Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Koper w Słowenii

Słowenia to niewielkie państwo, ale posiadające większość atrakcji turystycznych potrzebnych turystom. Ma góry i to nie byle jakie, bo Alpy! Posiada jeziora, chociażby takie piękne jak Bled. Może pochwalić się uroczymi miastami – Lublanę trzeba zobaczyć!  I ma też dostęp do morza, o czym nie wszyscy wiedzą. Słoweńskie wybrzeże ma bowiem niecałe 50 km długości. Ale da się tu znaleźć perełki  Właśnie do takiej jednej Was dzisiaj porywamy! Poznajcie Koper.

Koper w Słowenii

Koper w tym przypadku to nie roślina, a portowe miasto, które posiada swoją duszę i pamięta stare dzieje, gdy stałym lądem jeszcze nie było, tylko… kozią wyspą.  Koper zamieszkiwany był od połowy drugiego tysiąclecia p.n.e. co czyni go to jednym z najstarszych słoweńskich miast. Za czasów Rzymian nosił nazwę Capris, później jednak jego nazwa wielokrotnie się zmieniała.  Różne nazwy miasta mieszały się pomiędzy sobą, głównie jednak obracały się wokół dwóch słów: wyspa oraz kozy. Bizantyjska nazwa objęła te dwa warianty i powstała nazwa Insula Capraria co znaczy „kozia wyspa”.

Dlaczego wyspa, skoro Koper leży na kontynencie? Otóż Koper przez większość swojego istnienia był właśnie wyspą, a połączył się ze stałym lądem na skutek otaczających Koper solanek. Sól przez wieku była cennym skarbem miasta. Dopiero w XIX w. solanki były powoli opuszczane i w XX w. ostatecznie je porzucono, a następnie zasypano. To wszystko w rezultacie połączyło “kozią wyspę” z lądem.

Koper - promenada i spacer wzdłuż morza

Koper łączy w sobie nowoczesność z historią. Nie brakuje tu miejsc do zwiedzania. Najlepiej zacząć od promenady i kierować się w stronę starego miasta. Promenada prowadzi wzdłuż starego miasta wprost do nabrzeża. Od promenady odbiegają uliczki prowadzące do historycznej części miasta, jednak na początek proponujemy Wam dojść do morza.  Przy promenadzie znajduje się przystań dla łódek, motorówek i mniejszych jachtów. Z tej strony widok jest piękny, morze i wzniesienia spotykają się w jednym miejscu. Przy promenadzie pełno jest kwiatów, stoisk z pamiątkami oraz lodziarni. Tutaj po raz pierwszy spróbowaliśmy lodów o smaku Red Bulla. I rzeczywiście jeśli lubicie ten napój to musicie spróbować tych lodów, smakują dokładnie tak samo! Przy końcu promenady znajduje się zacienione przez drzewa miejsce z ławkami i placem zabaw dla dzieci. Nie ma w tym miejscy plaży, jedynie betonowy chodnik z drabinkami do wody, skąd młodzież urządza sobie skoki do wody. Jednak nas nic by nie przekonało do tego rodzaju rozrywki, bo to… najbrzydsze miejsce w Koprze.

Port w Koprze

Tuż przy promenadzie znajduje się bowiem ogromny port. Niestety nie wygląda on uroczo   Olbrzymie statki, kontenery i dźwigi. Nic co oczy cieszy, chyba, że ktoś lubi takie widoki. Koper był kiedyś największym i najważniejszym portem na Adriatyku, dopiero później stracił swój status na rzecz Triestu. Nadal zostaje jednak jedynym portem w Słowenii. I faktycznie jest ogromny. 

Klimat włoskiego miasteczka i zabytki Kopru

Gdy zagłębicie w wąskie uliczki starego miasta poczujecie się w małym, włoskim miasteczku. Przez setki lat Koper był bowiem pod rządami Włoch. I widać to na każdym kroku. Sporo tu wyrzeźbionych lwów – symbolu Wenecji, domów w weneckim stylu i uroczych placów. Zobaczcie gdzie warto zajrzeć:

  • Plac Carpaccia nazwany został na cześć jednego z najsłynniejszych mieszkańców miasta, Vittore Carpaccio. Carpaccio był malarzem, żył w XV / XVI w i urodził się w Wenecji, chodź większość swojego życia spędził w Koprze. Przy placu stoi fioletowy i bardzo charakterystyczny „dom Carpaccio” .  Jak głosi legenda malarz mieszkał w tym domu, choć historycy twierdzą, że dom zamieszkiwał jego syn. Przy placu stoi również stary magazyn soli. Gdy przestał pełnić swoją rolę, odbywał się tu targ rybny.
  • Plac Tity to główny plac miasta i jeden z najpiękniejszych zakątków Kopru. Wokół placu skupione są największe zabytki miasta tj.  Pałac Pretoriański, dziś pełniący rolę ratusza miejskiego, katedra Wniebowzięcia NMP, pałac Armeria z XVI w., początkowo służący jako magazyn broni, a obok niego, Loggia, dawniej pełniąca funkcję miejsca spotkań. Za katedrą stoi Rotunda Jana Chrzciciela.
  • Plac Prešerena z jedną z najsłynniejszych atrakcji w Koprze czyli fontanną Da Ponte, która pełniła ważną funkcję, w czasie gdy miasto było jeszcze wyspą. Fontannę ufundowała w XVII wieku miejscowa rodzina. Czy coś Wam może przypomina ta fontanna? Może jakiś most? Jeśli tak to jesteście na dobrym tropie! Fontanna kształtem miała odwzorowywać most Rialto w Wenecji. Znowu kolejny znak, że w Koprze możecie się poczuć jak w Italii. Na placu znajduje się również kościół św. Nazariusza , patrona miasta oraz  brama miejska Muda. Kiedyś takich bram było w Koprze 12, a ona ocalała jako jedyna do dziś. 

Parking w Koprze

My skorzystaliśmy z parkingu na ulicy Pristaniska. To dość spory parking przy małym centrum handlowym. Znajduje się prawie przy promenadzie i starym mieście. Polecamy wybrać się do Kopru w weekend, bo wtedy parking jest darmowy 🙂

Koper świetnie nadaje się na popołudniowy spacer z rodzinką. Uliczki Starego Miasta zaś to idealna sceneria do gry w podchody! Zobaczcie zasady i znaki jakie używa się w tej zabawie na przykładzie naszej gry w chorwackim Trogirze.

Noclegi w Koprze

My wpadamy do Kopru w czasie pobytu na campingu Adria w Słowenii.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂

Booking.com