnowy posadzono w El Castel cytryny, lipy, grejpfruty, mandarynki, klementynki i kumkwaty. Lemon House jest otwarty dla publiczności od 2004 roku.

Sercem starego miasta jest Stary Port czyli Porto Vecchio. Stąd wąskie uliczki wyłożone sklepami turystycznymi wiją się wzdłuż brzegu i po zboczach wzgórza. Przyjemne i malownicze tarasy na nabrzeżu oraz mnóstwo restauracji z widokiem na jezioro sprawiają, że to ulubione miejsce mieszkańców i turystów.

Limone ma kilka kościołów, do których warto zajrzeć w czasie spaceru. Podczas wycieczki możecie natknąć się na zdjęcia i kapliczki dla brodatego misjonarza, który urodził się w Limone w 1831 r. Daniele Comboni, bo o nim mowa został kanonizowany w 2003 r. Chiesa di San Rocco to atrakcyjny mały kościół w pobliżu Starego Portu. Został zbudowany w czasie epidemii dżumy w XVI wieku i kryje w sobie piękne freski. Kościół parafialny to Chiesa di San Benedetto, wybudowany w XVII wieku w miejscu skąd rozciąga się świetny widok na jezioro. To kościół wybudowany za dochody z uprawy cytryn. Najstarszy kościół w Limone, Chiesa di San Pietro, znajduje się w odległości krótkiego spaceru od głównej części miasta. Kaplica ta pochodzi przynajmniej z XII wieku i zawiera freski z XII-XIV wieku.

W mieście działa Muzeum Rybołówstwa, stworzone po to, by przypomnieć historię dawnych zawodów, rzemiosła i tradycji miasta.W Muzeum Rybołówstwa znajduje się kolekcja przedmiotów, zdjęć i różnych materiałów związanych z tradycyjnym rybołówstwem i handlem rybami.

Po otwarciu drogi Gardesana w 1931, która otworzyła Limone na świat i umożliwiła transport między Gargnano i Riva del Garda, miasto stał się jednym z najczęściej odwiedzanych ośrodków turystycznych nad jeziorem Garda w drugiej połowie XX wieku. Turystyka jest obecnie praktycznie jedyną działalnością gospodarczą Limone, pełnego pensjonatów, hoteli, barów, restauracji, wypożyczalni i biur turystycznych. Dlatego właśnie otworzono Muzeum Turystyki w byłym Urzędzie Miejskim, przy Via Comboni 3, które pokazuje jak z miejscowości rolniczej Limone przekształciło się w miasto turystyczne.

W Limone sporo jest sklepów z pamiątkami i regionalnymi produktami. Warto zaopatrzyć się w oliwę z oliwek czy słynne Limoncino – likier cytrynowy.

Plaże w Limone

Na północ od centrum miasta znajduje się kilka małych kamienistych plaż, w tym prywatna część z leżakami, gdzie wchodzi się za opłatą. Na południe od centrum znajduje się znacznie większy odcinek długiej kamienistej plaży. Koniecznie weźcie ze sobą buty do wody, bo wejście jest skaliste lub kamieniste.

Dojazd do Limone

Jeśli spędzacie wakacje nad Gardą to do Limone najlepiej udać się promem. Przystań znajduje się w sercu miasteczka, a widok od strony wody jest genialny! Jeśli spędzacie wakacje w Limone to zaplanujcie sobie jeden dzień na wycieczkę w Riva del Garda czy Malcesine. Do tego ostatniego kursują szybki statki, a przeprawa przez jezioro trwa 20 minut.  Limone znajduje się przy głównej drodze, która okrąża jezioro, czyli sławnej Via Gardesana. Prowadzi przez Limone, nad centrum miasta, gdzie nazywa się Via IV Novembre. Spory parking znajduje się przy porcie.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Salo nad Gardą

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Salo nad Gardą

Miasteczko Salo na zachodnim brzegu jeziora Garda to jedno z naszych ulubionych miejsc nad Gardą. Położone nad Zatoką Salo przyciąga fanów pięknych widoków, wczasowiczów spragnionych włoskiej kuchni i fotografów szukających dobrych kadrów.

Salo nad Gardą

Salo przycupnęło u stóp góry Monte San Bartolomeo. Miejscowość ze względu na swoje strategiczne położenie – mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Wenecją a Mediolanem i w pobliżu głównych dróg zapisało się w historii jako miasto dynamicznie rozwijające się gospodarczo, administracyjnie i handlowo. Już w starożytności Salo nosiło zaszczytną nazwę stolicy ekonomicznej regionu m.in. ze względu na połączenie z miejscowościami nad Adriatykiem, skąd rzekami Po i Mincio transportowano do Salo sól. Prawdopodobnie właśnie od tego „białego złota” wywodzi się nazwa miasta. Inną ważną rolę jaką odegrało Salo 2000 lat temu to fakt, że był miejscem leczenia chorych i rannych żołnierzy z rzymskich legionów.

Przez wieki Salo znajdowało się pod panowaniem różnych krajów m.in. Francji, Republiki Weneckiej, Austrii czy Królestwa Sardynii. Warto wiedzieć, że Salo w latach 1943 – 1945 było również stolicą Włoskiej Republiki Socjalnej, państwa utworzonego przez Benito Mussoliniego przy pomocy Niemców, po obaleniu rządów faszystowskich we Włoszech. Za obszar państwa uznawano włoskie tereny okupowane przez Niemców. Włoska Republika Socjalna istniała 20 miesięcy, a została zlikwidowana po wybuchu powstania, w którym partyzanci rozstrzelali Mussoliniego.

Atrakcje i zabytki Salo

Do największych atrakcji miasta należy długa promenada wzdłuż jeziora, bo której w lecie spaceruje sporo wczasowiczów. Ślady przeszłości można zobaczyć wzdłuż głównej ulicy w eleganckim historycznym centrum pełnym budynków o wielkiej wartości historycznej i artystycznej, a także wielu butików i sklepów. 

Perełką Salo jest Palazzo della Magnifica Patria, zbudowany w 1524 r., który obecnie jest siedzibą gminy. Nad miastem góruje katedra w Salo, poświęcona Santa Maria Annunziata. Katedra znajduje się w centrum miasta, w miejscu w którym niegdyś stała pogańska świątynia. Późnogotycki kościół, który został zbudowany w XV wieku mieści w sobie kilka ważnych dzieł sztuki m.in. złocony ołtarz, drewniane posągi, freski i obrazy Romanino, Moretto, Zenone Veronese i Paolo Veneziano. W lecie na placu przed katedrą odbywają się koncerty muzyki klasycznej w ramach Międzynarodowego Festiwalu Skrzypcowego imienia Gasparo da Salò.  To na cześć włoskiego lutnika, który był twórcą bresciańskiego stylu budowy skrzypiec. Gasparo urodził się w pobliżu Salo w 1540 roku. 

Na wczasowiczów, którzy lubią aktywnie spędzać urlop czekają sporty wodne, zaś entuzjaści pieszych wędrówek i kolarstwa górskiego mają do wyboru liczne trasy piesze i rowerowe wzdłuż wzgórza Monte San Bartolomeo.

Trzęsienia ziemi w Salo

Miasto położone jest w strefie sejsmicznej i narażone jest na trzęsienia ziemi. Spośród historycznych trzęsień ziemi do najpoważniejszych zalicza się to z 1901 r. 30 października 1901 r. Salo nawiedziło silne trzęsienie ziemi, które spowodowało, że większość budynków nie nadawało się do użytku. Po trzęsieniu ziemi Salo zaczęło przypominać wielki plac budowy. Wiele budynków nadawało się do rozbiórki, a na ich miejsce pojawiały się nowe. Prace bardzo zwolniły po wybuchu I wojny światowej. 

24 listopada 2004 r. Salo znów się zatrzęsło. Szkody znów okazały się znaczne. Przesiedlono około 1000 osób, a część budynków użyteczności publicznej została bezpowrotnie zniszczona.

Z powodu strefy sejsmicznej na terenie Salo działa Obserwatorium Meteorologiczne i Stacja Sejsmiczna Pio Bettoni . To jeden z nielicznych historycznych obiektów w Europie, który nieprzerwanie prowadzi działalność od 1877 r. Obserwatorium założone wXIX wieku powierzono profesorowi Pio Bettoniemu, który zaczął gromadzić dane na temat temperatur powietrza, ciśnienia atmosferycznego, opadów deszczu i warunków pogodowych. Obserwatorium stało się ważnym ośrodkiem badań naukowych po trzęsieniu ziemi w 1901 roku.

Dojazd do Salo

Jeśli spędzacie wakacje w innej miejscowości nad Gardą to do Salo najlepiej przypłynąć promem kursującym po jeziorze. Przystań promowa znajduje się w centrum miasta. Jeśli zaś chcecie przyjechać autem, to w sezonie musicie się liczyć z tym, że może być problem z zaparkowaniem auta. Parkingi znajdziecie na Via Tavine, tuż przy publicznych plażach. Spory parking jest też m.in. przy Via Maria Montessori.

Plaże w Salo

W samym centrum miasta, przy deptaku nie ma plaż. Musicie się udać na obrzeża miasta. My polecamy plaże przy Via Tavine – nie są duże, ale miejsce powinno się znaleźć. Do tego mają pomosty z których można sobie urządzać skoki do wody. Plaże są kamieniste, więc buty do wody bardzo się przydają. Jest tu też wydzielona plaża dla psów.

Więcej zdjęć z Salo

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Hala Stulecia we Wrocławiu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Wrocław > Hala Stulecia

Hala Stulecia we Wrocławiu

Hala Stulecia to jedna z wizytówek stolicy Dolnego Śląska. Ten zabytek wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, to jeden z “must see” każdego turysty zwiedzającego Wrocław. Przy Hali Stulecia znajdują się wspaniałe tereny na spacer m.in. Pergola, Fontanna Multimedialna oraz Park Szczytnicki, jeden z najstarszych parków w tej części Europy. 

Dlaczego powstała Hala Stulecia?

Powodem powstania Hali Stulecia było upamiętnienie setnej rocznicy wydania przez Fryderyka Wilhelma III dekretu wzywającego do oporu przeciwko Napoleonowi (1813 rok). Z tej okazji planowano wielką wystawę pokazującą potęgę Śląska, która wzorowana była na popularnych w tym czasie w Europie wystawach światowych. Wystawa przygotowywana z takim rozmachem wymagała więc odpowiedniego gmachu. Władze miasta przekazały na ten cel tereny przyległe do Parku Szczytnickiego i Zoo, na których ówcześnie znajdował się tor wyścigów konnych. Spośród wielu zgłoszonych w konkursie projektów wybrano koncepcję Maxa Berga, wrocławskiego architekta, który zachwycił decydentów niespotykaną konstrukcją.

Pierwsze prace związane z budową Hali zaczęły się już w maju 1911 roku, a w grudniu 1912 roku miasto otrzymało budynek w stanie surowym. Ciekawostką jest, że w czasie kiedy budowano Halę Stulecia, obawiano się materiału z jakiego powstawała, czyli żelbetonu, jak się później okazało, zupełnie niepotrzebnie. Architekt Max Berg mimo wielkich obaw robotników, użył właśnie tego budulca, który zaczął od tego czasu dominować w  budownictwie.

Otwarcie Hali Stulecia

Hala Stulecia (niem.Jahrhunderthalle) została oficjalnie otwarta 20 maja 1913 roku. Tego dnia oprócz uroczystej inauguracji odbywała się Wystawa Stulecia, która pokazywała dorobek kultury śląskich ziem. Wraz z Halą Stulecia powstały inne obiekty wokół niej tj. Pergola czy Pawilon Czterech Kopuł. Na otwarciu Hali zjawiły się takie osobistości jak m.in. książę Prus Fryderyk Wilhelm z małżonką. Monumentalny budynek Hali miał ponad 40 metrów wysokości, 14 000 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej i zdolny był pomieścić 10 000 osób. Kopuła liczyła 65 metrów, a co za tym idzie była największą na świecie, nawet przerosła sam Panteon w Rzymie. Na wyposażeniu Hali znalazły się m.in. organy, które były największymi organami na świecie w tym czasie.

Historia Hali Stulecia

Budynek Hali Stulecia przetrwał wojnę w bardzo dobrym stanie. Jedynie, tuż po wojnie zniszczeniu uległy organy, większości rozkradzione przez szabrowników. Odrestaurowane organy zostały podzielone pomiędzy dwa kościoły. Obecnie część z nich znajduje się we wrocławskiej katedrze, a część na Jasnej Górze.

W czasach PRL przeprowadzono drobne remonty, zainstalowano ogrzewanie i nowe nagłośnienie, ale nie wprowadzono znaczących zmian w wyglądzie Hali. Dopiero gruntowny remont na początku XXI wieku przyniósł trochę zmian m.in. przesuwane trybuny czy rozkładane boiska.

W ciągu ponad 100 lat swojego istnienia Hala Stulecia była świadkiem wielu ważnych wydarzeń. Na mównicy występował tu m.in. Hitler i jego najbliżsi współpracownicy. Wiele lat później Hala była miejscem modlitwy Jana Pawła II, który w 31 maja  1997 roku odwiedził Wrocław, podczas swojej pielgrzymki do Polski.

W 2006 roku Hala Stulecia została oficjalnie wpisana na światową listę dziedzictwa UNESCO, co spowodowało, że w kolejnych latach przeszła remonty, dzięki czemu może cieszyć oko Wrocławian i turystów, którzy chętnie ją zwiedzają.

Imprezy w Hali Stulecia

Hala Stulecia to idealne miejsce do organizowania imprez masowych, dlatego odbywają się tu m.in. wydarzenia sportowe, kongresy, konferencje, targi pracy, targi turystyczne, giełda staroci, koncerty, bale dobroczynne czy przedstawienia.

Ciekawostki o Hali Stulecia

Hala Stulecia jest niebywałą i jedną w swoim rodzaju budowlą. Warto więc poznać kilka sekretów, które skrywa.

Mówi się, że Berg nie zastosował w Hali  żadnych ozdób, które mogłyby niepotrzebnie przykuć uwagę. Jednak nie do końca jest to prawda, ponieważ nad wejściem do Hali widniała płaskorzeźba Michała Archanioła walczącego ze smokiem, która niestety nie przetrwała II Wojny Światowej.

Po 1945 roku zmieniono nazwę budynku na Hala Ludowa i właśnie pod taką nazwą do dziś kojarzy ją wielu Wrocławian. Do swojej pierwotnej nazwy powróciła w XX wieku. W latach sześćdziesiątych w Hali działało największe kino w mieście, które nosiło nazwę Gigant.

Zwiedzanie Hali Stulecia

Ze względu na różne eventy i wydarzenia, Hala nie zawsze jest udostępniona do zwiedzania. W takim przypadku warto  obejść dookoła Halę i nacieszyć oko jej specyficzną bryłą oraz zajrzeć do Centrum Poznawczego, gdzie jest przedstawiona historia Hali. Centrum Poznawcze to interaktywne muzeum XXI wieku. Podczas zwiedzania Hali Stulecia jest możliwość kupienia biletów na wycieczkę z przewodnikiem. Dostępne są trzy trasy zwiedzania – Hala Stulecia, Tereny Wystawowe oraz Osiedle WuWa. Zwiedzanie może odbyć się w 4 językach – polskim, angielskim, niemieckim i czeskim, a koszt w zależności od wybranej trasy wynosi od 100 do 300 zł. Zwiedzanie z przewodnikiem odbywa się w dniach od poniedziałku do piątku, w godzinach 9:00 – 16:00 i jest możliwe po wcześniejszej rezerwacji. 

Hala Stulecia – ceny biletów

Wizyta w Centrum Poznawczym i oglądnięcie wystawy multimedialnej to koszt 12 zł (bilet normalny), lub 9 zł (bilet ulgowy – uczniowie, studenci, seniorzy 60+). Można również zakupić bilet łączony do Centrum Poznawczego i wejściówkę do wnętrza Hali za odpowiednio 14 i 11 zł. Są też bilety rodzinne dla 2 osób dorosłych i max. 3 dzieci do 16 lat w cenie 35 zł.

Dojazd do Hali Stulecia

Do Hali Stulecia można dojechać tramwajem 1,2,4,10,16 oraz autobusami linii 145, 146, 253, 255 i 715 – przystanek “Hala Stulecia”. Wychodząc z pojazdu, wysiadacie naprzeciwko Hali. 

Hala Stulecia pomimo swojej prostoty, braku ozdób i zimna, które od niej bije, przykuwa uwagę i potrafi zachwycić, dokładnie tak jak zaplanował to sobie Max Berg. Można mieć różne zdanie na temat jej piękna, ale na pewno nie można jej odmówić niepowtarzalności. Dlatego najlepiej przekonać się samemu czy jest to cud architektury czy raczej paskudna, żelbetonowa budowla.

Wokół Hali znajduje się sporo terenów zielonych i miejsc wartych zobaczenia, takich jak Ogród Japoński, Park Szczytnicki czy Fontanna Multimedialna

Pomysł na zwiedzanie Wrocławia z dziećmi

Jeśli planujecie rodzinną wycieczkę do Wrocławia to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł zwiedzania miasta. My zamieniliśmy się w Superposzukiwaczy Przygód i wzięliśmy udział w Tajnej Misji! Zaprzyjaźniliśmy się z rodzinką wrocławskich krasnali, złamaliśmy szyfry, odkryliśmy tajemnice, wykonaliśmy zadania i pomogliśmy zorganizować urodzinową imprezkę dla Papy Krasnala. I choć krasnal Wredziocha chciał zrobić wszystko, żeby przyjęcie się nie odbyło, udało się przeprowadzić Tajną Misję do końca! Zobaczcie koniecznie:

zarezerwuj nocleg we wrocławiu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Impreza u Krasnali” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta, ciekawostki o Wrocławiu i oczywiście krasnale!  Otrzymacie również dostęp do Niezbędnika Poszukiwacza Przygód Wrocław – Ostrów Tumski „Zaklęcie Latarnika”. Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Riva del Garda

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Riva del Garda we Włoszech

Riva del Garda to zdecydowanie jedno z naszych ulubionych miasteczek nad Gardą. Wysokie góry wbijające się w jezioro, piękna starówka, pływające po jeziorze kolorowe żaglówki i piękne plaże zachęcają do tego, by do Rivy zawitać chociażby na jeden dzień. My wpadamy tu z wizytą o każdej porze roku i jeszcze się nam nie znudziła 🙂

Riva del Garda

Miasto przycupnęło u stóp dwutysięczników wchodzących w skład pasma górskiego Południowych Alp. W błękitnych wodach jeziora przeglądają się wysokie góry, które otaczają miasto pełne turystów podziwiających ten niesamowity krajobraz.  Słoneczne plaże otoczone śródziemnomorską roślinnością na która składają się drzewa oliwne, cytrynowe, palmowe i laurowe. Jeśli wybierzecie się do Rivy na jednodniową wycieczkę statkiem, to polecamy Wam zjeść obiad w jednej z knajpek i trattorii, które znajdziecie w uliczkach biegnących od portu. Nie może również zabraknąć lodów  🙂

Riva del Garda to druga co do wielkości miejscowość nad jeziorem Garda. Historia miasta sięga starożytności. Od początku swojego istnienia uważana była za miasto o strategicznym znaczeniu. Miasto kontrolowało północną część jeziora, a także miało wpływ na szlaki handlowe prowadzące na północ i południe przez Alpy. Przez wieki Riva była pod panowaniem m.in Trydentu, Austrii czy Republiki Weneckiej. Do Włoch została przyłączona dopiero pod koniec I wojny światowej. W mieście znajduje się kilka ciekawych budowli na które warto zwrócić uwagę.

Torre Apponale w Riva del Garda

Wieża miejska zwana Torre Apponale znajduje się w samym sercu Riva del Garda, na Piazza III Novembre w pobliżu nabrzeża. Została wybudowana w XIII wieku jako obiekt strzegący dostępu do jeziora i chroniący miasto. Dawniej wieża miała podziemne przejście do budynku zwanego Rocca. W XVI wieku dobudowano jedną kondygnację, a w latach dwudziestych ubiegłego stulecia zmieniono jej zadaszenie, które pozostało do dziś. Na szczycie wieży znajduje się wiatrowskaz w kształcie aniołka zwany Anzolim. Wieża ma 34 metry wysokości, a na szczyt prowadzi 165 schodów. Warto je pokonać, bo widok z wieży na jezioro, góry i miasto jest genialny. Wieża czynna jest dla zwiedzających od marca do listopada. Wstęp kosztuje 2 euro.

Rocca di Riva

Rocca to jeden z symboli miasta. Kamienny budynek otoczony wodą ma cztery narożne, charakterystyczne wieże i niewielki most nad kanałem. Zamek powstał w XII wieku jako forteca obronna. Jednak w czasie kolejnych stuleci wielokrotnie zmieniał się charakter budynku jak i jego wygląd. Służył m.in. jako siedziba książąt i biskupów czy koszary dla wojska austro-węgierskiego. Obecnie mieści się tu Muzeum Miejskie i Galeria Sztuki. W zbiorach muzeum znajdują się dzieła lokalnych artystów i pamiątki z przeszłości. Jedna z wież stanowi również świetny punkt widokowy na jezioro, góry i miasto.

Bastion w Riva del Garda

Tę budowlę doskonale widać z portu. Trzeba tylko podnieść głowę, bowiem Bastion znajduje się na zboczu góry, kilkaset metrów nad miastem. Wybudowany w XVI wieku pełnił funkcje obronne dla znajdującej się pod nim osady. Zbudowany na zboczach Monte Rocchetta bastion został zniszczony przez armię francuską w XVIII wieku. Pozostałości budowli służą dziś jako muzeum i restauracja z cudnym widokiem. Do bastionu możecie dotrzeć z portu w kilkanaście minut.

Zabytki Riva del Garda

Wsród innych zabytków miasta wyróżnia się Palazzo Pretorio. Budynek wybudowany przez bogatą rodzinę Scaligeri powstał w XIV wieku. W budynku urzędował magistrat, a przed budynkiem wymierzano wyroki za przestępstwa. Pochodzący z XVI wieku kościół św. Involata jest jednym z najsłynniejszych zabytków w Rivie. Wybudowany w stylu barokowym, kryje w sobie pięć ołtarzy. Obraz za ołtarzem głównym przedstawia obraz Cudownej Madonny. Na Waszą uwagę zasługują freski, malowidła, marmurowe podłogi czy rzeźbione konfesjonały. Inny kościół – kościół parafialny Santa Maria Assunta wznosi się w centrum Riva del Garda, tuż przy Piazza Cavour. Jest bogaty w obrazy i liczne zdobienia ołtarzy.

Do ciekawych miejsc, które można zwiedzać należy monumentalna elektrownia zbudowana na brzegach jeziora w latach dwudziestych ubiegłego stulecia. Jeśli spędzacie w Rivie wakacje, warto wybrać się tu któregoś dnia z wizytą i odkryć, w jaki sposób woda zamienia się w czystą energię. 

Plaże w Riva del Garda

Najlepsze plaże w mieście ciągną się wzdłuż deptaka, który rozpoczyna się przy Rocca. Plaże są szerokie, porośnięte trawą i w cieniu drzew. Część plaży, ta w części bliżej wody, jest z drobnych kamyków, więc do Rivy warto spakować buty do wody. Jak dzieciom znudzi się plażowanie, to można z nimi podejść na fajny plac zabaw przy promenadzie.  

Sportowe wakacje w Riva del Garda

Riva del Garda oferuje turystom możliwość uprawiania wielu sportów. To miejsce idealne dla osób kochających żeglarstwo, surfing, jazdę na rowerze, tenis, wędrówki górskie, wspinaczkę czy kajakarstwo. Szczególnie ważny dla żeglarzy, kitesurfingowców i windsurfingowców jest wiejący tu wiatr.  Do południa wieje północny Peler lub Vento, zaś później zaczyna wiać Ora z południa. Kolorowe żagle na stałe więc wpisały się w krajobraz Rivy. Wzdłuż plaży sporo jest ośrodków szkoleniowych i wypożyczalni sprzętu wodnego.

Imprezy w Riva del Garda

Jako miasto będące mekką fanów sportów wodnych, wspinaczki czy jazdy na rowerze, jest również organizatorem wielu imprez – regat żeglarskich, maratonów kolarskich, konkursów i turniejów. Odbywają się tu też przedstawienia uliczne, pokazy fajerwerków i imprezy na świeżym powietrzu. Raz w tygodniu w Riva odbywa się targ.  

Dojazd i parkingi w Riva del Garda

Jeśli spędzacie wakacje w innej miejscowości nad Gardą to gorąco namawiamy Was do tego, by do Rivy wybrać się promem. Promy kursują po jeziorze regularnie, a widok na góry od strony wody jest oszałamiający. Jeśli zaś planujecie wycieczkę objazdową autem wokół jeziora, to musicie się liczyć z tym, że w sezonie stracicie trochę czasu na szukanie wolnego miejsca na parkingach, ale parkingów jest sporo, więc coś się znajdzie. My zawsze parkujemy na parkingu podziemnym przy głównej ulicy Viale  Rovereto (przy centrum handlowym) lub ciut dalej na parkingu miejskim.

Więcej fotek z Riva del Garda

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com

Ogród Japoński we Wrocławiu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Wrocław > Ogród Japoński

Ogród Japoński we Wrocławiu

We Wrocławiu jest wiele parków i ogrodów, jednak ten o którym dziś mowa, jest jedyny w swoim rodzaju, piękny i kolorowy. To Ogród Japoński, który znajduje się tuż przy Parku Szczytnickim i stanowi jego sporą atrakcję. Dlatego zapraszamy Was do przeczytania co oferuje zwiedzającym Ogród Japoński.

Historia Ogrodu Japońskiego

Ogród Japoński jest pozostałością po Wystawie Światowej, która była zorganizowana w 1913 roku. Stanowił on część ekspozycji Wystawy Ogrodniczej. Ogród został zaprojektowany przez Hrabiego Fritza von Hochberga, który był wielkim fanem kultury azjatyckiej oraz ogrodów japońskich. Przy planowaniu ogrodu pomagał mu japoński ogrodnik Mankich Arai, który był mistrzem w swym zawodzie. 

Po zakończeniu Wystawy Światowej zabrano z ogrodu elementy zdobiące, przez co sporo stracił ze swojego japońskiego charakteru. Przez kolejne lata Ogród coraz bardziej tracił swój urok. Przełomowe wydarzenie nastąpiło w 1994 roku, kiedy to miasto Wrocław, postanowiło, że rozbuduje Ogród i zwróciło się w tej sprawie o pomoc do Ambasady Japońskiej w Warszawie. Prośba została bardzo ciepło przyjęta przez ówczesnego Ambasadora Japonii. Prace w ogrodzie ruszyły 2 lata później. Procowali tu wybitni ogrodnicy, którzy przylecieli z Kraju Kwitnącej Wiśni, aby pomóc odbudować Ogród Japoński we Wrocławiu. 

Zaledwie dwa miesiące po otwarciu Ogrodu Japońskiego Wrocław nawiedziła powódź. Woda zalała ogród i poczyniła ogromne straty. Konieczna była gruntowna renowacja, która trwała dwa lata. W październiku 1999 r. ponownie dokonano uroczystego otwarcia. Od tego czasu Ogród nie uległ zmianie i wciąż jest miejscem pełnym azjatyckiego ducha.

Atrakcje Ogrodu Japońskiego

W ogrodzie jest wiele nawiązań do symboliki Japonii, która czasami może być nawet niedostrzegana  przez osoby nie znające kultury i sztuki Japonii. Warto więc przed wizytą przyswoić sobie kilka informacji  

Już przy wejściu przywita Was charakterystyczna brama zwana Sukya. Za bramą skręćcie w prawo, a dotrzecie do herbaciarni Azumaya. Podczas zwiedzania Ogrodu natkniecie się na kaskady wody. Jedna z nich nazwana jest „męską”, ponieważ w tym miejscu woda spływa bardzo szybko. Podczas prac w 1996 roku wybudowano również drugą kaskadę , zwaną „żeńską”, która charakteryzuje się dwoma kaskadami i powolnym spływem wody w dół. Znaczną część ogrodu zajmuje staw, w którym pływają kolorowe karpie Koi.

Nad stawem przerzucone są dwa mosty – jeden mały, a drugi okazały, z pawilonem widokowym z którego fantastycznie widać zarówno kolorowe ryby jak i cały ogród. Po drodze będziecie mieli okazję podziwiać ciekawy układ skał, kamienne latarnie i wieżę. Poza rodzimą roślinnością tj. cisy, dęby czy kasztanowce, sporo tu również gatunków roślin pochodzących z Japonii np. wiśnie, różaneczniki czy magnolie. Ogrodnicy dbają o roślinność cały rok. Drzewa są przycinane i formowane w odpowiednie kształty. W ogrodzie organizowane są imprezy plenerowe czy warsztaty nawiązujące do tradycji, kultury i sztuki Azji.

Według nas w ogrodzie najpiękniej jest wiosną, kiedy kwitną japońskie wiśnie. Ale jeśli macie okazję zobaczyć Ogród Japoński w innych miesiącach, to skorzystajcie z niej! Ogród bowiem zachwyca przez cały letni sezon. Jesienią natomiast gdy liście drzew robią się czerwone, ogród nabiera niepowtarzalnych barw. 

Ogród Japoński – cennik i godziny otwarcia

Ogród Japoński jest otwarty 1 kwietnia do 31 października w godzinach 9:00- 19:00, przez cały tydzień. Bilety można kupić bezpośrednio w kasach, przy wejściu. Bilet normalny kosztuje 8 zł, ulgowy 5 zł, bilet rodzinny 20 zł. Są również bilety na 10 wejść do ogrodu, w takim przypadku bilet normalny kosztuje 50  zł, a ulgowy 30 zł. Bezpłatny wstęp mają dzieci do 3 roku życia. 

Dojazd do Ogrodu Japońskiego

Ogród znajduje się w Parku Szczytnickim, tuż obok Hali Stulecia, więc dojazd z centrum nie jest skomplikowany. Polecamy skorzystać z tramwaju linii 1,2,4,10,16 lub autobusu linii 145, 146, 253, 255 i 715 i wysiąść na przestanku „ Hala Stulecia”. Jest też opcja dotarcia od drugiej strony, mianowicie możecie dojechać na przystanek „Kochanowskiego” tramwajami linii 9,17,33 oraz autobusami linii 116,121,131,141 i D i dojść do ogrodu omijając Hale Stulecia, fontannę multimedialną i Pergolę

Sesje zdjęciowe w Ogrodzie Japońskim

Ogród Japoński to fantastyczny plener do zdjęć. Wiedzą o tym zarówno mamy pstrykające fotki swoim pociechom jak i profesjonalni fotografowie przyprowadzający tu swoich modeli i klientów. Dlatego jeśli chcecie wykorzystać w pełni urok ogrodu to polecamy Wam się wybrać tu w dzień powszedni, najlepiej do południa. Wtedy macie sporą szansę na to, że nikt Wam nie wejdzie w kadr. Wiedzą o tym m.in. fotografowie ślubni i zakochane pary.

Ogród Japoński to niepowtarzalne miejsce we Wrocławiu. Jeśli pragnęliście chodź na chwilę poczuć się jak w Kraju Kwitnącej Wiśni, koniecznie musicie odwiedzić to miejsce. Bijący od niego spokój i pozytywna energia na pewno dobrze wpłynie na każdego kto odwiedzi ogród. 

Pomysł na zwiedzanie Wrocławia z dziećmi

Jeśli planujecie rodzinną wycieczkę do Wrocławia to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł zwiedzania miasta. My zamieniliśmy się w Superposzukiwaczy Przygód i wzięliśmy udział w Tajnej Misji! Zaprzyjaźniliśmy się z rodzinką wrocławskich krasnali, złamaliśmy szyfry, odkryliśmy tajemnice, wykonaliśmy zadania i pomogliśmy zorganizować urodzinową imprezkę dla Papy Krasnala. I choć krasnal Wredziocha chciał zrobić wszystko, żeby przyjęcie się nie odbyło, udało się przeprowadzić Tajną Misję do końca! Zobaczcie koniecznie:

zarezerwuj nocleg we wrocławiu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Impreza u Krasnali” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta, ciekawostki o Wrocławiu i oczywiście krasnale!  Otrzymacie również dostęp do Niezbędnika Poszukiwacza Przygód Wrocław – Ostrów Tumski „Zaklęcie Latarnika”. Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Sirmione – jedno z najładniejszych miasteczek nad jeziorem Garda

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Sirmione – jedno z najładniejszych miasteczek nad jeziorem Garda

Sirmione to miasteczko położone na południowym krańcu jeziora Garda, na półwyspie wcinającym się w wodę. To jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc nad Gardą. Zobacz dlaczego warto je odwiedzić 🙂

Historia Sirmione

To niewielkie miasteczko, położone na charakterystycznym cyplu powstało już w starożytności. Bogaci Rzymianie budowali tu wakacyjne rezydencje, których pozostałości do dziś można podziwiać. W późniejszych wiekach była to prawdopodobnie niewielka wioska rybaków mieszkających w domach na palach nad brzegiem jeziora. Przez stulecia Sirmione nabrało znaczenia militarnego, gdyż półwysep na którym jest położone miał naturalne cechy obronne. Gdy bitwy nie dotykały Sirmione, jego mieszkańcy wiedli spokojne życie, koncentrując się na uprawie winorośli, sadach owocowych i gajach oliwnych. Przez kilka wieków Sirmione było pod wpływem Republiki Weneckiej.

Castello Scaligero czyli Zamek Scaligierich

Największą i najbardziej obleganą przez turystów atrakcją jest Zamek Scaligerich. Zamek to otoczona przez wodę fortyfikacja z XIV wieku, wybudowana po to, by stać się częścią zabudowań obronnych otaczających Weronę.  Nazwa wzięła się od bogatej rodziny z Werony, rządzącej tym obszarem w XIII – XIV wieku. Zamek podobny jest do innych fortec budowanych w tym okresie, których cechą charakterystyczną były otwarte wieże. Do zamku można dostać się po moście, który prowadzi przez bramę wprost na dziedziniec.

Zamek ma własne doki na jeziorze, wykorzystywane obecnie jako przystań dla łodzi. Ten niewielki port oferował schronienie flotom weneckim i jest jedynym zachowanym przykładem XIV-wiecznego portu warownego. W zamku działa niewielkie muzeum, w którym znajduje się wystawa poświęcona historii fortyfikacji. W cenie biletu można też wejść na najwyższą wieżę twierdzy, skąd rozciąga się fantastyczny widok na jezioro.

Jak każdy szanujący się zamek, tak i ten w Sirmione posiada swojego ducha. Jest nim duch chłopaka o imieniu Ebengardo, który mieszkał w zamku ze swoją piękną ukochaną Arice. Pewnego dnia, w czasie burzy, do drzwi zamku zapukał rycerz Elalberto z prośbą o schronienie. Para ugościła rycerza, a ten z miejsca zauroczył się Arice. W nocy zakradł się do jej sypialni, ale w wyniku szamotaniny Arice została ranna i zmarła. Tymczasem zbudzony ze snu Ebengardo zjawił się w sypialni ukochanej i z rozpaczy zabił zabójcę swej kobiety. Zemsta jednak niewiele dała, bo nawet dziś, wiele wieków po śmierci, udręczona dusza Ebengardo snuje się po zamku w poszukiwaniu ukochanej Arice.

Miasto na północ od zamku, położone jest terenie, które ma kształt trójkąta i składa się z trzech wzgórz: Cortine, San Pietro in Mavinas i „Grotte di Catullo”.

Grotte di Catullo

Inną atrakcją Sirmione jest Grotte di Catullo. Warto wiedzieć, że nazwa tego miejsca wielu turystów wprowadziła w błąd. Nie jest to bowiem grota, ale starożytne ruiny – pozostałości po rzymskiej willi, która została wybudowana w tym miejscu 2000 lat temu. Nazwa grota pochodzi od opowieści pierwszych podróżników, którzy w XV wieku opisali ruiny budynku porośnięte roślinnością właśnie jako groty. Drugi człon nazwy – Catullus, sugeruje że to pozostałości po domu Catullusa – rzymskiego poety pochodzącego z Werony, który żył w I w p n e. Jednak i to nie jest prawdą, bowiem willa, której ruiny można zwiedzać, wybudowana została sto lat po jego śmierci. Jednak trzeba wspomnieć, że rodzina poety miała w Sirmione swój dom.

Sama grota to pozostałości po trzypiętrowym budynku, własności bogatej rodziny. Jeśli ktoś z Was był w Pompejach czy Herkulanum, to może być rozczarowany tym co zobaczy w Sirmione. Bo choć to najbardziej imponujący obszar archeologiczny północnych Włoch, to jednak z samej willi niewiele pozostało.

Pierwotnie willa zajmowała powierzchnię około dwóch hektarów. Budowlę wybudowano na wzgórzu, dlatego musiano zastosować takie konstrukcje, by dom był wypoziomowany. Stąd też niektóre części budynku znajdowały się na trzech poziomach, inne na dwóch, a jeszcze inne na jednym poziomie.

Willa miała duży panoramiczny taras, połączony z innymi tarasami z boku budynku. W środku znajdował się ogród otoczony kolumnami. Dziś z tego wielkiego budynku pozostały fundamenty i kilka innych elementów,

Górny poziom, na którym znajdowały się sypialnie, jest najlepiej zachowanym i tu wciąż można podziwiać mozaikowe podłogi.

Willa, której okres świetności przypada tuż po wybudowaniu w I wieku, już sto lat później zaczęła niszczeć. W V wieku zabudowania stały się częścią struktur obronnych. Niestety, wiele ścian zostało rozebranych, a materiał posłużył do budowy innych budynków.

Dla turystów przygotowano różne trasy zwiedzania prowadzące wśród ruin i gaju oliwnego, a jedna z nich przystosowana jest dla osób niepełnosprawnych. Działa tu również Muzeum Archeologiczne, otwarte w 1999 r, w którego zbiorach znajdują się mozaiki, freski, dekoracje i ważne znaleziska z Groty. 

Baseny termalne Terme di Catullo

Od dawna wiedziano, że przy Sirmione znajdują się gorące źródła, które wykorzystywali Rzymianie 2000 lat temu, m.in w Grocie. We współczesnych czasach wykorzystywanie tej naturalnej gorącej wody ma miejsce dopiero od końca XIX wieku, kiedy to nurkom udało się umieścić w skałach metalowe rury, które doprowadzały gorącą wodę na ląd, nie zmieniając jej temperatury. Woda o temperaturze 70 ° C jest bowiem bogata w minerały i służyła do zabiegów zdrowotnych prowadzonych w basenach termalnych na półwyspie. Gdy przedsięwzięcie doprowadzenia wody termalnej na ląd zakończyło się sukcesem, wybudowano łaźnie pozwalające korzystać z dobrodziejstw wody termalnej. Jednak w czasie II wojny światowej, okupujący miasto żołnierze zniszczyli zarówno obiekty hotelowe, jak i urządzenia termiczne. Termy odbudowano tuż po wojnie, tworząc centrum, w którym woda stosowana jest w leczeniu schorzeń laryngologicznych, reumatologicznych, ortopedycznych, dermatologicznych i ginekologicznych. 

Kościoły w Sirmione

W Sirmione jest kilka budowli sakralnych. Te najciekawsze to m.in. kościół Świętych Vito i Modesto – to mała kaplica znajdująca się około dwóch kilometrów od zamku. Obecnie wykorzystywana jest do odprawiania uroczystych mszy z okazji święta obu patronów, które wypadają 15 czerwca.  Inny ciekawy kościół to San Pietro in Mavino stojący na wzgórzu o tej samej nazwie, którego cechą charakterystyczną jest 17 metrowa dzwonnica. W środku można podziwiać freski, które powstały tu na przestrzeni wieków. Historycy podejrzewają, że kościół ze względu na swoje położenie daleko od centrum, mógł stanowić szpital i być jednocześnie miejscem pochówku ofiar zarazy. Na Waszą uwagę zasługuje również kościół Świętej Anny (Sant Anna), znajdujący się tuż przy moście prowadzącym do Zamku. Jest to najmniejszy kościół w Sirmione i tak niepozorny, że łatwo go przeoczyć. Powstał w XIV wieku i pełnił funkcję kaplicy garnizonowej dla wojska stacjonującego w zamku. 

Palazzo Maria Callas

Sirmione było ukochanym zakątkiem Marii Callas, słynnej śpiewaczki operowej XX wieku. Na jej występy w operze La Scala w Mediolanie bilety rozchodziły się jak ciepłe bułeczki. To była niekwestionowana gwiazda włoskiej sceny operowej. Wraz ze swoim mężem – Giovannim Battistą Meneghinim byli właścicielami palazzo znajdującym się przy Piazza Carducci w Sirmione. Obecnie budynek, którego historia sięga XVIII wieku, jest miejscem wystaw, konferencji i ważnych wydarzeń.

Centrum Sirmione

Centrum Sirmione to urocze uliczki, gwarne place, kamienne domy i romantyczne zaułki. A wszystko to otoczone jeziorem. Obecnie miasteczko jest jednym z najważniejszych ośrodków turystycznych nad Gardą, które ściąga wielu turystów wypoczywających nad jeziorem. Zwykle są to tzw. jednodniowi turyści, którzy do Sirmione docierają promami kursującymi po Gardzie.

Jeśli będziecie mieli ochotę spróbować coś z regionalnej kuchni, to sporo tu przyjemnych knajpek umieszczonych na parterze domków z kamienia, choć w porze obiadowej i wieczorem pękają w szwach.

Plaże w Sirmione

Nawet jeśli wybieracie się do Sirmione na jeden dzień, to wrzućcie do torby kąpielówki i ręcznik. Plaże w Sirmione zachęcają bowiem do skorzystania z kąpieli. Najbardziej odjechana plaża to skalna plaża, na której wczasowicze wypoczywają leżąc na skałach. Woda w sezonie w tym miejscu jest przyjemnie ciepła, więc można się tu zatracić i spędzić sporo czasu  Inne plaże znajdziecie blisko zamku i po północnej stronie półwyspu.

Wycieczka do Sirmione – wskazówki praktyczne

Jeśli do Sirmione wybieracie się autem to musicie wiedzieć, że dojazd odbywa się drogą na długim i wąskim półwyspie. Jest to jedyna droga lądowa do miasta, co powoduje, że w sezonie trasa ta jest bardzo często zakorkowana.

Samochód należy pozostawić na jednym z wielu parkingów przed ścisłym centrum. Wjazd na starówkę mają wyłącznie samochody uprzywilejowane oraz goście hoteli ze specjalnym zezwoleniem. Wjazd do ścisłego centrum odbywa się po moście i przez bramę prowadzącą do zamku. Ruch jest naprzemienny, regulowany sygnalizacją świetlną lub sterowany przez policjantów. Poruszanie się autem po zabytkowej części Sirmione nie należy do najprzyjemniejszych – uliczki są wąskie na tyle, że z trudnością mieści się tu jedno auto. Do tego z każdej strony wyłażą turyści, więc trzeba mieć oczy dookoła głowy.

Jeśli spędzacie wakacje w innym miasteczku nad Gardą warto do Sirmione przypłynąć. Przystań znajduje się na terenie zabytkowego centrum, więc blisko jest stąd do największych atrakcji. Unikniecie korków i będziecie mieli okazję zobaczyć miasto od strony wody.

Noclegi nad Gardą

Wokół jeziora Garda jest zatrzęsienie kapitalnych kempingów – San Francesco, Europa Silvella, Fornella czy Weekend Glamping Resort.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂



Booking.com