Skywalk Biokovo w Chorwacji – spacer po szklanej tafli nad przepaścią

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Chorwacja > Skywalk Biokovo

Sky Walk Biokovo - spacer po szklanej tafli nad przepaścią

Chorwacja, znana z urokliwych plaż i malowniczych miast, kryje również ukryte skarby przyrody. Jednym z najnowszych i najbardziej spektakularnych dodatków do listy atrakcji turystycznych jest Skywalk Biokovo. To innowacyjne dzieło architektury, które zapewnia odważnym odwiedzającym niezapomniane wrażenia.

Dojazd do Skywalk na terenie Parku Biokovo

Skywalk znajduje się na terenie Parku Przyrody Biokovo w Chorwacji, około 30 kilometrów na północny wschód od miasta Makarska. Jest to unikalna konstrukcja przypominająca wyglądem platformę wiszącą w przestworzach, wbudowaną w skalne zbocza górskie.

Skywalk oferuje niesamowite widoki na otaczające krajobrazy, obejmujące góry, morze Adriatyckie i okoliczne wyspy.

Skywalk Biokovo znajduje się  na wysokości 1228 m n.p.m., a dotrzeć tu można samochodem, gdyż Skywalk znajduje się na 13 kilometrze drogi Biokovo prowadzącej na szczyt Sveti Jure. 

Opis całej trasy i wskazówki praktyczne odnośnie wjazdu znajdziecie tutaj: Sveti Jure – wjazd samochodem

Skywalk - niezapomniane wrażenia gwarantowane!

Spacer po przezroczystym łączniku nad krawędzią klifu zapewnia widok z lotu ptaka na skały i przepaść pod stopami, bowiem podłoga Skywalk wykonana jest w całości ze szkła.

Obowiązuje tu jednokierunkowy ruch, a maksymalny pobyt na platformie wynosi 10 minut. My spacerowaliśmy tu około godziny 16 i nikt nie liczył nam czasu jaki tu spędziliśmy, a było go zdecydowanie więcej niż 10 minut 😉 Na punkcie widokowym może jednocześnie przebywać 30 osób. Jazda na rowerze i obuwie rowerowe na szklanej platformie są surowo zabronione!

Przy wejściu na taras znajduje się centrum informacyjne i  kolumna geologiczna, która umożliwia trójwymiarowy przegląd przekroju skały tworzącej górę Biokovo.

Praktyczne wskazówki przed wycieczką na Skywalk

Przede wszystkim musicie zakupić bilety do Parku Przyrody Biokvo – koszt to 8 euro dla osób dorosłych, dzieci do lat 7 mają wejście za darmo. Bilety dostępne są online z 5 dniowym wyprzedzeniem. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.

Pamiętajcie, że wjazd pod taras widokowy odbywa się wąską, górską drogą, a mijanki z autami z naprzeciwka mogą czasem stanowić wyzwanie dla osób, które nie czują się zbyt pewnie w takim terenie. 

Punkt widokowy Skywalk jest otwarty w godzinach 8-20, w zależności od warunków pogodowych. Ostatnie wejście dla zwiedzających w recepcji Parku następuje o godzinie 19:00.

Przy Skywalku jest parking i toalety.

Czy warto wybrać się na Skywalk?

Spacer po Skywalk Biokovo to przeżycie, które dostarcza nie tylko emocji związanych z widokiem na malownicze tereny, ale również sporej dawki adrenaliny. Platforma wykonana z metalu i szkła unosi się nad przepaścią, a przez przezroczyste fragmenty podłogi można dostrzec strome zbocza. 

Skywalk Biokovo to dzieło nowoczesnej architektury, które harmonijnie łączy się z naturalnym otoczeniem gór. Konstrukcja została zaprojektowana tak, aby minimalizować wpływ na środowisko, jednocześnie oferując maksymalny komfort i bezpieczeństwo dla odwiedzających. Architekci starali się stworzyć efekt przemieszczania się w przestrzeni, zwiększając wrażenie, że spacerujemy w powietrzu. 

Skywalk Biokovo to bez wątpienia jedno z najbardziej widowiskowych miejsc w Chorwacji, przyciągające miłośników przygód, entuzjastów natury i wszystkich tych, którzy pragną doświadczyć niezwykłych emocji związanych ze spacerem nad przepaściami w otoczeniu pięknych gór Biokovo. Zdecydowanie jest to atrakcja warta odwiedzenia! Zresztą zobaczcie sami!

Film z całej trasy wjazdu na Sveti Jure i spacerze po Skywalk

Sveti Jure w Chorwacji – wjazd samochodem na szczyt

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Sveti Jure – wjazd samochodem na szczyt

Chorwacja, znana ze swojego pięknego wybrzeża Adriatyku, skrywa również skarby dla miłośników górskich widoków. Jednym z takich magicznych miejsc jest Sveti Jure, majestatyczny szczyt górski, który przyciąga turystów swoją imponującą wysokością i niezwykłymi widokami. Sveti Jure kusiło nas od kilku lat, aż w końcu się zebraliśmy i ruszyliśmy najpopularniejszą drogą górską w Chorwacji.

Położenie Sveti Jure

Sveti Jure, czyli góra św. Jerzego, wznosi się na terenie Parku Narodowego Biokovo w Dalmacji. Biokovo to pasmo górskie ciągnące się równolegle do wybrzeża Adriatyku, oferujące niezapomniane wrażenia i widoki warte milion dolarów. No dobra, bardziej euro, jako że od 2023 roku to oficjalna waluta . Sveti Jure jest najwyższym szczytem Biokovo, osiągającym imponującą wysokość 1762 metrów nad poziomem morza. To najwyższy punkt Biokova i druga co do wysokości górą Chorwacji. Trasa na szczyt jest najwyżej położoną drogą w kraju.

Wjazd autem na Sveti Jure

Wjazd na Sveti Jure samochodem to niezapomniana przygoda, która pozwala przeżyć unikalne chwile i podziwiać urok Biokovo zza kierownicy własnego pojazdu. Trasa w głąb parku narodowego oferuje malownicze krajobrazy, serpentynowe drogi, a także liczne punkty widokowe, z których można podziwiać otaczające piękno.

To najpopularniejszy sposób dotarcia na szczyt, bardzo popularny wśród Polaków spędzających wakacje w Dalmacji.

Start wjazdu na Sveti Jure

Podróż rozpoczyna się w miejscowości Makarska, gdzie możecie podziwiać urokliwe wybrzeże Adriatyku, zanim zacznie się wspinaczka w głąb gór. Droga wiedzie przez lasy, malownicze doliny i odkrywa przed Wami coraz to bardziej imponujące widoki.

W Makarskiej, na skrzyżowaniu przy supermarkecie Konzum odbijacie z drogi D8 na Vrgorac – na drogę D512. Po 6 kilometrach od skrzyżowania w Makarskiej dojedziecie do wjazdu do Parku Przyrody Biokovo, który znajduje się po lewej stronie. Ciężko go przeoczyć.

Przy głównym wejściu rozpoczyna się droga Biokovo o długości 23 km. Wjazd przeznaczony jest dla samochodów osobowych, motocykli i rowerów. Ze względu na specyfikę ruchu drogowego Biokovo na teren parku nie mogą wjeżdżać autobusy, a ciężarówki mogą wjeżdżać wyłącznie za specjalnym zezwoleniem.

Ważne informacje odnośnie wjazdu na Sveti Jure

Wjazd na teren parku jest biletowany, a bilety zakupuje się online na stronie: https://shop.pp-biokovo.hr/en

Bilety rezerwuje się na konkretny dzień i godzinę, a zakupu biletów można dokonać maksymalnie na 5 dni przed planowanym przyjazdem. 

Ze względu na regulowanie ruchem i wąską drogę, wjazd do parku możliwy jest dla 20 pojazdów w każdej pełnej godzinie! Należy stawić się przy recepcji Parku Przyrody Biokovo na 5 minut przed godziną wjazdu. Co ważne – nie macie wyznaczonego czasu powrotu – możecie przebywać na terenie Parku do godzin zamknięcia. 

Punkt widokowy Skywalk jest otwarty w godzinach 8-20, w zależności od warunków pogodowych. Ostatni wjazd dla zwiedzających następuje o godzinie 19:00.

Po sprawdzeniu biletów, o pełnej godzinie rusza sznur samochodów. Droga Biokovo to wąska, górska, asfaltowa droga dwukierunkowa z jednym pasem ruchu. Na drodze obowiązuje specjalny tryb ruchu z zatoczkami co około 300 metrów.

Podróż drogą Biokovo podejmuje się na własne ryzyko!

Skywalk Biokovo po drodze na Sveti Jure

13 kilometrów od wjazdu, mniej więcej w połowie trasy na szczyt znajduje się „Skywalk Biokovo”. Dojazd od recepcji do Skywalk trwa około 30 minut. To najnowsza atrakcja Parku Biokovo – szklany taras zawieszony na wysokości 1228 n.p.m. przyciąga wielu amatorów pięknych widoków. Wielu z nich właśnie tu kończy swoją podróż i nie decyduje się na wjazd na szczyt. My minęliśmy tą atrakcję i ruszyliśmy w górę, planując postój na Skywalku w drodze powrotnej.

Wszystko co trzeba wiedzieć o Skywalku piszemy tutaj – Skywalk Biokovo

Sveti Jure – 1 762 m npm

Najlepszy punkt widokowy znajduje się na szczycie Sveti Jure 1762 m n.p.m.

Znajduje się wieża telewizyjna i budynek urządzeń telekomunikacyjnych oraz kościół św. Jerzego.

Urocza, kamienna budowla powstała w 1968 r. w pobliżu miejsca poprzedniego kościoła św. Jerzego, który istniał już w XII wieku, o czym świadczą kamienne płyty znajdujące się nad ołtarzem.

Samochód zostawiacie na darmowym parkingu na szczycie, ale uwaga! parking jest nieduży, zmieści się tu zaledwie kilka aut.

Widoki ze szczytu Sveti Jure

Panoramiczne perspektywy obejmują wybrzeże Dalmacji, kilka najbliższych wysp na Adriatyku. Z wysokości ponad 1700 metrów nad poziomem morza, widoki są wręcz zapierające dech w piersiach, a sam fakt, że można tam dotrzeć samochodem, dodaje temu doświadczeniu niepowtarzalnego uroku. Sveti Jure nagradza kierowców niesamowitymi panoramami. Z jego szczytu można podziwiać krajobrazy sięgające daleko za horyzont, obejmujące wybrzeże Dalmacji, wyspy Adriatyku i góry na kontynencie, a przy wyjątkowo dobrej pogodzie można zobaczyć góry Bośni i Hercegowiny oraz sąsiednie Włochy (Monte Gargano).

Zachód słońca na szczycie Sveti Jure to widowisko, które pozostaje w pamięci każdego, kto miał szczęście doświadczyć go na własne oczy.

Wędrówka piesza na Sveti Jure

Dla tych co przedkładają siłę własnych mięśni nad konie mechaniczne przygotowano szlaki turystyczne. Wspinaczka na Sveti Jure jest wyjątkowym doświadczeniem dla miłośników gór.

Trasy są różnorodne, oferując zarówno łatwiejsze ścieżki dla początkujących, jak i wymagające podejścia dla doświadczonych turystów. Popularna trasa prowadzi z miejscowości Makarska. Trasa ta umożliwia cieszenie się pięknem przyrody, z widokami na morze Adriatyckie i otaczające wyspy.

W trakcie wędrówki można napotkać różnorodność flory i fauny, charakterystycznej dla regionu górskiego. Biokovo słynie z bogactwa przyrodniczego, obejmującego rzadkie gatunki roślin i zwierząt. To również raj dla miłośników ornitologii, ponieważ na terenie parku można zaobserwować liczne gatunki ptaków, w tym orły.

Jeśli planujecie wspinaczkę na Sveti Jure, warto sprawdzić warunki pogodowe i przygotować się odpowiednim obuwiem i odzieżą. Wspinaczka może być wymagająca, zwłaszcza w okresie letnim, więc należy zadbać o odpowiednie nawodnienie i ochronę przed słońcem.

Restauracje, tawerny i noclegi na terenie Parku Przyrody Biokovo

W Parku znajduje się kilka tawern i restauracji, w których można skosztować różnorodnych lokalnych specjałów m.in. 

  • Agroturystyka „Vrata Biokova” –  http://vratabiokova.hr
  • Tawerna „Roko” www.brela.com/konoba-roko/index.htm
  • Tawerna „Panorama” czy Karczma „Opačak”

Noclegi można zamówić w górskich domach tj.  Dom Górski Bukovac, Toni Roso „Slobodan Ravlić”

Pod Juromem (dom położony jest przy drodze Biokovo, został zbudowany podczas budowy nadajnika telewizyjnego i został udostępniony turystom w 1983 roku)

Dom wakacyjny Vrata Biokova – położony na wysokości 897 metrów nad poziomem morza. Dom został zbudowany w pierwszej połowie XIX wieku jako stacja poczty i wymiany koni na trasie z Makarskiej do Vrgoraca. 

Pogoda na Sveti Jure

Z uwagi na szerokość geograficzną, położenie geograficzne w Górach Dynarskich i rzeźbę terenu Biokovo stanowi granicę dwóch klimatów – śródziemnomorskiego i kontynentalnego, co oznacza specyficzny mikroklimat tego miejsca.

Na terenie parku masy powietrza zderzają się z górami i morzem, co powoduje częste zmiany pogody. Średnia roczna temperatura waha się od 15,5°C w Makarskiej do 3,9°C na szczycie Św. Jure. 

Lipiec i sierpień to najcieplejsze miesiące, a średnia miesięczna temperatura powietrza oscyluje w granicy 24 stopni.

My byliśmy na Sveti Jure pod koniec lipca. Temperatura w Makarskiej osiągała wtedy około 34 stopni, ale i na szczycie było bardzo ciepło. Nie potrzebowaliśmy żadnych okryć wierzchnich czy bluz. Warto jednak mieć je w aucie w razie zmiany pogody lub silnych wiatrów wiejących na szczycie.

Bora to zimny wiatr kontynentalny, który wieje zwykle w chłodniejszych miesiącach.

W ciepłych miesiącach często wieje nadmorska bryza. Mistral wieje równomiernie i charakteryzuje się piękną i stabilną pogodą.

W wyższych partiach Parku, powyżej 800 m n.p.m. w chłodniejszym okresie (od późnej jesieni do wczesnej wiosny) występują opady śniegu.

Ile kosztuje wjazd na Sveti Jure?

Każda osoba dorosła musi zakupić bilet wstępu – dzienny kosztuje 8 euro, 3 dniowy – 16 euro. Dzieci do lat 7 mają wstęp za darmo. Rowerzyści płaca 5 euro. W cenie biletu jest wstęp na Skywalk. 

Co jeszcze warto wiedzieć o wjeździe na Sveti Jure?

W szczególnych okolicznościach, ze względu na bezpieczeństwo zwiedzających i ochronę walorów przyrodniczych zarządzający Parkiem może ograniczyć lub całkowicie zakazać wstępu na teren Biokovo. 

Zanim zdecydujecie się na wjazd samochodem na Sveti Jure, warto sprawdzić warunki drogowe i dostępność trasy. Górskie drogi są strome i kręte, dlatego należy dostosować się do warunków i zachować ostrożność. Przed wycieczką sprawdźcie poziom płynu chłodzącego i stan opon. 

Wjazd samochodem na Sveti Jure to nie tylko ekscytująca podróż, ale również szansa na odkrycie mniej uczęszczanych szlaków górskich Chorwacji. Sveti Jure z pewnością pozostawi niezapomniane wrażenia, niezależnie od tego, czy zdobywa się go pieszo, na rowerze, motorze, quadzie czy też własnym autem.

Krowy i konie na drodze Biokovo

Podczas całej trasy, poza samochodami jadącymi z naprzeciwka, na drodze możecie napotkać również dzikie konie i stada krów. My minęliśmy jedne i drugie. Krowy za bardzo przytuliły się do naszego auta i zostawiły nam pamiątkę w postaci rysy. Spotkanie z krowami możecie zobaczyć na naszym filmiku z wjazdu, który wrzucamy poniżej.

Film z całej trasy wjazdu na Sveti Jure

Organy morskie w Zadarze

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Organy morskie w Zadarze

Zadar to miasto, które ponoć posiada najpiękniejsze zachody słońca nad Adriatykiem. Miasto promuje się nawet sloganem The Most Beautiful Sunset in the World.  Niektórzy nazywają go „małym, chorwackim Rzymem” – nic dziwnego, bo miasto to przepełnione jest duchem historii, a jednocześnie nowoczesności i to w przepięknym stylu! I to właśnie tu znajdują się niesamowite organy morskie!

Organy morskie w Zadarze nową atrakcją miasta

Odwiedzając Zadar koniecznie należy odwiedzić północno-zachodnią stronę promenady – to tam znajdują się magiczne schody, które w zależności od częstotliwości uderzania o nie fal, grają piękne harmoniczne melodie. To niesamowite jak architektowi udało się sprawić, by żywioły tworzyły tak dobrze słyszalną dla człowieka muzykę, nie mówiąc już o nietuzinkowym, relaksacyjno-kontemplacyjnym nastroju samego miejsca. Zapewniamy Was, że zachwyceni będą dorośli, jak i najmłodsi.

Jak działają organy morskie?

Organy morskie (Morske Orgulje) zostały oddane do użytku w kwietniu 2005 roku, a architektem, który zaprojektował to dzieło był Nikola Bašić we współpracy ze specjalistami od dźwięku, hydrauliki i strojenia instrumentów blaszanych.

Organy w Zadarze składają się z 35 polietylenowych rur o różnych długościach i szerokościach. Rury znajdują się pod kamiennymi schodami i lekko nad poziomem wody. Schody są idealnie wpisane w promenadę i liczą sobie 70 metrów długości oraz podzielone są na siedem części. Sprawiają wrażenie stopni prowadzących wprost do morza, a odbijające się o nie fale nie dość, że cieszą oko, dodatkowo jeszcze wpływają na słyszane przez nas akordy harmoniczne. 

Każdy zestaw schodów posiada 5 piszczałek emitujących zharmonizowane ze sobą dźwięki, a na powierzchni stopni widać otwory, z których wydobywają się tony. Kiedy fala wtłacza do rur wodę, z gwizdków wydobywa się magiczny dźwięk. 

Co jest niesamowite, dźwięki wydobywane są tylko i wyłącznie przez wiatr i fale Adriatyku. Mimo że linie melodyczne powstają w sposób chaotyczny, melodie, które docierają do naszych uszu brzmią nietuzinkowo, harmonijnie i bardzo klimatycznie. Dodajmy do tego jeszcze zachód słońca i tak naprawdę znaleźliśmy się w raju.  Nie bez powodu brzmienie jest takie, a nie inne. Cały projekt został dokładnie przemyślany i długości rur i piszczałek zostały dobrane tak, aby napełniające rury fale emitowały pasujące do siebie harmonicznie tony i akordy.

Co ciekawe, w 2006 roku organy zdobyły nagrodę w konkursie dla miejskiej przestrzeni publicznej – European Prize for Urban Public Space, za harmonijną kompozycję doznań wizualnych i dźwiękowych. 

Organy Słońca w Zadarze – dojazd

Organy Morskie w Zadarze znajdują się na Wybrzeżu Króla Petra Krešimira IV.  Auto możecie pozostawić przy ulicy Mihovila Pavlinovica lub ul. Vladimira Papafave 7, które znajdują się najbliżej punktu docelowego wycieczki. 

W Zadarze poszczególne miejsca parkingowe posiadają odpowiednie strefy cenowe. Ceny za parking oscylują w granicach 2 – 12 kn za godzinę (w zależności od pory roku) oraz 28 – 168 kn za dobę.

Do miasta przypłynąć można również promem, albo dojechać okolicznym autobusem. Niedaleko miasta znajduje się też port lotniczy, dobrze skomunikowany chociażby z Warszawą czy Wrocławiem.

Co ciekawego znajduje się w pobliżu organów?

Tuż przy samych organach znajdziecie instalację świetlną zaprojektowaną przez tego samego architekta, o nazwie „Pochwała Słońca”. Do tego obie konstrukcje znajdują się na pięknej promenadzie, z której blisko na starówkę, do bram miejskich czy ciekawych kościołów. Więcej o atrakcjach Zadaru przeczytacie tu:

Najfajniejsze campingi w okolicach Zadaru

Amfiteatr w Puli

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Amfiteatr w Puli

Pula w Chorwacji położona jest na siedmiu wzgórzach tuż przy Morzu Adriatyckim. Jest wspaniałym miejscem na rodzinny spacer. Znajdziecie tu wiele zabytków i urokliwych miejsc. Jedna budowla zdecydowanie przyciąga największą uwagę turystów – jest to Amfiteatr, który jest jednym z trzech najlepiej zachowanych amfiteatrów starożytnego Rzymu!

Amfiteatr w Puli – chorwackie koloseum

Amfiteatr, zwany jest również Areną, bo to właśnie tu odbywały się walki gladiatorów, rycerskie turnieje czy jarmarki. Budynek ten jest jednym z najstarszych amfiteatrów i do dziś pełni funkcję centrum wydarzeń takich jak Festiwal Filmowy w Puli, najróżniejszych koncertów i wydarzeń kulturalnych, pokazów baletu, opery czy też zawodów sportowych.

Należy wspomnieć, że w tamtych czasach rzymskie miasto Pietas Julia (obecnie chorwacka Pula) bardzo prężnie się rozwijało dzięki rozkwitającemu handlowi. Wznoszono więc coraz bardziej okazałe budowle i ośrodki kulturalne.

Budowa areny rozpoczęła się w 2 roku p.n.e. za panowania Oktawiana Augusta i trwała do 14 roku n.e. W roku 79 cesarz Wespazjan – pomysłodawca rzymskiego Koloseum, nakazał rozbudowę areny do rozmiarów, które widoczne są obecnie. Według jednej z legend, cesarz spełnić miał w ten sposób wolę swojej kochanki – Cynidy. Budowa w pełni zakończona została w 81 roku za panowania Tytusa Flawiusza.

Im prościej, tym lepiej – czyli co nieco o konstrukcji Areny w Puli

Do budowy amfiteatru wykorzystano klasyczny dla miejscowej zabudowy biały wapień. Arena zbudowana została w kształcie elipsy o wymiarach 105 metrów na 132 metry. Budowla mierzyła sobie 33 metry wysokości, a w każdej kondygnacji znajdowały się 64 otwory. Ze względu na nierówną powierzchnię, część elewacji od strony morza liczy sobie trzy piętra, a od strony przeciwnej – dwa. Na Arenie zasiąść mogło ponad 23 tysiące widzów!

Arena posiadała również podziemia, gdzie niegdyś zamykane były dzikie zwierzęta, więźniowie oraz przygotowujący się do walki gladiatorzy. 

W obwodzie murów znajdowały się cztery wieże, w których zabudowane były cysterny. Woda z cystern służyć miała do zasilania fontann lub do „schładzania” zebranej na arenie widowni. W wieży znajdowały się również schody dla publiczności.

Budynek Areny wówczas pełnił rolę bardzo ważnego miejsca rozrywkowego, w którym można było dać upust emocjom, a jednocześnie pozwalały władzy kontrolować społeczeństwo poprzez agitacje polityczne, hierarchizację społeczeństwa (każde miejsce miało odpowiednią cenę i było wyznacznikiem bogactwa widza), odbywały się tutaj również spotkania władzy z ludem. Poza funkcjami wskazanymi powyżej, Arena była również miejscem egzekucji. Ginęli tutaj wyznawcy wiary chrześcijańskiej. 

Obiekt wybudowany został wówczas poza miastem dla zapewnienia bezpieczeństwa obywateli, ponieważ w trakcie igrzysk często występowały zamieszki.

Nowatorskie rozwiązania w Amfiteatrze w Puli

Na czas upałów czy rzadko występujących na tych terenach opadów deszczu niewolnicy rozpościerali nad widownią płachty, które chronić miały przed trudnymi warunkami atmosferycznymi podczas wydarzeń kulturalnych. Przyglądając się ściankom amfiteatru można dostrzec ślady po ich instalacji. W gorące dni wodę z cysterny rozpylano na rozgrzaną widownię. Do dziś widać fragmenty koryt rynien odprowadzających wodę do cysterny.

Co ciekawe, krążą opowieści o tym, że widzowie często oglądali krwawe bijatyki przez wiele godzin z rzędu, a co za tym idzie mieli potrzeby różnego rodzaju, licząc również te fizjologiczne. Aby nie omijać widowiska oraz nie przeciskać się przez tłumy z pomocą przychodzić mieli wtedy niewolnicy roznoszący naczynia o nazwie amphorae urinariae, za pomocą których „ulżyć” można sobie było nie omijając żadnego elementu widowiska.

Średniowieczny rozbiór areny

Aż do V wieku Arena cieszyła się dużą popularnością wśród miejscowej ludności. Wówczas cesarz Honoriusz zakazał walk gladiatorów, a w roku 681 walka między skazanymi, a dzikimi zwierzętami została absolutnie zabroniona. W średniowieczu organizowano tu jarmarki rycerskie i turnieje.

Jednocześnie Amfiteatr zaczął być traktowany jako źródło kamienia dla lokalnej społeczności. To stąd zabrano materiał na wybudowanie fundamentów dzwonnicy w katedrze w Puli. Zabierano również budulec na wybudowanie domów i innych obiektów, aż do XIII wieku, kiedy to patriarcha Akwilei zabronił dalszego rozbierania Areny. Na całe szczęście rozbiórkę zaczęto od środka budowli, dlatego do dziś zachował się pełen obrys murów zewnętrznych wraz z wieżami. Nie bez powodu obiekt ten zaliczany jest do trzech najlepiej zachowanych amfiteatrów starożytnego Rzymu.

Ach, ci gladiatorzy

Gladiatorem mógł zostać przestępca, niewolnik bądź człowiek decydujący się na szkolenie w tejże dziedzinie, posiadający odpowiednie warunki fizyczne. W tamtych czasach gladiatorzy traktowani byli jak gwiazdy sportu, a ich szkolenie traktowano wręcz jak inwestycję. Nieprawdą jest, że codziennie na terenie areny ginęła masa gladiatorów – zazwyczaj śmierć ponosili więźniowie skazani na śmierć albo niewolnicy. Śmierć wyszkolonego gladiatora byłaby po prostu nieopłacalna. 

Gladiatorzy cieszyli się niemałą sławą oraz godnymi warunkami życia. Mogli liczyć na najlepszą opiekę lekarską, a z uwagi na niebezpieczną specyfikę zawodu w niedługim czasie mogli dorobić się sporego majątku. Jednak trudne warunki pracy powodowały, że średnia wieku gladiatorów nie była zbyt wysoka. 

Co ciekawe, walki gladiatorów na Arenie zobaczyć można do dziś! W sezonie letnim co tydzień można obejrzeć tutaj walkę gladiatorów w ramach spektaklu historyczno – rozrywkowego o nazwie „Spectacvla Antiqva”.

Ponadczasowe, starożytne miejsce kulturalne czyli amfiteatr w Puli dziś

Dzisiaj w Amfiteatrze zmieścić się może ponad 5 tysięcy widzów, którzy przybywają na liczne koncerty, wydarzenia kulturalne, spektakle, festiwale itp. Na starożytnej arenie występowały takie gwiazdy jak: Luciano Pavarotti, Andrea Bocelli, Elton John czy Leonard Cohen. Sami mieliśmy okazję przeżyć tu niesamowite widowisko jakim był koncert Stinga w 1997 roku!

W podziemiach znajduje się stała wystawa poświęcona uprawie winorośli i oliwek na Istrii w czasach starożytnych. Zobaczyć tu można rekonstrukcje maszyn używanych niegdyś do produkcji oliwy z oliwek i wina oraz amfor wykorzystywanych do przechowywania i transportu gotowego towaru.

Amfiteatr w Puli – ceny i godziny otwarcia

Amfiteatr w Puli otwarty jest codziennie za wyjątkiem 1 stycznia. 

Dorośli za bilet wstępu zapłacą 70 kun, a uczniowie i studenci – 35 kun (ceny z 2021 roku)

Godziny otwarcia:

  • styczeń – marzec: 9:00 – 17:00
  • kwiecień: 8:00 – 20:00
  • maj: 8:00 – 21:00
  • czerwiec – sierpień: 8:00 – 22:00
  • wrzesień: 8:00 – 21:00
  • październik: 8:00 – 20:00
  • listopad – grudzień: 9:00 – 17:00

Polecamy Wam zwiedzanie amfiteatru z polskim audioguidem. Spaceruje się po arenie zgodnie z zaznaczonymi na mapie numerami i odsłuchuje historii o tym miejscu.

W związku z pandemią koronawirusa wstęp do obiektu może być ograniczony lub zabroniony. Dlatego polecamy śledzić stronę internetową Amfiteatru, gdzie na bieżąco umieszczane są informacje w związku z covid – KLIK TUTAJ.

Parkingi w Puli w pobliżu Amfiteatru

Do Puli najlepiej przyjechać autem lub przypłynąć promem. Amfiteatr znajduje się na ulicy Flavijevska i tak naprawdę na jej przedłużeniu – ulicy Istarska znajduje się duży parking dla zwiedzających  Przy starówce znajdują się również liczne porty morskie.

Za parking w Puli, w zależności od lokalizacji zapłacicie od 4 – 15 kn za godzinę, albo od 100 – 160 kn za bilet dzienny. Opłata nie jest pobierana w niedziele i święta, a za bilety zapłacić można nawet smsem 🙂

Inne atrakcje Puli

Odwiedzając Amfiteatr koniecznie zajdźcie na starówkę, na której zobaczyć można pięknie zachowany zespół starożytnych ruin. Przez Podwójną Bramę (Dvojna vrata), która jest jedną z trzech ocalałych bram miejskich, przejdziecie do Muzeum Archeologicznego – jednego z największych tego typu w kraju. 

Niedaleko znajduje się również Zerostrasse, czyli sieć tuneli podziemnych ciągnących się pod miastem na około 12 kilometrów, wiążąca ze sobą najważniejsze fortyfikacje miasta. Tunel otwierany jest w miesiącach letnich i do zwiedzania przeznaczona jest tylko jego część ze względu na niebezpieczne odcinki na sieci. Organizowane są tutaj również różnego rodzaju wystawy. 

Idąc dalej ulicą Carrarina natraficie na Bramę Herkulesa, która wybudowana została w I wieku p.n.e. i zawiera rzeźbę głowy i maczugi Herkulesa. Mijając bramę znajdziecie pozostałości Małego Teatru Rzymskiego, który za czasów świetności pomieścić mógł nawet 5 tysięcy widzów i pochodzi z I wieku naszej ery.

Będąc w Puli na wakacjach możecie wykupić wycieczkę na wyspy Brijuni. Obejmuje ona około 2-godzinną trasę (z dwiema przerwami) pociągiem wyspowym z przewodnikiem, który opowie Wam o wyspie. Zobaczyć można safari, park Etno, drzewo oliwne z IV wieku jak i ruiny rzymskiej willi.

Więcej o atrakcjach Puli znajdziecie tu:

Starożytne areny w Europie

Chorwacka arena w Puli to nie jedyny zachowany starożytny amfiteatr w południowej Europie. Poza najbardziej znanym – rzymskim Koloseum – możecie podziwiać podobne budowle w innych miastach. Jest Arena w Weronie, Amfiteatr w Tarragonie, Arles czy Nimes.

Najlepsze campingi na Istrii

Bale w Chorwacji

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Bale w Chorwacji

Dziś chcemy wam pokazać jedną z perełek chorwackiej Istrii. To miasteczko Bale, położone na zachodnim wybrzeżu regionu, słynące z kamiennych domków, oliwy, motyli i dinozaurów.

Bale w Chorwacji

Bale, w całości wykonane z kamienia, istnieje od czasów rzymskich, kiedy to było osadą chroniącą szlak handlowy pomiędzy Pulą a centralną częścią półwyspu. Dziś to urocze, małe miasteczko, którego historyczne centrum znajduje się 145 metrów nad poziomem morza. Włoska nazwa miasta Bale to Valle, co oznacza dolinę. Położone pięć kilometrów od wybrzeża, Bale jest świetną bazą wypadową do zwiedzania Puli, Poreca, Rovinj czy Kanału Limskiego.

45 równoleżnik biegnie przez dzielnicę Bale, co oznacza, że miasto jest idealnie usytuowane względem planety – w połowie odległości między równikiem a biegunem północnym.

Zabytki i miejsca warte zobaczenia

Wśród kamiennych domów i brukowanych uliczek skrywa się zamek Saordo Bembo z piękną gotycko-renesansową fasadą. Zamek pochodzi z XVI wieku i należy do jednych z najcenniejszych zabytków Istrii. Na początku należał do rodziny Saordo, a później przeszedł w ręce rodziny Bembo, stąd dwuczłonowa nazwa zabytku. Budowa została odrestaurowana w 2002 r, a w środku mieści się galeria „Dom sztuki” Mon Perin z dziełami chorwackich artystów.

Nad miasteczkiem góruje inna budowla – to kościół Najświętszej Marii Panny, w którym znajduje się sarkofag z 1595 roku, zawierający szczątki świętego Juliana, patrona Bale.

Musimy też wspomnieć tu o popularnych w okolicach kazunach. To małe, okrągłe, kamienne domki, które są mało znanym w Polsce symbolem Istrii. Urocze domki budowane są wyłącznie z kamienia, bez użycia zaprawy murarskiej. Kazuny służyły rolnikom i pasterzom za schronienie. Wokół Bale sporo jest kazunów, więc warto wypatrywać ich po drodze.

Lokalne przysmaki

Fani pięknych widoków i pysznej kuchni mają tu raj. Wokół pełno jest gai oliwnych, winnic i restauracji, gdzie dary okolicy w połączeniu z rybami lub owocami morza tworzą najlepsze dania kuchni chorwackiej.

Wzgórza wokół Bale porastają drzewa oliwkowe, a tradycja uprawy oliwek w tym miejscu sięga starożytności. Oliwa z Bale jest sławna wśród koneserów i zdobyła wiele wyróżnień i nagród. Miejscowi powtarzają legendę według której turyści mogą pokonać kilkukilometrową drogę z miasta nad morze, przeskakując z oliwki na oliwkę, nie dotykając przy tym ziemi.

Motyle w Bale

Symbolem Bale jest motyl, który widnieje rownież w herbie miasta. Motyle bowiem upodobały sobie to miejsce i żyje ich tu prawie 400 różnych gatunków. Spora część z nich jest zagrożona wyginięciem, stąd są pod ochroną. Niektóre gatunki można spotkać tylko w kilku miejscach na świecie. Warto mieć ze sobą aparat i spróbować uwiecznić kolorowe motyle.

Dinozaury w Chorwacji

Bale słynie nie tylko z motyli, ale także z dinozaurów! Kiedy w 1992 roki na dnie morskim w okolicach Bale znaleziono kości, nikt nie podejrzewał, że odkrycie to wstrząśnie światem paleontologów. Okazało się bowiem, że wydobyte kości to szczątki dinozaurów. Niektóre z nich mają 200 milionów lat! I tak Bale stało się miejscem badań i wykopalisk, a badacze potwierdzili, że w tym rejonie żyło co najmniej 10 gatunków dinozaurów. Największy z nich to Brachiozaur, osiągający wagę 30 ton i 25 metrów wysokości.

Plaże wokół Bale

My polecamy wam gorąco plażę przy kempingu Mon Perin. Już sama droga na plażę jest ciekawa. Malownicza trasa prowadząca z centrum Bale do morza pełna jest dzieł studentów Akademii Sztuk Pięknych, którzy z kamienia kanfanar wyczarowali rzeźby poświęcone mistrzom i najznakomitszym postaciom w historii. Jest to więc między innymi rzeźba Marii Skłodowskiej-Curie, Einsteina, Kolumba czy Tesli.

Wakacje na sportowo

Jeśli lubicie aktywnie spędzać urlop i nie dla Was leżenie plackiem na plaży, to musicie wiedzieć, że wokół Bale sporo jest szlaków rowerowych i pieszych. Kilometry szlaków off road, oznakowane szlaki przez obszary leśne lub szlaki rozciągające się wzdłuż wybrzeża doprowadzą Was aż do Rovinj i Puli. Urocze plaże tej części Istrii zachęcaja do pływania, nurkowania i sportów wodnych.

Zobaczcie więcej fotek z uroczego, kamiennego Bale 🙂

Najlepsze campingi na Istrii

Kanał Limski

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Chorwacja > Kanał Limski

Kanał Limski w Chorwacji

Kanał Limski zwany często Limska Draga lub Limskim Fiordem to 10 kilometrowy zalew wbijający się w Istrię pomiędzy Vrsarem a Rovinjem, a południe od miasta Porec. Bez względu na to jakiej użyjecie nazwy tego miejsca, nie zmieni to faktu, że to jeden z najpiękniejszych chorwackich zakątków, gdzie soczysta zieleń roślinności miesza się z błękitem wody. Jeśli spędzacie wakacje na Istrii to koniecznie zaplanujcie wycieczkę w te rejony.

Kanał Limski w Chorwacji

Kanał powstał na miejscu dawnej Doliny Limskiej, utworzonej przez rzekę Pazincica. W wyniku podniesienia się poziomu morza, słona woda zalała dawną dolinę rzeczną, tworząc obecny kanał. Rzeka Pazincica wpada zaś do Adriatyku przez Pazinską Jamę, znajdującej się blisko miasta Pazin.

Nazwa fiord wzięła się dzięki widokom jakie oferuje to miejsce, przywołujące na myśl norweskie fiordy. Ściany kanału wznoszą się bowiem nawet do 150 metrów nad lustro wody. Jednak to jedyny powód takiej nazwy, gdyż z polodowcowymi formacjami Kanał Limski nie ma nic wspólnego. Miłośnicy wspinaczki znajdą odpowiednie klify po północnej stronie, gdzie w okresie letnim fani tego ekstremalnego sportu odbywają codzienną wspinaczkę.

Zaś nazwa „limski” pochodzi od łacińskiego słowa „limes”, które oznacza granicę. To właśnie kanał rozgraniczał dwie prowincje starożytnego RzymuDalmację i Italię.

Jak już wspominaliśmy Limski Kanał ma około 10 km długości, a w najgłębszym miejscu osiąga 30 metrów. Woda nie jest tu aż tak słona, jak na otwartym morzu, gdyż są tu podwodne źródła słodkiej wody. Z racji specyficznych warunków zalew pełen jest ryb, a mieszkańcy hodują w nim ostrygi i małże. Wszystkie te przysmaki można skosztować w dwóch restauracjach na brzegu zatoki. Okolicę zamieszkuje wiele zwierząt, m.in. dziki, borsuki czy sarny. Spostrzegawczy turyści mogą wypatrzyć jastrzębia czy sowę.

Jaskinia Romualda zwana jaskinią piratów

Po południowej stronie kanału znajduje się jaskinia zwana Romualdo. W jaskini znaleziono szczątki niedźwiedzia jaskiniowego, lwa jaskiniowego, lamparta, wilka, lisa, niedźwiedzia brunatnego, hieny jaskiniowej, śnieżnego królika czy dzikich koni. Oprócz szczątków zwierząt, w jaskini znaleziono ślady świadczące o tym, że zamieszkiwał ją prehistoryczny człowiek. Wykopano kilka narzędzi używanych przez paleolitycznego myśliwego. Szczególnie ważnym odkryciem są zęby trzonowe, które stanowią najstarsze znalezisko prehistorycznego człowieka odkryte na Istrii. Jaskinia została nazwana na cześć świętego Romualda, który spędził w niej kilka lat, około 1000 roku, żyjąc jako pustelnik. Jego działalność na Istrii wiąże się z założeniem klasztoru, benedyktyńskiego opactwa św. Michała (sv. Mihovil). Ruiny klasztoru można zobaczyć na północnym brzegu zatoki.

W innej legendzie jaskinia nosi nazwę Pirate Cave od pirata Henry’ego Morgana. Henry Morgan urodził się w 1635 roku w Walii. Zdobył dużo bogactwa, plądrując Kubę, Kartaginę czy Granadę. Jednak w pewnym momencie swojego życia wywołał gniew Anglików i Hiszpanów i musiał ukryć się przed nimi w jaskiniach Kanału Limskiego. Sąsiednia wioska Mrgani jest uważana za osadę jego potomków.

Wycieczki do Kanału Limskiego

Najłatwiejszym i najprzyjemniejszym sposobem na zwiedzenie Kanału Limskiego jest rejs statkiem wycieczkowym. Takie statki kursują z Rovinj, Vrsaru, Poreca i innych nadmorskich miast Istrii. Bardzo często też takie rejsy można wykupić bezpośrednio na kempingach. Zwykle są to wycieczki całodniowe. Statki wyruszają w godzinach przedpołudniowych, a wyżywienie w postaci obiadu serwowane jest na łodzi lub w restauracji po darciu do Kanału. Zawsze jest czas na popływanie, spacer po okolicy i błogi wypoczynek. Często w czasie rejsu turystom towarzyszy przewodnik, który opowiada o Kanale, okolicy i historii regionu. Taka całodniowa wycieczka z wyżywieniem z Puli to koszt około 250 – 300 kun, dzieci zwykle połowę taniej. Rejsy można wykupić będąc już na wakacjach lub zaplanować wcześniej i wykupić bilety przez internet. My akurat płynęliśmy z Rovinj i trafiliśmy na ekipę ze starym wilkiem morskim, który chodził po pokładzie i częstował wszystkich rakiją   

Dojazd samochodem do Kanału Limskiego

Kanał Limski znajduje się na północ od Rovinj, w odległości 20 minut jazdy autem. Z drogi D75 należy skręcić w kierunku  na Limski Kanał. Kilkukilometrowa droga jest dość wąska, ale nie jest niebezpieczna. Na jej końcu znajduje się parking, restauracja i przystań.

Więcej zdjęć z Kanału Limskiego. Zobaczcie jak tu ładnie 🙂 

Najlepsze campingi na Istrii

Porec w Chorwacji

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Porec w Chorwacji

Porec to jedno z najstarszych miast na Istrii. Do tej małej miejscowości przyjeżdża sporo turystów chcących zobaczyć jeden z najważniejszych zabytków Chorwacji – Bazylikę Eufrazjana, wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Porec to także piękna starówka, pełna wąskich uliczek i zabytków z różnych okresów historii. Warto tu przyjechać na popołudniowy spacer. 

Porec w Chorwacji – historia miasta

Pierwsze wzmianki o Porecu pochodzą już z V wieku p.n.e. W I w p.n.e. miasto przeszło pod panowanie Rzymian, a następnie stało się częścią Cesarstwa Bizantyjskiego. Wtedy miasto przeżywało ogromny rozkwit, a świadectwem potęgi do dziś jeden z największych chorwackich zabytków – Bazylika Eurfazjana. Przez kolejne wieki miasto przechodziło z rak do rąk. W historii znajdziemy informacje o panowaniu Wenecji, Austrii, Włoch, aż wreszcie Jugosławii. Po rozpadzie tego ostatniego kraju, Porec znalazł się na terytorium dzisiejszej Chorwacji.  Jak na małą miejscowość to parkingów jest tu sporo, a umieszczone są tak, że starówkę macie w zasięgu kilkuminutowego spaceru. Parkingi znajdziecie na ul. Nikole Tesle czy ul. Huguesa.

Bazylika Eurfazjana w Porecu

Bazylika Eufrazjana to zabytek klasy zerowej, wpisany na listę UNESCO w 1997 roku. Słynie z pięknych mozaik i fresków malowanych złotem i ozdobionych macicą perłową oraz kamieniami szlachetnymi. Bazylikę, poświęconą Wniebowstąpieniu Maryi Dziewicy, wzniósł biskup Eufrazian w VI wieku naszej ery. Był to wymagający “kierownik budowy”, gdyż naciskał architektów, by wykorzystali nowoczesne rozwiązania architektoniczne, wykorzystywane w budowie włoskich kościołów. Kościół powstał na miejscu wcześniej wzniesionej budowli sakralnej, którą Eufrazjan postanowił zburzyć. To jedyny, kompletny zespół zabytków na świecie zachowanych z tego okresu.

To co przez wieki i do dziś przyciąga miliony turystów to świetnie zachowane mozaiki, które są symbolem stylu bizantyjskiego. Warto im się przyjrzeć! Dziewica, na kolanach której siedzi Jezus, jest centralnym punktem Bazyliki. Warto zwrócić uwagę na strój Madonny, która ubrana jest w bizantyjski strój a na głowie ma symbol dziewictwa – welon zwany maforionem. Wypatrzycie tu też apostołów, męczennice ( w tym m.in. św. Eufemię, patronkę pobliskiego Rovinj), aniołów i świętych. Mozaiki możecie podziwiać w nawie głównej kościoła. Poza tym na terenie bazyliki znajduje się jeszcze m.in pałac biskupi, baptysterium i dzwonnica, na którą warto się wdrapać, gdyż rozpościera się z niej widok na miasto i port. 

Porec – spacer po starówce

Ulica Decumanus to główna ulica starówki. To gwarne miejsce, pełne restauracji, sklepów z pamiątkami i lodziarni. Na szczególną uwagę zasługuje Gelateria Fontana, pod numerem 24. Koniecznie musicie tu wstąpić na lody. Cyrkowy sposób ich podawania zachwyci każdego  Koniecznie zapuście się w plątaninę małych uliczek, odchodzących od Decumanus. Natkniecie się na urocze zaułki i małe place. Spotkacie lokalnych portrecistów, rzeźbiarzy i artystów. Niewielki port i biegnąca wzdłuż niego promenada to ulubione miejsce spacerów mieszkańców i turystów. W porcie możecie wykupić rejs statkami wycieczkowymi po okolicy.

Mury miejskie

Mury miejskie pochodzą z czasów starożytności, ale przez wieki były przebudowywane i modyfikowane. Największa ich przebudowa miała miejsce w XIII wieku, zaś ze względu na zagrożenie inwazją ze strony Turcji, zaczęto budować istniejące do dziś wieże obronne. Stare miasto wiele wieków temu stało się również wyspą, a to za sprawą wykopu przy wschodnich odcinkach murów. Dopiero w 2005 roku, podczas renowacji tej części Poreca natrafiono na most, który prowadził do bram miasta.

Porec to jedna z perełek Istrii – zerknij na zdjęcia. Warto też wybrać się na wycieczkę do Rovinj czy Puli.Świetną opcją jest też wycieczka statkiem po Kanale Limskim.

Najlepsze campingi na Istrii

Nin w Chorwacji

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Nin w Chorwacji

Nin to urocze miasteczko w Chorwacji, pełne starożytnych skarbów, pięknych widoków i obłędnej kuchni. Nin położony jest 15 kilometrów od Zadaru. My wybraliśmy się tu z campingu Zaton, który położony jest kilometr od Ninu. Zobaczcie, co warto zobaczyć w Ninie.

Nin – historia

Nim wyruszycie na spacer po Ninie, warto poznać historię tego miejsca. 2000 lat temu Nin znajdował się bowiem w rękach Rzymian, którzy wybudowali w tym miejscu forum, amfiteatr i największą na ówczesne czasy świątynię w Dalmacji.  Gdy 700 lat później Słowianie i Chorwaci zdobyli miasto, to kompletnie je zniszczyli. Wkrótce potem Chorwaci odbudowali Nin, robiąc z niego kluczowy ośrodek administracyjny i religijny nowopowstałego państwa chorwackiego. W Ninie powstały rezydencje królewskie, koronowano tu również chorwackich władców. Dodatkowo Nin stał się siedzibą biskupów. Najsłynniejszy z rezydujących tu biskupów to Grzegorz z Ninu, którego pomnik możecie podziwiać w centrum miasteczka.

W XIV wieku Nin dostał się pod panowanie Wenecji, za czasów której miasto zostało doszczętnie zniszczone, a rezydencje królewskie i pałac biskupi nie zostały już nigdy odbudowane. Miasto straciło swoją pozycję gospodarczą, polityczną i religijną. Obecnie jest to jedna z perełek Chorwacji, żyjąca z turystyki.

Mapa ze strony nin-info.hr

Nin pełen atrakcji

Nin świetnie nadaje się na wycieczkę, gdyż stare miasto położone jest na niewielkiej wyspie, którą łatwo obejść wzdłuż i wszerz. Na wyspę prowadzą dwa mosty – Dolny Most od południa i Górny Most od zachodu.To co jest istotne, to fakt, że Dolny Most jest kamiennym mostem, wyłącznie przeznaczonym dla pieszych. My wjechaliśmy do Ninu Górnym Mostem i zaparkowaliśmy na sporym parkingu przy Dolnym Moście  (adres: Obala kneza Branimira). 

Przy Dolnym Moście znajduje jedna z dwóch bram miejskich – Dolna Brama. Druga, Górna Brama znajduje się przy Górnym Moście. Bramy są wybudowane z kamieni, co nadaje temu miejscu świetny klimat i już od wejścia na starówkę możecie się poczuć jakbyście przenieśli się w czasie.

Forum Romanum

W samym centrum Nin, na miejscu dawnego Forum Romanum, znajdują się pozostałości monumentalnej świątyni rzymskiej, największej na wschodnim wybrzeżu Morza Adriatyckiego. Pochodzą za czasów panowania cesarza Wespazjana (69 – 79 n.e). Na posadzce świątyni znajdowały się monumentalne schody na fasadzie, której fundamenty zachowały się do dzisiaj. W świątyni umieszczono kolumnę koryncką o wysokości 17 metrów.

Warto zobaczyć Kościół św. Krzyża, który swego czasu uznawany był za najmniejszą na świecie katedrę! Obecnie katedrą już nie jest, ale wciąż można go obejść w 40 kroków. Kościół św. Krzyża to biały, malutki budynek, który ciężko przeoczyć. Jest to jedyny obiekt sakralny w Nin, który pozostał nietknięty od czasu jego budowy. Ma 7,80 m długości, 7,60 m szerokości, 8,20 m wysokości (wewnętrzne miary) i 57 cm grubości. Został zbudowany na ruinach starożytnych domów, których pozostałości są dziś nadal widoczne. W czasach chorwackich władców służył jako kaplica dworska pobliskiego pałacu księcia. Wokół kościoła odkryto wiele średniowiecznych grobów.

Tuż obok wznosi się Kościół parafialny św. Anzelma. Został zbudowany w VI wieku, a następnie był wielokrotnie niszczony i odbudowywany. Znajduje się tu kaplica Gospa od Zeceva, pochodząca z XV wieku, gdzie znajduje się posąg Matki Bożej z boskim dzieckiem w ramionach. Matka Boża, która znana jest tutaj jako Matka Boża Zecev, jest szczególnie celebrowana w Ninie.

Dzwonnica kościoła parafialnego św. Anzelma znajduje się na zachód od kościoła, dawnej katedry, jako niezależny budynek z kamienia. Około trzydzieści lat temu przeprowadzono prace konserwatorskie na dzwonnicy i odkryto jej oryginalne formy. Uważa się, że dzwonnica pochodzi z XIII wieku i miała zostać zrekonstruowana w XVII wieku.

Tuż przy kościele możecie zauważyć kamienny właz z napisami w głagolicy. Głagolica to najstarsze pismo słowiańskie, które miało kilka odłamów. Głagolica chorwacka charakteryzowała się kanciastymi literami. Alfabet rozwinął się szczególnie w XIV wieku i do dziś wykorzystywany jest w dalmackim kościele katolickim. Wielkim orędownikiem chorwackiej głagolicy był biskup Grzegorz z Ninu.

Muzeum Soli 

To kolejne miejsce, do którego warto zajrzeć. W Nin bowiem sól wydobywana była jeszcze w czasach starożytnych. W muzeum dowiecie się o burzliwych dziejach tego miejsca, możecie też zakupić wyroby z soli.

Kościół św. Mikołaja koło Ninu

Już nie w Nin, ale w jego okolicy, znajduje się kościół św. Mikołaja. Położony dokładnie w miejscowości Prahulje.  Jest to bardzo ważne dla władców chorwackiej dynastii oraz dla historii Nin i Chorwatów. Według legendy każdy koronowany w Nin władca przybywał do kościoła św. Mikołaja, by powitać się z ludem. Kościół wznosi się na szczycie, między polami. Kościół ma 5,90 m długości, 5,70 m szerokości, 6 m wysokości, a ściany mają 50 cm grubości. 

Plaże w Nin

A gdy już się nazwiedzacie to koniecznie musicie iść na plażę! Te w Ninie są genialne. Piękne, piaszczyste, z widokami wartymi milion dolarów, tudzież kun  Łącznie jest tu 8 kilometrów plaż.

Kraljicina Plaza czyli Plaża Królowej

Najdłuższa i najsłynniejsza plaża w Nin to Plaża Królowej. Plaża ma 3 kilometry i idealnie nadaje się dla rodzin z małymi dziećmi, gdyż jest tu niezwykle płytko, więc dzieci mogą się tu chlapać jak w brodziku! Nazwa plaży wywodzi się z legendy, która mówi o tym, że żona pierwszego chorwackiego króla, Tomislava, pokochała to miejsce od pierwszego wejrzenia i często spacerowała w tym miejscu ciesząc się spokojem i widokami.  W pobliżu plaży znajdują się największe zasoby błota leczniczego w Chorwacji. To miejsce oficjalnie wpisane jest na listę chorwackich miejsc uzdrowiskowych.

Ninska Laguna

Plaża Ninska Laguna to zdecydowanie nasze ulubione miejsce w Ninie.  Plaża położona tuż przy wyspie, jest mekką windsurferów i kitesurferów. Możemy godzinami oglądać ich popisy na wodzie i w powietrzu   Inne fajne plaże to Zdrijac i Prodorica, które znajdują się w zachodniej części miasta.

Nin rowerem

Fajną opcją na zwiedzanie okolicy jest wycieczka rowerowa. Poniżej wrzucamy mapę, gdzie zaznaczone są polecane trasy po okolicy. 

I jeszcze trochę fajnych fotek z Ninu 🙂

Co warto zobaczyć w okolicy Ninu?

Będąc w tych okolicach, koniecznie wybierzcie się też na kosmiczną wyspę Pag, pełną pięknych plaż i fantastycznych widoków.

Zaplanujcie też spacer po Zadarze. Organy morskie, niezwykła konstrukcja Pochwała Słońca, światowej klasy zabytki i najpiękniejszy zachód słońca w Chorwacji sprawią, że będzie to niezapomniana wycieczka.

Najlepsze campingi w Dalmacji

Pula. Co warto zobaczyć?

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Chorwacja > Pula > Co zobaczyć w Puli

Pula. Co warto zobaczyć?

Pula w Chorwacji to największe miasto na Istrii. Położona jest na siedmiu wzgórzach, tuż przy Morzu Adriatyckim. Miasto słynie ze świetnie zachowanych starożytnych budowli, w tym jednego z największych amfiteatrów w Europie. Zobaczcie co jeszcze czeka na Was w Puli.

Pula. Co warto zobaczyć?

Pula słynie ze starożytnych budowli, szczególnie z ogromnego amfiteatru. Ale to też miasto portowe z dużą stocznią, dlatego w centrum miasta nie znajdziecie plaż. To miejsce zdecydowanie lepsze jest na popołudniowy spacer z rodziną niż wypoczynek nad morzem.

Starożytna Pula i Arena

Arena to zabytek mający ponad 2000 lat, który wybudowano za czasów panowania cesarza Wespazjana. Amfiteatr był świadkiem walk gladiatorów, turniejów rycerskich, a także największych targowisk miejskich w historii Puli.

Amfiteatr ma kształt elipsy, dłuższa oś ma 130 metrów, a krótsza 100 metrów. Walki gladiatorów czy rycerzy odbywały się na centralnym placu na środku monumentu. Widzowie zaś podziwiali ich zmagania siedząc na kamiennych ławach lub stojąc w galerii budynku. W czasach swojej świetności mógł pomieścić nawet 20 tysięcy widzów.

W średniowieczu arena służyła niestety jako surowiec dla lokalnych mieszkańców, którzy rozbierali amfiteatr w celu pozyskania kamienia. W XVI wieku pojawił się pomysł rozbiórki areny i przeniesienia jej w całości do Wenecji, który na szczęście nie został zrealizowany. Obecnie Arena jest centrum kulturowym Puli. Odbywają się tu koncerty i letnie przedstawienia, to miejsce Festiwalu Filmowego, pokazów baletu i zawodów sportowych. W miesiącach letnich organizowane są również pokazy walk gladiatorów.

Warto zwiedzić amfiteatr, nie tylko obejrzeć go z zewnątrz. To wycieczka fajna dla całej rodziny, a szczególnie dla dzieci polecamy wypożyczyć audio-guida po polsku. Aby z niego korzystać należy poruszać się po Arenie zgodnie z mapą i poszczególnymi punktami wskazanymi na terenie obiektu, gdzie wysłuchuje się kolejnych informacji i ciekawostek o amfiteatrze. Już samo szukanie punktów na terenie areny jest fajną zabawą.

W podziemiach areny przygotowane są wystawy dotyczące m.in. uprawy oliwek i winorośli na Istrii.

Bilet wstępu w 2020 roku kosztuje 50 kun dla osoby dorosłej i 25 kun dla dzieci i studentów.

Więcej o Amfiteatrze przeczytacie tutaj:

Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Puli

Katedra znajduje się przy Trg Svetog Tome. Wybudowana w XV wieku na miejscu dawnej świątyni Jowisza i późniejszej chrześcijańskiej bazyliki. To w tym miejscu zbierali się chrześcijanie w czasie prześladowań w I-IV w n.e. Ciekawostką jest, że we wnętrzu świątyni znajdują się antyczne kolumny, a ołtarz główny stanowi rzymski sarkofag z III wieku. W drugiej połowie XVII wieku wzniesiono dzwonnicę, do budowy której użyto bloków pochodzących z amfiteatru.

Świątynia Augusta

Kolejnym starożytnym zabytkiem jest Świątynia Augusta, poświęcona bogini Romie i Cesarzowi Augustowi. Świątynię wybudowano pomiędzy 2 rokiem p.n.e. a 14 rokiem n.e. Przez wieki przeznaczenie świątyni się zmieniało – była to zarówno pogańska świątynia, kościół chrześcijański, spichlerz, a nawet muzeum kamiennych zabytków. W czasie wojny świątynia uległa zniszczeniu, a odbudowano ją już w 1947 roku. Obecnie znajduje się tutaj wystawa rzeźb, a wstęp do środka jest płatny (10 kun dorośli, 5 kun studenci i dzieci). Świątynię znajdziecie na ogromnym placu zwanym Forum, który był sercem starożytnej Puli. To fajne miejsce na odpoczynek. Możecie usiąść na schodach prowadzących do Świątyni i przyglądać się tętniącemu życiem placowi.

Ulica Sergijevaca i Łuk Sergiusza

Jedna z głównych ulic ścisłego centrum – ulica Sergijevaca  wyłączona jest z ruchu kołowego. Wzdłuż deptaka ciągną się sklepy z pamiątkami, bary i restauracje. To główna ulica turystycznej części miasta. Na końcu ulicy znajduje się Łuk Sergiusza. Łuk to kolejna starożytna perełka. Zwany jest także Złotą Bramą. Zbudowano go ku chwale zmarłych członków rodziny Sergiuszy. Znajdziecie go na końcu ulicy Sergijevaca. Z jednej strony Łuk jest bogato zdobiony. A z drugiej, gdzie w przeszłości połączony był z bramą miejską, nie ma żadnych ozdób. Na placu obok Łuku często organizowane są przedstawienia teatralne i muzyczne.

Zerostrasse w Puli

Nową atrakcją turystyczną miasta jest podziemny tunel, który powstał jako część podziemnego systemu tunelowego wybudowanego przed pierwszą wojną światową przez ówczesne władze austro-węgierskie. Tunele miały służyć jako schrony i magazyny amunicji. Wykorzystywane były również jako więzienie dla jeńców wojennych. W czasie II wojny światowej utworzono w nich szpitale ratunkowe. System był tak duży, że był w stanie pomieścić 50000 osób, czyli praktycznie całe miasto. Tunele mają od 3 do 6 metrów szerokości i około 2,5 metra wysokości. Temperatura nie przekracza tu 20 stopni, więc nawet w upalne dni warto wziąć coś cieplejszego do ubrania.

Do zwiedzania udostępniono niewielki fragment podziemnego miasta. Tunel ma 400 metrów i dużą centralną salę. Wstęp kosztuje 15 kun dla dorosłych i 5 kun dla dzieci do 15 lat.

Pula – inne atrakcje

Do innych zabytków Puli zalicza się m.in. zamek z 1630 roku zbudowany na szczycie wzgórza. Zamek w kształcie gwiazdy ma cztery bastiony i był typową budowlą wojskową, mającą ochraniać miasto. Obecnie mieści się tu Muzeum Historyczne Istrii.

Przez wiele wieków, od starożytności po średniowiecze, miasto otoczone było murami, a do centrum można było się dostać przez 10 bram. Wiele murów zostało wyburzonych na początku dziewiętnastego wieku, ale niektóre zachowały się do dziś. Dzięki temu możemy podziwiać m.in. Bliźniacze Bramy czyli łuki prowadzące do dzisiejszego Muzeum Archeologicznego. Inną zachowaną brama jest Brama Herkulesa, na szczycie której można rozpoznać, uszkodzoną już mocno głowę Herkulesa i jego maczugę. Na Forum łatwo odnaleźć Pałac Komunalny czyli siedzibę samorządu miejskiego z końca XIII wieku.

Na terenie Puli działa też kilka muzeów i galerii. Ciekawym jest Memo Muzeum – muzeum życia codziennego, gdzie fikcyjna, czteroosobowa rodzina porywa zwiedzających w lata 50 – 80, pokazując jak wyglądało wtedy codzienne życie mieszkańców miasta. Osoby zainteresowane sztuką powinny zajrzeć do Muzeum Sztuki Współczesnej Istrii.

Port i stocznia

Pula to miasto portowe. Jeśli będziecie mieć szczęście, zobaczycie ogromne statki które naprawia tutejsza stocznia. Ich wielkość robi wrażenie na dorosłych, nie mówiąc już o dzieciach. Idąc wzdłuż morza dojdziecie do mariny i portu jachtowego. Stąd wypływają też statki wycieczkowe na rejsy wzdłuż wybrzeża.

Wieczorem port zamienia się w pokaz wielkich, świecących gigantów. Lighting Giants to specjalnie przygotowane podświetlenie wielkich dźwigów portowych, znajdujących się w centrum miasta. Portowe żurawie oświetlone są standardowym programem lub specjalnymi pokazami przygotowanymi np. na Dzień Świętego Patryka czy w czasie imprez sportowych. W lecie podświetlone dźwigi można podziwiać do północy.

Parkingi w Puli

Do Puli najwygodniej wybrać się własnym autem. Parkingi najbliżej Areny to: Pula Parking Arena, ul. Amfiteatarska 10 lub Parking Karolina, ul. Amfiteatarska 6. Największy ruch odbywa się do południa, dlatego polecamy wybrać się do Puli na popołudniowy spacer, kiedy znaczna część zwiedzających opuści już miasto.

Chorwacka Istria to jeden z najczęściej wybieranych przez Polaków wakacyjnych rejonów. Warto zwiedzić Pulę i zobaczyć największe miasto tej części kraju, pełne antycznych perełek i uroczych zaułków. Będąc na Istrii koniecznie zajrzyjcie też do Rovinj, Poreca czy Bale

A tu jeszcze kilka fotek z Puli:

Najlepsze campingi na Istrii

Zadar. Co warto zobaczyć?

Campingi w europie

Campingi
W europie

Podróże po europie

Podróże
Po Europie

Pomysły na zwiedzanie

Pomysły
Na zwiedzanie

Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Zadar. Co warto zobaczyć?

Zadar to miasto nazywane małym, chorwackim Rzymem. To miejsce pełne zabytków z czasów antycznych, średniowiecza i renesansu. Starówka otoczona murami położona jest na półwyspie. Zadar ma sporo fajnych miejsc dla dzieci. I są tu też najpiękniejsze zachody słońca w całej Dalmacji. Proponowana trasa zwiedzania przygotowana jest z myślą o rodzinach z dziećmi. Jest łatwa i zawiera miejsca przyjazne najmłodszym turystom. Na spacer po zadarskiej starówce warto wybrać się późnym popołudniem, by móc podziwiać zachód słońca z promenady i wieczorną odsłonę „Pochwały Słońca”.

Brama Lądowa i ulica Siroka 

Zadar może poszczycić się widowiskowym wejściem na starówkę. To Brama Lądowa, dlatego warto rozpocząć spacer w tym miejscu. Główną uliczką starego miasta jest ul. Siroka, nazywana przez mieszkańców Kalelargą. To uroczy deptak usiany kawiarniami, restauracjami i sklepami z pamiątkami.

Narodni Trg

Zadar ma sporo uroczych zaułków i placyków. Ulicą Siroką dojdziecie do jednego z najpiękniejszych  w mieście, czyli na Narodni Trg. Nad kawiarnianymi stolikami wznosi się Wieża Strażnicza zdobiąca wiele widokówek.

Forum w Zadarze

Pierwotnym centrum Zadaru było Forum, które powstało w I wieku p.n.e. Obecnie znajdziecie tu wiele pozostałości po antycznych budowlach. znajdziecie na placu Zeleni Trg. Fakt faktem są to jedynie ruiny, ale robią niesamowite wrażenie. Pozostałości po fundamentach kilku budynków oraz kolumna koryncka – to oferuje Wam Rzymskie Forum. Polecam odwiedzić je wieczorem, kiedy elementy konstrukcji są podświetlane i tworzą tajemniczą atmosferę. Sam kościół św. Donata, który jest wizytówką tego miejsca, zbudowany został z kamieni pochodzących z rzymskiego forum. Wzniesiony został w IX wieku w stylu wczesno-romańskim, w trakcie wojny został zniszczony, a później odbudowany. Do dziś pełni funkcję głównie turystyczną, bądź rozrywkową. Znajdziecie tutaj kawałek historii i urokliwe wnętrza. Godziny otwarcia się zmieniają, a na ogół są to godziny popołudniowe i wieczorne. Bilet wstępu kosztuje w okolicach 5 kn. 

Zadar i spacer promenadą o zachodzie słońca

Tuż obok przebiega nadmorska promenada. To idealne miejsce na spacery przy zachodzie słońca, które są tu chyba najładniejsze w całej Chorwacji. Promenada jest długa, pełno na niej turystów, ulicznych grajków, fotografów i roześmianych dzieci 

Organy Morskie w Zadarze

Na końcu promenady usłyszycie organy morskie. To niesamowita konstrukcja rur, które omywane są przez morskie fale i przez to tworzą muzykę. To jedyne w swoim rodzaju miejsce, gdzie melodię komponuje morze. Muzyka jest donośna i ma w sobie coś fascynującego.

Pomysł na takie organy zrodził się kilka lat temu i z miejsca stał się hitem. Szczególnie głośno organy wybrzmiewają gdy morze jest wzburzone lub gdy przepływa w pobliżu wielki statek. Więcej o Organach Morskich w Zadarze przeczytacie tu:

Pochwała Słońca – kolorowa konstrukcja w Zadarze

Zaraz za organami znajdziecie Pochwałę Słońca. To najnowszy symbol miasta, który prezentuje planety układu słonecznego. Cała konstrukcja w dzień jest wielką baterią słoneczną, która wieczorami świeci wszystkimi kolorami tęczy, dlatego jest to kolejny powód, dla którego warto zaplanować spacer po promenadzie przy zachodzie słońca. 

Instalacja imitująca układ słoneczny, składa się z 300 wielowarstwowych, szklanych paneli solarowych. Pod ich warstwami znajdują się moduły fotowoltaiczne, które pobierają energię słoneczną, by wieczorem zachwycać odwiedzających niesamowitą iluminacją świetlną. Panele wyłożone są na równi z kamienną posadzką i utrzymane są w kształcie koła o średnicy 22 metrów. 

Wyobraźcie sobie rozpościerający się przed Wami zachód słońca w połączeniu z przepiękną iluminacją świetlną dostosowaną do rozgrywającej się w tle melodii granej przez uderzające o organy morskie, fale Adriatyku – niezapomniane przeżycie! Architektowi należą się ogromne brawa za pomysł i realizację, a Was zapewniam, że jak już się tam znajdziecie, nie będziecie chcieli wracać  🙂

Zadar – dojazd i wskazówki praktyczne

Pod Zadarem znajduje się międzynarodowe lotnisko, z którego regularnie kursują autobusy do centrum miasta. Z pobliskich miasteczek można dostać się do Zadaru lokalnym autobusem. Dla zmotoryzowanych turystów polecamy parking przy ul. Obala kneza Branimira lub przy ul. Petra Svavačića.  To spore parkingi uliczne, blisko murów starego miasta.

Szczerze mówiąc, Zadar jest idealnym miejscem na dłuższy wyjazd. Znajdziecie tutaj ogromną ilość zabytkowych budowli, które można zwiedzić i popodziwiać. Okolica również jest niczego sobie 😉

Zapaleńcy żeglarstwa znajdą tutaj również coś dla siebie! W regionie znajduje się kilka niewielkich, malowniczych wysp i cieśnin, które tylko czekają na nowych odkrywców :). 

Plażowicze z kolei znajdą ukojenie chociażby na Borik Beach, zlokalizowanej w południowej części miasta. Jest to plaża o charakterze rodzinnym, o bogatym zapleczu usługowym – innymi słowy, czego dusza zapragnie!

A będąc na wakacjach w okolicach Zadaru koniecznie wybierzcie się na wycieczkę do Parku Narodowego Krka, gdzie czekają na Was piękne widoki, świetne trasy spacerowe i kąpiel pod wodospadem. Zobacz:

Najlepsze campingi w Dalmacji