Rynek Staromiejski w Toruniu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Rynek Staromiejski w Toruniu

Rynek Staromiejski od wieków jest sercem miasta i centrum życia publicznego i kulturalnego Torunia. Piękny Ratusz Staromiejski, urocze kamienice i słynne pomniki spoglądają na spacerujących po Rynku mieszkańców i turystów, delektujących się tym uroczym zakątkiem, popijających kawę w restauracyjnych ogródkach lub zajadających toruńskie pierniki. Dziś więc poświęcimy nasz artykuł zabytkom i atrakcjom Rynku Staromiejskiego w Toruniu.

Rynek Staromiejski w Toruniu

Historia Rynku Staromiejskiego sięga czasów średniowiecza – został on wytyczony pomiędzy 1252 a 1259 rokiem. Od roku 1259 zaczęła powstawać zabudowa, która dała początek obecnemu Ratuszowi Staromiejskiemu. Rynek był i wciąż jest centralnym punktem Torunia. Od wieków to miejsce służyło jako plac targowy, a poszczególne towary sprzedawano w wyznaczonych obszarach placu, tworząc targ rybny, warzywny, zbożowy czy mięsny. 

Rynek pełnił również ważną funkcję publiczną. Tu bowiem odbywały się uroczystości okolicznościowe, a także wykonywano tu wyroki i kary, a miejscem ich wymierzania był stojący na rynku pręgierz. Jak na rynek przystało, w przeszłości był to ważny punkt na komunikacyjnej mapie miasta  – to tu były postoje konnych omnibusów, tramwajów czy pierwszych taksówek. 

Ratusz Staromiejski w Toruniu

Ratusz Staromiejski mieści się w samym sercu starówki w Toruniu. Przez bardzo długi czas był najważniejszym budynkiem w mieście. Był świadkiem doniosłych wydarzeń i wielkich uroczystości oraz kwaterą królów polskich w czasie królewskich wizyt. Do dziś zachwyca on swoim wyjątkowym wyglądem turystów przybywających do miasta.

Ratusz dawniej był głównym ośrodkiem handlu oraz życia zarówno politycznego, jak i społecznego miasta. Wciąż jest ważnym obiektem w Toruniu. Mieści się tutaj Muzeum Okręgowe, organizowane są liczne uroczystości oraz wydarzenia kulturalne. Dodatkową atrakcją jest taras widokowy z którego rozpościera się świetny widok na miasto. Toruński Ratusz Staromiejski należy do najbardziej imponujących obiektów tego typu w Polsce i jest jednym z największych na świecie. To jeden z budynków, które wpisują się miejskie hasło „gotyk na dotyk”. O Ratuszu sporo pisaliśmy tutaj:

Kamienice na Rynku Staromiejskim

Poza wspomnianymi wyżej funkcjami, Rynek był także reprezentacyjną częścią miasta, gdzie podejmowano królów i ważnych gości. Kamienice otaczające ratusz były więc bogato zdobione, a na ich zakup mogły pozwolić sobie wyłącznie bogate rodziny kupców, rzemieślników i inteligencji. Obecnie Rynek otoczony jest kamienicami z trzech stron. Dawniej kamienice stały na każdej pierzei, jednak w czasie walk w XVIII wieku domy na zachodniej pierzei zostały kompletnie zniszczone. W ich miejscu wybudowano nowe obiekty.

Zabytkowe kamienice, mimo że straciły swój gotycki styl w czasie modernizacji na przełomie  XIX i XX wieku, nadal kryją w swoich pomieszczeniach cenne zabytki i malarstwo renesansowe, gotyckie i barokowe tworząc zbiór niepowtarzalnych dzieł sztuki. 

Kilka kamienic jest szczególnych i warto zwrócić na nie uwagę w czasie spaceru. I tak np. w kamienicy pod adresem Rynek Staromiejski 4 od 1389 do 2011 roku mieściła się najstarsza w Europie i druga na świecie nieprzerwanie działająca apteka.  Apteka Królewska została założona w 1389 roku za zgodą Rady Miejskiej Torunia przez aptekarza Alberta, który przybył z Wrocławia. Możecie ją łatwo wypatrzyć, bo na fasadzie budynku siedzi złoty orzeł. 

Najstarszym istniejącym hotelem w Toruniu jest Zajazd Pod Trzema Koronami, obecnie nazywany po prostu Trzy Korony, działający w kamienicy nr 21.  Działa nieprzerwanie od XV wieku, a w jego progach gościło wiele znakomitych gości m.in. królowa Maria Kazimiera zwana Marysieńką czy car Piotr Wielki. 

Na dachu jednej z kamienic przy Rynku Staromiejskim stoi blaszany kot. Jak mówi legenda przed wojną mieszkał w tej kamienicy Józek, właściciel pięknego kota. Chłopak uwielbiał swojego mruczącego czworonoga i to ze wzajemnością.  Gdy wybuchła wojna, Józek poszedł do wojska i zginął na froncie za ojczyznę. Kot natomiast codziennie wchodził na dach i wypatrywał swojego pana. Podobno w pewien letni dzień łapy zwierzęcia przykleiły się do rozgrzanej, roztopionej smoły na dachu i tak kot pozostał na szczycie kamienicy do dziś.

Więcej legend toruńskich znajdziecie tu:

Kamienica Pod Gwiazdą  i muzeum Sztuki Dalekiego Wschodu

Kamienica ta została wybudowana w XIII wieku i jest najładniejszym domem na Rynku. W dobie gotyku przebudowywano ją wielokrotnie, kamienica zaś trafiała z rąk do rąk. Jednym z jej właścicieli był Filip Kallimach, a tak właściwie Filippo Buonaccorsi – włoski poeta i humanista, sekretarz króla Kazimierza IV Jagiellończyka. Kamienica ta zmieniła się ponownie w XVII wieku. Nabrała wtedy barokowego charakteru, umieszczono bogato zdobiony portal, fasadę zaś ozdobiono licznymi dekoracjami z motywem kwiatów i owoców.

Od roku 1970 w Kamicy Pod Gwiazdą mieści się Muzeum Sztuki Dalekiego Wschodu.  Ekspozycja sztuki dalekowschodniej powstała dzięki kolekcjonerowi Tadeuszowi Wierzejskiemu. To dzięki jego zbiorom można podziwiać wystawę Świat Orientu pełną chińskiego i japońskiego rzemiosła artystycznego – wyjątkową porcelanę, wyroby z brązu, zdobione rzeźby i naczynia, a także kamienne płaskorzeźby. 

Wychodząc na zewnątrz można poczuć się jak na Dalekim Wschodzie – znajduje się tam bowiem ogród orientalny, w którym rosną egzotyczne rośliny – bambusy, jałowiec sabiński a nawet klon palmowy i macierzanka. Dla najmłodszych można tu zorganizować przyjęcie urodzinowe w stylu orientalnym, a w celu poszerzenia wiedzy na temat Dalekiego Wschodu organizowane są tu zajęcia kulturalne, zaś dla ukojenia zmysłów można wybrać się na odbywające się tutaj ceremonie herbaciane.

Pomniki na Rynku Staromiejskim

Niezaprzeczalnie do najpopularniejszych pomników na toruńskim rynku zalicza się pomnik Mikołaja Kopernika – wielkiego astronoma i najsławniejszego mieszkańca Torunia.  Pomnik jest jednym z najważniejszych symboli miasta, a stoi w tym miejscu od 1853 roku. Łaciński napis na pomniku oznacza: Mikołaj Kopernik,  torunianin, który ruszył Ziemię a zatrzymał Słońce i niebo.

Pomnik Mikołaja Kopernika to popularne miejsce spotkań. Pod pomnikiem prezydent miasta spotyka się z najlepszymi  uczniami, a w czasie juwenaliów – święta studentów –  Mikołaj Kopernik jest przebierany w rozmaite stroje  Więcej o pomniku Mikołaja Kopernika przeczytacie tu:

Innym charakterystycznym pomnikiem jest ten przedstawiający flisaka. Sporo flisaków mieszkało w Toruniu, gdyż miasto położone nad Wisłą dawało im mnóstwo pracy. Flisacy transportowali rzeką towary ułożone na łodziach – drewno, zboże, skórę, produkty leśne, sukno, sól, przyprawy. Pomnik Flisaka ufundowali mieszczanie. W 1914 roku stanął  on na dziedzińcu ratusza. W czasie wojny został usunięty, a później ustawiano go w różnych miejscach w mieście. Dopiero w 1983 roku Flisak powrócił na swoje miejsce na Rynku. 

Flisak na pomniku ma na imię Iwo i wiąże się z nim miejska legenda, którą przeczytacie tu:

Dzieci uwielbiają zaś pomnik psa Filusia. Pomnik  ten upamiętnia postać Zbigniewa Lengrena – wybitnego polskiego rysownika i karykaturzystę, twórcę komiksu o profesorze Filutku i jego wiernym psie Filusiu, który publikowany  był w czasopiśmie „Przekrój”. Jeśli chcecie mieć szczęście – musicie pogłaskać Filusia po uchu, jeśli szukacie miłości – pogłaszczcie  go po ogonie, a jak chcecie zdać egzaminy dotknijcie rzeczy, która trzyma w pyszczku.

Inna rzeźba przedstawia osiołka, który choć wydaje się uroczy i przyjazny służył do… wymierzania kar nieposłusznym żołnierzom. Dostawali oni rozkaz siedzenia na drewnianym zwierzęciu pokrytym blachą. Żołnierze mieli wtedy podwójną karę – nie dość, że byli wyśmiewani, to jeszcze ostry grzbiet zwierza wbijał im się w pupę. Osiołka znajdziecie naprzeciwko pomnika Kopernika.

Kościół św. Ducha w Toruniu

Na zachodniej pierzei, która została zniszczona w czasie walk ze Szwedami, obecnie stoi m.in. kościół św. Ducha – zabytkowa świątynia katolicka zakonu jezuitów w Toruniu. Kościół wybudowano w XVIII wieku, ale ze względu na brak pieniędzy wieża powstała dopiero 200 lat później. Wewnątrz znajduje się bogato zdobiony baldachim nad amboną, zegar szafkowy, obrazy i freski.

Dwór Artusa w Toruniu

Dwór Artusa pochodzi z 1891 roku. W Dworze spotykali się mieszkańcy Torunia, którzy  chcieli nawiązywać do tradycji rycerskich i zwyczajów odwołujących się do postaci króla Artura.  Bywalcy Dworu Artusa łączyli się w bractwa. Dobierano się według pochodzenia ze wspólnego kraju lub regionu, zawodu czy zainteresowań. Dwór Artusa w Toruniu ma swojego „brata”  to Dwór Artusa w Gdańsku. To dziś jedyne takie obiekty na świecie.

Piernikowa Aleja Gwiazd

Chodnik przed Dworem Artusa zdobi Piernikowa Aleja Gwiazd.  Piernikową „katarzynką” Toruń wyróżnia osoby urodzone, mieszkające w mieście lub związane z nim zawodowo, które sławią miasto w świecie. Na tablicach pojawiają się autografy gwiazd i ważnych osobistości.  Tabliczki mają kształt katarzynek – najpopularniejszego przysmaku w Toruniu.

Toruń z dziećmi

Aby spacer po Toruniu nie ograniczył się tylko do zjedzenia piernika i zrobienia fotki na Facebooka, polecamy Wam zamienić nudne zwiedzanie w rodzinną super przygodę, która nie dość, że sprawi Waszej rodzinie sporo frajdy, to także przekaże dzieciom sporo informacji o mieście  My w Toruniu walczyliśmy z bandą Pożeraczy Pierników, którzy chcieli wykurzyć z herbu toruńskiego Anioła. Zobaczcie koniecznie:

zarezerwuj nocleg w toruniu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Pożeracze Pierników" – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta i ciekawostki o Toruniu!  Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.

Booking.com

Dom Mikołaja Kopernika w Toruniu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Toruń > Dom Kopernika

Dom Mikołaja Kopernika w Toruniu

Mikołaj Kopernik to wybitny polski astronom i autor dzieła „O obrotach sfer niebieskich”, które wywróciło do góry nogami ówcześnie obowiązującą teorię o wszechświecie. Rewolucja naukowa, zwana przewrotem kopernikowskim sporo namieszała w nauce i była jednym z przełomowych momentów czasów nowożytnych. Nic więc dziwnego, że Toruń dumny jest ze swojego najsłynniejszego mieszkańca. Jednym z miejsc wartych zwiedzenia jest więc Dom Mikołaja Kopernika, który znajduje się blisko Rynku Staromiejskiego.

Dom Mikołaja Kopernika w Toruniu

Rodzinny dom Mikołaja Kopernika to kamienica, która w czasach średniowiecza, a dokładnie w II połowie XV wieku, należała do jego rodziny. Wielu historyków jest zgodnych co do tego, że najprawdopodobniej jest to miejsce, gdzie astronom przyszedł na świat.

Kopernik miał troje rodzeństwa: dwóch braci oraz jedną siostrę. To w tej kamienicy obecnie znajduje się muzeum, które prezentuje sylwetkę wielkiego uczonego. W muzeum zebrane są liczne pamiątki, które pozostały po Mikołaju Koperniku oraz po całej jego rodzinie. 

W muzeum tym ukazane są mieszczańskie wnętrza, które swoim wyglądem przypominają pomieszczenia kamienic kupieckich, które w czasach Mikołaja były bardzo popularne. Zobaczycie tu więc przykład architektury XV-wiecznej, w której wychowywał się Kopernik. Dowiecie się także, jak funkcjonowało wtedy mieszczaństwo, odwzorowane są bowiem realia życia codziennego. Liczne obiekty, które znajdują się w muzeum, pokazują zwyczaje ludzi, którzy w tamtych czasach żyli w Toruniu. Obiekty te pochodzą z wykopalisk archeologicznych na terenie miasta.

Ekspozycja Pracowni Uczonego nawiązuje do pracowni Mikołaja Kopernika. Możecie na własne oczy zobaczyć, w jakich warunkach i w jakim otoczeniu pogłębiał swoją wiedzę genialny astronom. W szerszej perspektywie dzięki temu można również uświadomić sobie, jak wyglądały pracownie uczonych kilkaset lat temu. 

Nowoczesne muzeum

Dom Mikołaja Kopernika w latach 2017-2018 został gruntownie zmodernizowany. Od tamtego momentu to najnowsze technologie spotykają się tu z historią zabytkowego domu, który jest obecny w Toruniu od wielu wieków. W tym miejscu możecie poszerzyć swoją wiedzę i zyskać szerszą perspektywę na temat nauki bez której dzisiejszy świat wyglądałby zgoła inaczej. Dowiecie się zwłaszcza o życiu Mikołaja Kopernika – co na niego wpływało, jak doszło do tego, że zaprezentował światu swoją koncepcję dotyczącą kosmosu.

Muzeum to jest dopasowane do współczesnego turysty, któremu nie są obce nowoczesne technologie. Zwiedzając wystawę, możecie ściągnąć aplikację na telefon i dzięki temu dowiedzieć się o niej jeszcze więcej. Poza tym możecie również skorzystać z audioprzewodnika dostępnego w trzech językach – polskim, angielskim oraz niemieckim. 

Kolejną atrakcją muzeum jest także makieta XV-wiecznego Torunia, która prezentuje spektakl dźwiękowo-wizualny, który jest poświęcony młodości Kopernika oraz historii miasta, w którym się wychował. Makieta ukazuje dawny obraz Torunia – jego zabudowę mieszkalną, budowle świeckie i sakralne jak również strategie obronne Torunia. 

W czasie zwiedzania można obejrzeć multimedialne pokazy i filmy o Koperniku m.in. dwudziestominutowy film pt. “Mikołaj Kopernik w Toruniu”, który prezentuje życie Kopernika i jego rodziny w Toruniu i przybliża historię jego rodziny czy też film “Wszechświat” przedstawiający historię badań kosmosu oraz wiedzę jaką posiadali ludzie przed oraz po przewrocie kopernikowskim. 

Dom Mikołaja Kopernika – adres, godziny otwarcia i cennik

Dom Mikołaja Kopernika znajduje się oczywiście przy ul. Mikołaja Kopernika 15. Zwiedzanie dostępne jest w godzinach 10-18 (od maja do września) lub 10-16 (od października do kwietnia) w każdy dzień tygodnia za wyjątkiem poniedziałków. Bilet normalny kosztuje 17 zł, a ulgowy 13 zł.

Mikołaj Kopernik w Toruniu

Mikołaj Kopernik uznany jest za najwybitniejszego astronoma wszech czasów, ale co ciekawe nie zajmował się jedynie tą dziedziną nauki. Był wszechstronnie wykształcony – parał się również matematyką, prawem, ekonomią, astrologią, naukami medycznymi, strategią wojskową, dokonywał także tłumaczeń. Studiował w Padwie oraz w Bolonii we Włoszech. Znał on doskonale język niemiecki oraz łacinę. Zmarł 21 maja 1543. Miasto uhonorowało swojego mieszkańca stawiając mu pomnik, który dziś jest jednym z najczęściej fotografowanych pomników w Polsce. Zobacz:

Pomysł na zwiedzanie miasta z dziećmi

My Toruń zwiedzaliśmy “po naszemu” czyli mieliśmy tu do wykonania Tajną Misję 🙂 Tym razem ratowaliśmy Toruń przed Pożeraczami Pierników, a Mikołaj Kopernik i wskazówki od niego otrzymane bardzo pomogły nam w tej walce. Jesteście ciekawi? Zajrzyjcie tu:

zarezerwuj nocleg w toruniu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Pożeracze Pierników” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta i ciekawostki o Toruniu!  Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Legendy toruńskie

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Legendy toruńskie

Toruń to jedno z najpiękniejszych polskich miast. Urocza starówka, gotyckie budowle i ciekawa historia tego miejsca ściągają tłumy turystów. Warto poznać również legendy toruńskie i wykorzystać je podczas zwiedzania z dziećmi. Zobaczcie!

Legenda o Toruniu

Nazwa miasta powstała setki lat temu. Wtedy to nad Wisłą powstał gród otoczony murami obronnymi i basztami. Jedna z baszt, stojąca blisko rzeki zaprzyjaźniła się z Wisłą. Wisła, płynąca przez cały kraj, przynosiła zawsze świeże wiadomości i ploteczki. Baszta z czasem zaczęła jej zazdrościć możliwości poznawania świata i przestała z nią rozmawiać. Wisła, nie mogąc pogodzić się z tym, że jej dawna przyjaciółka przestała z nią rozmawiać, zaczęła podmywać jej mury. Przerażona Baszta w końcu przemówiła, prosząc rzekę, by przestała ją osłabiać, gdyż podmyte mury spowodują, że runie. TO RUŃ – odpowiedziała jej Wisła, a słowa poniosły się echem po wodzie. Usłyszeli je dwaj wędrowcy, którzy nadali miastu nazwę Toruń.

Legenda o herbie Torunia

Dawno temu pewnemu zakonnikowi we śnie ukazał się Anioł. Przekazał mu wiadomość, że za złe uczynki mieszkańców Torunia, miasto spotka straszna kara. By uniknąć zniszczenia grodu, mieszkańcy muszą zrozumieć, że źle czynili i przeprosić Boga za złe uczynki. Na początku nikt zakonnikowi nie wierzył, jednak z czasem mieszkańcy zaczęli post i pokutę, a w kościołach codziennie odprawiano msze, by przeprosić Boga i uprosić go o łaskę. Ustalono również, że należy odlać wielki dzwon, który swoim donośnym biciem będzie chwalił Pana. Dzwon ważył siedem ton, miał ponad dwa metry średnicy i trzy metry wysokości. Natychmiast zawieszono  go na wieży kościoła św. Janów.  Bogowi spodobał się dzwon i zmiana w zachowaniu mieszkańców Torunia. Przywołał więc do siebie Anioła i wręczył mu klucze do miasta, oddając mu w opiekę gród i jego mieszkańców. Anioł z kluczami objawił się  na niebie i obwieścił ludziom, że zawsze mogą na niego liczyć.  Na pamiątkę tamtych wydarzeń Anioł widnieje na herbie Torunia.

Legenda o Krzywej Wieży

Dawno temu w toruńskim zamku mieszkało dwunastu rycerzy zakonnych. Przystojni byli i odważni, dlatego za każdym razem gdy udawali się na Rynek w Toruniu, towarzyszyły im spojrzenia miejscowych panien. Jednak rycerze poprzysięgli miłość Bogu, co powodowało, że nie mogli pokochać żadnej kobiety, więc nie zwracali uwagi na zalotne spojrzenia mieszczek. Ale serce nie sługa. Pewnego razu jeden z rycerzy udał się na targ, a po drodze, w jednej  z uliczek napotkał piękną dziewczynę. Gdy spotkał się z nią wzrokiem zakochał się od pierwszego wejrzenia. Młodzi spotykali się potajemnie, nie wiedząc co uczynić z tak ogromnym uczuciem. Ich tajemnica szybko wyszła na jaw. Ukarano oboje – dziewczyna dostała karę 25 batów, zaś mężczyzna miał wybudować wieżę, która miała odbiegać od pionu tak, jak życie rycerza odbiegało od zasad zakonnego życia. Rycerz wybudował więc wieżę wysoką na 15 metrów i  odchyloną od pionu o niemal 1,5 metra. Wieża miała przypominać mieszkańcom o niegodziwym zachowaniu zakochanej pary.

Krzywa Wieża stoi w Toruniu do dziś i jest jedną z największych atrakcji miasta, choć nie jest tak znana jak jej imienniczka – Krzywa Wieża w Pizie 😉  Służy też do tego, by sprawdzić czy nie ma się jakiś postępków na sumieniu. Wystarczy oprzeć się plecami o mur, dociskając do niego pięty.  Potem trzeba wyciągnąć ręce przed siebie i utrzymać równowagę przez dłuższą chwilę.

Legenda o Flisaku

Pewnego razu, nie wpuszczona za mury miejskie czarownica rzuciła na miasto klątwę. Obwieściła burmistrzowi, że skoro nie pozwala jej zamieszkać w grodzie, to Toruń dotknie plaga żab. I tak po wypowiedzeniu tych słów czarownica zniknęła, a powietrze przeszył krzyk ludzi i rechot żab. W mieście bowiem nagle pojawiły się okropne ropuchy, które wywoływały choroby, a nawet śmierć ludzi. Plaga była tak uciążliwa, że burmistrz wyznaczył sporą kwotę pieniędzy i obiecał rękę swojej pięknej córki temu, który uwolni miasto od płazów. Do walki z żabami stanął flisak Iwo. Wyruszył do miasta zabierając swoje skrzypce. Grając na instrumencie przepiękną melodię, żaby jak zahipnotyzowane ruszyły za flisakiem, wsłuchane w muzykę. Przeszły za Iwo Bramą Chełmińską na podmokłe tereny wokół miasta i pozostały tam już na zawsze.  Mieszkańcy głośno chwalili Iwo i wzięli udział w ślubie flisaka z córką burmistrza. 

Dziś pomnik Flisaka i słuchających jego muzyki żab możecie zobaczyć na Rynku Staromiejskim, gdzie stoi w cieniu pięknego, gotyckiego Ratusza.

Legenda o kocie, który bronił miasta

Dawno temu, kiedy w toruńskich magazynach trzymano sporo zboża, w mieście pojawiły się myszy, które niszczyły plony. Burmistrz wydał rozkaz, by do miasta sprowadzić koty.  Większość z nich świetnie wywiązywała się ze swoich obowiązków, ale jeden kocur był wyjątkowo leniwy.  Zamiast łapać myszy, wolał odwiedzać strażników miejskich, którzy go dokarmiali i głaskali. I tak żył sobie kot beztrosko, do czasu gdy w 1629 roku u bram miasta stanęli Szwedzi, którzy napadli i chcieli przejąć Toruń. Mieszkańcy zaczęli się bronić i wywiązała się krwawa jatka. Wtedy kot się wkurzył. Rzucił się na wroga, dotkliwie go drapiąc i gryząc. Po długich walkach udało się odeprzeć atak nieprzyjaciela. W podziękowaniu za mężną walkę kocura, radni miejscy postanowili nazwać na cześć kota cztery baszty od strony północnej. I tak była baszta zwana Kocim Łbem, Kocim Ogonem, Kocimi Łapkami i Kocim Brzuchem.  Do dziś przetrwała tylko baszta Koci Łeb na ulicy Podmurnej.

Legenda o blaszanym kocie

Na dachu jednej z kamienic przy Rynku Staromiejskim stoi blaszany kot. Jak mówi legenda przed wojną mieszkał w tej kamienicy Józek, właściciel pięknego kota. Chłopak uwielbiał swojego mruczącego czworonoga i to ze wzajemnością.  Gdy wybuchła wojna, Józek poszedł do wojska i zginął na froncie za ojczyznę. Kot natomiast codziennie wchodził na dach i wypatrywał swojego pana. Podobno w pewien letni dzień łapy zwierzęcia przykleiły się do rozgrzanej, roztopionej smoły na dachu i tak kot pozostał na szczycie kamienicy do dziś. 

Legenda o toruńskich piernikach

Kiedy Toruń słynął ze swoich pysznych pierników, każdy  piekarz pilnie strzegł swojej receptury, co powodowało, że wystarczyło spróbować smakołyku, by wiedzieć w którym piecu je wypiekano. W pewnej piekarni, u mistrza Bartłomieja pracował młody piekarczyk Bogumił. Chłopiec niezwykle pracowity, radosny i po uszy zakochany w córce Bartłomieja – Róży. Pewnego razu, gdy zbierał na łące kwiatki dla ukochanej, spostrzegł w przepływającym obok strumieniu pszczołę, która walczyła z żywiołem. Wyłowił ją delikatnie i położył na listku by wyschła. Wtem pszczoła odezwała się ludzkim głosem:  – Dziękuję za uratowanie mi życia – powiedziała –  W podziękowaniu przyjmij ode mnie pewną radę. Dodaj do ciasta miód, a zyskasz dzięki temu sławę i bogactwo. Bogumił zdziwił się bardzo, ale podziękował królowej i udał się do pracy. W tym czasie ogłoszono, że do miasta przyjeżdża król. Jak zawsze na taką wieść, wszyscy piekarze rzucili się do wypieku najlepszych pierników, które zadowolą królewskie podniebienie. W tajemnicy przez mistrzem, Bogumił dodał do ciasta miodu.

Nazajutrz, gdy król przybył do Torunia zaczął kosztować lokalnych pierników. Przy stoisku mistrza Bartłomieja, król zatrzymał się na dłużej, bo nie mógł oderwać się od smakowitych wypieków. Uznał, że to właśnie pierniki wykonane przez Bogumiła są najlepsze w mieście. W nagrodę młody piekarczyk mógł zażyczyć sobie co tylko chce. Bogumił nie marzył o złocie i bogactwie, chciał jedynie poślubić Różę. Król wyraził zgodę na małżeństwo i zamówił u Bogumiła stałą dostawę pierników na swój dwór.

Legenda o toruńskich katarzynkach

Dawno temu mieszkał w Toruniu mistrz zajmujący się wypiekiem pysznych pierników. Jego pierniki znane były w całym mieście, a on sam był bardzo poważanym obywatelem, gdyż poza umiejętnościami kulinarnymi był bardzo sympatycznym, pracowitym człowiekiem. Samotnie wychowywał córkę Kasię, która była jego oczkiem w głowie.

Pewnego dnia choroba zmogła piekarza i nie mógł on wypiekać pierników. Poprosił o pomoc Kasię, która od zawsze przyglądała się jego pracy. Kasia kochała tatę nad życie i zrobiłaby dla niego wszystko. Przygotowała więc ciasto, które doprawiła odpowiednimi przyprawami. Nie mogła znaleźć foremek do wycinania pierników, więc wycięła kółka zwykłym kubkiem i ułożyła po 6 sztuk ciasno na blaszce i wstawiła do pieca. Gdy wyciągnęła je upieczone, bardzo się zasmuciła, gdyż okazało się, że ciasto się pozlepiało, a pierniki miały kształt sześciu sklejonych medalionów. Kasia myślała, że nikt nie będzie chciał kupić takich pierników. Jakie było jej zdziwienie, kiedy wszystkie zostały wykupione tego samego dnia! Mieszkańcom Torunia bardzo się spodobał nietypowy kształt pierników. I tak pozostało do dziś! Katarzynki, nazwane tak na cześć Kasi, są najpopularniejszymi toruńskimi piernikami.

Dziś, poza tym, że toruńskie katarzynki możecie kupić i zjeść (polecamy!) to dodatkowo są one elementem Piernikowej Alei Gwiazd, która znajduje się na chodniku przed Dworem Artusa. Piernikową „katarzynką” Toruń wyróżnia osoby urodzone, mieszkające w mieście lub związane z nim zawodowo, które sławią miasto w świecie. Na tablicach pojawiają się autografy gwiazd i ważnych osobistości.

Pomysł na zwiedzanie Torunia szlakiem legend

Toruńskie legendy wykorzystaliśmy w czasie zwiedzania miasta “po naszemu”. Jak w każdym innym odwiedzonym mieście, tak i w Toruniu mieliśmy do wykonania Tajną Misję. Anioł z toruńskiego herbu poprosił nas bowiem o pomoc w walce z Pożeraczami Pierników. Poza tym, że poznaliśmy wszystkie toruńskie legendy i odwiedziliśmy miejsca z nimi związane, to jeszcze sporo dowiedzieliśmy się o zabytkach i historii miasta. Jesteście ciekawi? Koniecznie zajrzyjcie tu:

zarezerwuj nocleg w toruniu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Pożeracze Pierników” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta i ciekawostki o Toruniu!  Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Brama Mostowa, Klasztorna i Żeglarska w Toruniu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Toruń > Bramy miejskie

Brama Mostowa, Klasztorna i Żeglarska w Toruniu

Dziś proponujemy spacer szlakiem średniowiecznych bram wzdłuż Wisły w Toruniu. Toruń miał ich kiedyś aż kilkanaście (około trzy razy więcej niż przeciętne miasto w Polsce). Do dziś zachowały się jedynie trzy z nich i warto je zobaczyć odwiedzając miasto. 

Co łączy ze sobą bramy w Toruniu?

Bramy przede wszystkim łączy wygląd i funkcja. Bramy Mostowa, Klasztorna i Żeglarska reprezentują styl gotycki, jak większość toruńskich zabytków tj. Ratusz Staromiejski czy Katedra dwóch Janów. Bramy wznoszone były jako część murów obronnych, co łatwo się domyślić po ich wyglądzie. Sprawiają wrażenie ciężkich i trudnych do zdobycia, a wszelkie otwory (włącznie z wejściowym) są niewielkie. Bramy łączy również ich główny budulec czyli czerwona cegła.

Brama Mostowa w Toruniu

Zacznijmy nasz spacer od najmłodszej bramy – Bramy Mostowej. Powstała w 1432 r.  kiedy to Toruń należał do państwa krzyżackiego. Brama, którą znajdziecie tuż nad brzegiem Wisły,  prowadziła niegdyś do portu i musiał przez nią przejść każdy, kto chciał się przeprawić na drugi brzeg rzeki mostem lub promem. Stąd różne nazwy bramy – Mostowa, Promowa i Przewoźna. 

Most stanowiący niegdyś dumę Torunia niestety nie przetrwał do dzisiaj. Warto jednak krótko o nim opowiedzieć. Powstał w 1500 r. i stanowił wtedy najdłuższy most w Polsce.  Niestety zyski, które generował, choć niemałe, były niższe niż koszty utrzymania. Do tego piętrzące się wody Wisły i zniszczenia wojenne fatalnie wpływany na jego kondycję. Choć most był wielokrotnie odbudowywany, ostatecznie nie zachował się do obecnych czasów.

Ale nie martwcie się, jeśli potrzebujecie przedostać się na drugą stronę Wisły to możecie  wybrać spacer przez Most Piłsudskiego lub bardziej tradycyjną przeprawę łodzią “Katarzynką”. Przystanek łodzi znajdziecie tuż przy Bramie Mostowej.

Na drugim brzegu Wisły czeka na Was rezerwat przyrody Kępa Bazarowa. Kępa stanowi idealne miejsce na wyciszenie, a z brzegów jest fajny widok na starówkę Torunia. Nie zawsze jednak było tam tak spokojnie. Lubili zbierać się kupcy,  to stąd odbywały się widowiskowe wypędzenia nierządnic z miasta. Poza tym właśnie w tym miejscu odbyło się podpisanie pokoju między Polską a Zakonem Krzyżackim. 

Brama Żeglarska w Toruniu

Kolejny punkt spaceru to Brama Żeglarska. To właśnie od niej rozpoczynała się toruńska Droga Królewska. Przejeżdżający przez nią władcy udawali się prosto na mszę do Katedry św. Janów, a następnie do Ratusza Staromiejskiego, gdzie mieli swoją rezydencję. Budowę bramy rozpoczęto już pod koniec XIII w., jednak od tamtej pory uległa ona licznym przebudowom. Na przestrzeni lat zmieniała się również funkcja bramy. Przez chwilę jej wnętrze było więzieniem, później pomieszczeniem mieszkalnym.

Brama Klasztorna w Toruniu

Ostatnią z bram jest Brama Klasztorna. Nazwę zawdzięcza znajdującemu się kiedyś tuż obok zakonowi benedyktynek z Kościołem pw. św. Ducha. Stąd inna nazwa bramy – Brama św. Ducha. Brama powstała w XIV w. Była bardzo dobrze przystosowana do obrony. Posiadała bronę czyli spuszczaną kratę oraz kaszownik – specjalny otwór w stropie, przez który wylewano na atakujących wrzące ciecze oraz gorącą kaszę. 

Wróćmy na chwilę do zakonu benedyktynek. Według legendy należała do niego pewna dobroduszna siostra o imieniu Katarzynka. Kiedy w Toruniu zapanował głód, Katarzynka znalazła w klasztorze beczki pełne piernikowego ciasta. Powstałymi z niego piernikami najadło się całe miasto. Dziś Katarzynka to nie tylko nazwa łodzi kursującej przy Bramie Mostowej, ale również nazwa tradycyjnych toruńskich pierników.

Pożeracze Pierników czyli pomysł na zwiedzanie Torunia z dziećmi

A jak już jesteśmy przy piernikach to podrzucamy Wam pomysł na zwiedzanie Torunia z dziećmi. My walczyliśmy tu z Pożeraczami pierników, którzy chcieli wykurzyć anioła z herbu miasta  Zobaczcie: 

zarezerwuj nocleg w toruniu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Pożeracze Pierników” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta i ciekawostki o Toruniu!  Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Zielona Góra z dzieckiem – prezent dla Bachusa

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Prezent dla Bachusa – pomysł na zwiedzanie Zielonej Góry

Zielona Góra świetnie nadaje się na weekendowy wypad z rodzinką. Uroczy rynek, jeden z najdłuższych deptaków w Polsce, Palmiarnia i oczywiście cudne Bachusiki powodują, że to idealne miejsce na spacer z dziećmi. My nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie mieli w Zielonej Górze Tajnej Misji do wykonania 🙂 Zobaczcie nasz pomysł na zwiedzanie miasta z dziećmi.

Prezent dla Bachusa – Tajna Misja w Zielonej Górze

Pewnego dnia otrzymaliśmy maila od … bogów z mitologii greckiej! Przeczytaliśmy w nim, że na co dzień mieszkają na Olimpie, wysokiej górze w Grecji. Ale raz do roku wpadają z wizytą do swojego kumpla Bachusa. Bachus to starożytny bóg dzikiej natury, winnej latorośli i wina. Przeniósł się z Olimpu do Zielonej Góry, gdzie jest najlepszy region winiarski w Polsce. Mieszka tutaj sobie z przyjaciółmi – blisko pięćdziesięcioma małymi Bachusikami. 

W tym roku bogowie z Olimpu chcą przygotować dla Bachusa niespodziankę. Podobno skrycie o czymś marzy, ale chyba wstydzi się powiedzieć co to takiego jest. Bachusiki dały im znać, że podczas ostatniego Święta Wina, które odbywa się w Zielonej Górze, Bachus przez przypadek trochę się „wygadał”. Tyle, że Bachusiki i inne ważne pomniki usłyszały tylko poszczególne litery, bo w czasie święta zawsze głośno gra muzyka i ludzie tłumnie przybywają, więc jest spore zamieszanie. Powiedziały, że zdradzą bogom te litery, ale oni od kilku dni błąkają się po Zielonej Górze i nie bardzo potrafią to wszystko ogarnąć. Chyba siedzenie przez ponad 2000 lat na jednej górze nie wyszło im na dobre  

Poprosili nas o pomoc. Naszym zadaniem było odnaleźć Bachusiki i inne ważne miejsca w Zielonej Górze, zdobyć potrzebne litery i pomóc starożytnym bogom poskładać wszystko w całość.

Atrakcje Zielonej Góry

Tak więc ruszyliśmy do Zielonej Góry na naszą Tajną Misję, uzbrojeni w mapę i długopis 🙂 Spacerowaliśmy po mieście poznając jego zabytki i najważniejsze miejsca, odkrywając historię i ciekawostki o zwiedzanych obiektach.

Ale oczywiście najważniejsze były Bachusiki, które zauroczyły nas swoją miłością do wina  Bachusików jest w Zielonej Górze około 50, a sporo z nich przycupnęło na trasie naszej Tajnej Misji.

Starożytni bogowie w Zielonej Górze

Naszymi “przewodnikami” po Zielonej Górze był nie kto inny jak starożytni bogowie z Olimpu. Gdy docieraliśmy do Punktu Akcji zaznaczonego na naszej mapie, otwieraliśmy kopertę, w której “czekał” na nas gość ze starożytności. I tak poznaliśmy dwunastu starożytnych bogów, m.in. Atenę, Posejdona, Zeusa, Hefajstosa czy Artemidę. W danym miejscu odczytywaliśmy informacje zarówno o naszym przewodniku jak i o miejscu, w którym się znaleźliśmy. Potem szukaliśmy zaszyfrowanych wskazówek, które pozwoliły nam odkryć o czym skrycie marzy Bachus 🙂

Gorąco polecamy Wam taki sposób odkrywania miasta! Nie dość, że razem z dziećmi będziecie mieć świetną zabawę i niezapomnianą przygodę, to jeszcze sporo wiedzy o zwiedzanych zabytkach zostanie w młodych główkach!  

A jeśli chcecie przeżyć taką przygodę jak my to macie gotowca! W naszym Banku Niezbędników – gotowców na rodzinne przygody znajdziecie m.in. pozycję “Niezbędnik Poszukiwacza Przygód. Zielona Góra. Prezent dla Bachusa”. Niezbędnik dostępny jest w wersji pdf do pobrania i samodzielnego wydruku. Roczny dostęp do Banku Niezbędników kosztuje tylko 39 zł. To zaledwie niecałe 3 zł za każdy Niezbędnik. Bierzecie, drukujecie, zabieracie rodzinkę i długopis i macie gotowy przepis na rodzinną przygodę. W kolejnych miesiącach pojawią się kolejne Niezbędniki, do których będziecie mieć dostęp w ramach wykupionego dostępu. 

zarezerwuj nocleg w zielonej górze przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Prezent dla Bachusa” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta i ciekawostki o Zielonej Górze!  Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com

Niezbędnik poszukiwacza przygód
super przewodnik dla dzieci

Zamek Krzyżacki w Toruniu

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > Toruń > Zamek Krzyżacki

Zamek Krzyżacki w Toruniu

Ruiny zamku krzyżackiego w Toruniu to kolejna atrakcja na mapie miasta, którą chętnie odwiedzają turyści. To miejsce, w którym można przenieść się w czasie i poznać życie rycerzy Zakonu Krzyżackiego. Dzisiejszy artykuł poświęcimy temu miejscu.

Skąd się wziął zamek krzyżacki w Toruniu?

Początek budowy zamku przypada na połowę XIII w. , więc nieco wcześniej niż w przypadku najsłynniejszego zamku krzyżackiego w Polsce, wybudowanego w Malborku. To czyni go pierwszym zamkiem krzyżackim na Ziemi Chełmińskiej. Stąd też pewna różnica w jego budowie. Zamek został zbudowany na planie podkowy, w przeciwieństwie do późniejszych zamków budowanych nieco bardziej tradycyjnie – na planie czworoboku.

Nie sposób nie wspomnieć tutaj krótko o konflikcie między zakonem krzyżackim a Prusami. To właśnie zagrożenie ze strony pogańskich Prus było główną motywacją dla sprowadzenia na ziemie polskie zakonnych rycerzy – krzyżaków. Ci bardzo chętnie zaczęli realizować swój plan podboju, a zamek, który zbudowali w Toruniu, stanowił ich bazę wypadową.

Ostatecznie jednak w XV w. okazało się, że to krzyżacy stanowią dla Polski większe zagrożenie niż Prusy. Przedstawiciele ziem pruskich również zaniepokojeni ówczesną sytuacją utworzyli Związek Pruski. Jednym z głównych miast Związku był właśnie Toruń. I tu powoli przechodzimy do upadku zamku. W 1454 r. toruńscy mieszczanie ruszyli na zamek krzyżacki, a ich szturm stał stał się jednym z katalizatorów wybuchu wojny trzynastoletniej.

Po tych wydarzeniach Toruń został wcielony do Polski, jednak toruńska rada miejska postanowiła uniezależnić miasto od władzy zarówno polskiej jak i krzyżackiej. A skoro zamek krzyżacki stanowił idealną bazę dla ich wojsk, wniosek był dosyć prosty – zamek należało zburzyć. Ruiny odkopano, a właściwie odgrzebano ze sterty śmieci, stosunkowo niedawno, bo dopiero w 1966 roku.

Ruiny zamku krzyżackiego w Toruniu

Pozostałości po zamku krzyżackiem znajdują się kilka minut spacerem od Rynku Staromiejskiego czy Katedry dwóch Janów. Zwiedzanie ruin niewątpliwie jest dużo ciekawsze, gdy w ruch wprawimy naszą wyobraźnię, która pozwoli nam poczuć klimat ówczesnej budowli. Nie znaczy to jednak, że nie zachowało się w nim nic wartego zobaczenia. Najlepiej zachowanym fragmentem będzie Gdanisko, czyli wieża z ubikacją. Łatwo skojarzyć jej funkcję. Nazwa Gdanisko to prawdopodobnie wpływ języka pruskiego – “dansk” oznacza w nim “mokry, wilgotny”. Niektórzy jednak doszukują się tutaj próby poniżenia przez zakon nieprzyjaznego im miasta – Gdańska.

Wewnątrz Gdaniska znajdziecie małą wystawę poświęconą… średniowiecznym narzędziom tortur. Jeśli jednak nie przepadacie za taką rozrywką, skupcie się na zewnętrznych ruinach. Idąc dalej natkniecie się bowiem na łącznik między Gdaniskiem a zamkiem, fragmenty muru i przede wszystkim bramę wschodnią. W miejscu dzisiejszego boiska rozciągała się niegdyś fosa, w budynku obecnego Hotelu 1231 znajdował się Górny Młyn, po wieży zamkowej została jedynie ośmioboczna baza. Zerknijcie na wystawę machin oblężniczych i sprawdźcie czy jesteście w stanie prawidłowo rozpoznać trebusze, tarany, wineje, pluteje i inne średniowieczne wynalazki? 

Fajną opcją jest możliwość zwiedzania zamku nocą w blasku pochodni, w czasie koncertów, spektakli teatralnych czy festynów rodzinnych, które są tu organizowane. Zerknijcie na stronę Centrum Kultury Zamek – klik TU – by zapoznać się z obecną ofertą turystyczną.

Zamek krzyżacki w Toruniu – cennik, godziny otwarcia i parkingi

Bilet obejmujący zwiedzanie gdaniska, dziedzińca, podziemi i wystaw kosztuje 10 zł (normalny) i 6 zł (ulgowy). Zamek otwarty jest dla zwiedzających codziennie od godziny 10 do 17:45. Jeśli planujecie przyjazd do centrum autem, to najbliższe parkingi znajdują się na ul. św. Jana 16 lub wzdłuż Bulwarów Filadelfijskich.

Zwiedzanie Torunia z dziećmi

Jeśli wybieracie się do Torunia z dziećmi to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł odkrywania miasta w niecodzienny sposób. My bowiem ratowaliśmy miasto przed Pożeraczami Pierników  Dzięki temu poznaliśmy zabytki, historię i legendy miasta, a przy okazji pomogliśmy aniołowi z toruńskiego herbu. Jesteście ciekawi? Zerknijcie koniecznie tu:

zarezerwuj nocleg w toruniu przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Pożeracze Pierników” – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta i ciekawostki o Toruniu!  Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.



Booking.com