Strona główna > Podróże > Węgry > Budapeszt > Jarmark Bożonarodzeniowy
Jarmark Bożonarodzeniowy w Budapeszcie mieliśmy okazję podziwiać w czasie ostatnich świąt Bożego Narodzenia, które spędziliśmy w stolicy Węgier. Urocze wyroby rękodzielnicze, pyszne regionalne przysmaki i pachnący grzaniec to tylko kilka z wielu atrakcji, które tu na Was czekają.
W Budapeszcie jest kilka – mniejszych i większych jarmarków bożonarodzeniowych. Otwarte są zwykle od połowy listopada do końca grudnia. Najpiękniejszym, najstarszym i najbardziej znanym jest Jarmark Bożonarodzeniowy na placu Vörösmarty zlokalizowany w sercu miasta. Jarmark organizowany jest tutaj od 1998 roku. Drugi najczęściej odwiedzany to jarmark przed Bazyliką św. Stefana. Na jarmarku bożonarodzeniowym przy Bazylice w Budapeszcie znaleźliśmy budki z rękodziełem oraz specjalne węgierskie przysmaki. Ciekawa jest świąteczna projekcja laserowa na bazylice i niewielkie lodowisko na placu przed kościołem.
Do najpopularniejszych produktów sprzedawanych na jarmarkach należą wyroby ze szkła, rzeźby w drewnie, świece, ceramika czy paski i torebki ze skóry. Można trafić również na urocze koronki i hafty. Tradycją staje się, że Węgrzy wręczają sobie na święta drobne upominki przygotowane przez rękodzielników i zakupione właśnie na jarmarkach.
Do tradycyjnych potraw bożonarodzeniowych Węgrów należy kürtőskalács czyli po polsku kurtoszkołacz – tradycyjne węgierskie ciasto, które piecze się nad żarzącym ogniem. Ciasto to wywodzi się z antycznej Grecji, gdzie w podobny sposób wypiekano chleb Obeliasa. Miał on dwa metry długości i musiał być noszony przez dwie osoby. Innym przysmakiem jarmarku są langosze – specjalność kuchni węgierskiej. Są to placki z mąki, drożdży i ziemniaków. Jada się je z masłem czosnkowym, serem żółtym czy szynką. Można też na słodko ze śmietaną i cukrem. Poza tym sporo jest stoisk z kiełbasą, mięsem czy pieczonymi kasztanami.
Ozdobiony tysiącami lampek świąteczny tramwaj wyjeżdża w okresie świątecznym zawsze po zmroku i kursuje na linii numer 2, która jest najlepszą, widokową trasą tramwajową w Budapeszcie. Linia biegnie wzdłuż Dunaju, a z okien tramwaju można podziwiać podświetlone, największe zabytki miasta tj. Parlament, Zamek Królewski, Baszta Rybacka, Wzgórze Gellerta czy Most Łańcuchowy. My na tramwaj numer 2 czekaliśmy kilkanaście minut. Warto było na niego czekać, pomimo chłodu i zmęczenia całodniowym zwiedzaniem. Tramwaj to nie jedyny świąteczny pojazd. W grudniu po ulicach Budapesztu śmiga też Trolejbus Św. Mikołaja.
Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po EuropieJarmark Bożonarodzeniowy w Budapeszcie
Jarmark Bożonarodzeniowy w Budapeszcie
Rękodzieło na jarmarku w Budapeszcie
Przysmaki jarmarków bożonarodzeniowych
Christmas Light Tram w Budapeszcie
Najlepsze campingi w Europie
Inne atrakcje Budapesztu
Jarmark Bożonarodzeniowy w Budapeszcie

Campingi
W europie

Podróże
Po Europie

Pomysły
Na zwiedzanie
Wzgórze Gellerta w Budapeszcie

Campingi
W europie

Podróże
Po Europie

Pomysły
Na zwiedzanie
Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie
Strona główna > Podróże > Węgry > Budapeszt > Wzgórze Gellerta
Wzgórze Gellerta w Budapeszcie
Wzgórze Gellerta to położone jest na prawym brzegu Dunaju i znajduje się po stronie Budy. Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego warto się tu wdrapać i co czeka na szczycie przeczytajcie ten artykuł do końca.
Wzgórze Gellerta w Budapeszcie
Góra Gellerta ma 235 metrów n.p.m. i wznosi się nad Dunajem, na jego prawym brzegu. Najbliższe mosty, którymi można się dostać z Pesztu pod wzgórze to Most Elżbiety i Most Wolności. Nazwa tego miejsca wzięła się od legendy, która głosi, że w 1046 roku, kiedy to biskup Gerard Sagredo (węg. Szent Gellért) został zepchnięty przez pogan ze wzgórza w beczce wprost do Dunaju i poniósł śmierć w sposób okrutny. Wzgórze z twierdzą razem ze wzgórzem zamkowym i Zamkiem Królewskim oraz Basztą Rybacką tworzą kompleks wpisany w 1997 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Jaskinia św. Iwana
Do największych atrakcji wzgórza należy zaliczyć jaskinię nazywaną Jaskinią świętego Iwana (Szent Iván-barlang). Podobno mieszkał tu kiedyś pustelnik, a w XIX wieku jaskinię zamieszkiwała biedna rodzina, która zbudowała tu sobie dom. W latach dwudziestych XX wieku mnisi paulińscy, zainspirowani kościołem w Lourdes stworzyli w jaskini kaplicę i klasztor. W czasie II wojny światowej zamieniono je na szpital polowy dla armii niemieckiej. Po wojnie przez wiele lat kaplica była zamknięta, gdyż ówczesny Urząd Ochrony Państwa, w związku z działaniami przeciwko kościołowi katolickiemu, zapieczętował wejście do kaplicy.
W 1989 roku mur zagradzający wejście do kaplicy runął i Zakon Paulinów powrócił do jaskini. Obecnie świątynia to zarówno miejsce kultu religijnego jak i atrakcja turystyczna. Wejścia strzeże św. Stefan przy koniu.
Cytadela w Budapeszcie
W połowie XIX wieku władze austriackie wybudowały na szczycie wzgórza cytadelę w kształcie litery U. Mury tej budowli obronnej mają aż 4 metry wysokości i kilkanaście grubości. Po stworzeniu Austro-Węgier wojska austriackie opuściły cytadelę, która w XX wieku służyła za bazę wojsk sowieckich. Obecnie mieści się tu wystawa broni. Cytadela to świetny punkt widokowy, z którego rozciąga się piękna panorama Pesztu.
Pomnik Wolności na Wzgórzu Gellerta
Oprócz twierdzy, na szczycie znajdziecie też ogromny Pomnik Wolności z 1947 roku, który w momencie wznoszenia poświęcony był żołnierzom radzieckim, którzy stracili życie w walce o Budapeszt. Po upadku bloku wschodniego władze Budapesztu usnęły z pomnika symbole radzieckie i od tego czasu pomnik upamiętnia wszystkich żołnierzy poległych za Węgry. Pomnik na Wzgórzu Gellerta widoczny jest z daleka. To ogromna rzeźba kobiety trzymającej nad głową liść palmowy. 14 metrowy pomnik ustawiony jest na 26 metrowym cokole, który wieczorami jest podświetlony.
Góra czarownic w Budapeszcie
W XVII wieku wzgórze uznawane było za miejsce spotkań i tańców czarownic. Według legendy czarownice spotykały się tu w soboty, przylatując na miotłach z najodleglejszych zakątków kraju. Zła sława wzgórza ciągnęła się za nim przez kolejne dziesięciolecia. Uważane było za miejsce niebezpieczne, szczególnie w XIX wieku, kiedy okolicę zamieszkiwała biedota i wielu przestępców.
Przyroda na Wzgórzu Gellerta
Wzgórze jest też rezerwatem przyrody i należy do Parku Narodowego Dunaj-Ipoly. Ma specyficzny mikroklimat wynikający z nasłonecznienia, gdzie południowy stok jest mocno nasłoneczniony, zaś północny jest pozbawiony światła słonecznego. I choć teren ten spor stracił ze swojej naturalności, to jednak przetrwało tu sporo gatunków roślin i zwierząt tj. srebrny jesion, figi czy krzewy różane zasadzone jeszcze za czasów tureckich, tuje, cyprysy.
Plac zabaw na wzgórzu
Plac zabaw umieszczony na południowym stoku to jeden z najlepszych placów zabaw w mieście. Są tu duże zjeżdżalnie, drewniane domki i trampoliny. To dobre miejsce na odpoczynek z dziećmi w czasie zwiedzania.
Najlepsze campingi w Europie
Inne atrakcje Budapesztu
Bazylika św. Stefana w Budapeszcie

Campingi
W europie

Podróże
Po Europie

Pomysły
Na zwiedzanie
Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie
Strona główna > Podróże > Węgry > Budapeszt > Bazylika św. Stefana
Bazylika św. Stefana w Budapeszcie
Bazylika św. Stefana w Budapeszcie jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej znaczących kościołów w kraju. Obok Parlamentu, Zamku Królewskiego czy Baszty Rybackiej jest też jedną z atrakcji miasta. My mieliśmy okazję zwiedzać kościół w czasie świąt Bożego Narodzenia, kiedy wnętrze wypełniał zapach sosnowych igieł. Zobacz, co warto wiedzieć o Bazylice.
Bazylika św. Stefana w Budapeszcie
Bazylika poświęcona jest św. Stefanowi, pierwszemu koronowanemu władcy Węgier, żyjącemu na przełomie X-XI wieku, choć pierwotnie kościół miał nosić imię świętego Leopolda, patrona Austrii. Jego powstanie zainicjowała Rada Miasta Pest na początku XIX wieku. Zbieranie środków na budowę kościoła trwało blisko 40 lat. W 1845 roku na głównego architekta mianowany został József Hild. Był to ważny członek miasta, który na swoim koncie miał już projekty świątyń w innych węgierskich miejscowościach tj. Oszyhom i Eger. Ostatecznie rozpoczęto wznoszenie świątyni w 1851 roku.
W czasie budowy József Hild umarł, a prace po nim przejął Miklos Ybl. W 1868 roku doszło na terenie budowy do katastrofy. Zawaliła się wybudowana na podstawie planów Hilda kopuła. Ybl potwierdził, że wybudowano ją ze słabej jakości materiałów, gdyż głównym budulcem był kamień i cegły o różnej wielkości i strukturze, które przynosili mieszkańcy. Dodatkowo sama kopuła miała wady konstrukcyjne. Całe to wydarzenie wstrzymało prace nad katedrą na przeszło rok, a Miklos Ybl w tym czasie przygotował nowe projekty i zmienił istniejące plany.
Kościół poświęcono w 1905 roku, a w 1931 papież Pius XI nadał mu miano bazyliki mniejszej. W czasie II wojny światowej kościół uległ zniszczeniu, a w czasie remontu w 1947 roku zapaliła się drewniana konstrukcja dachu. Kolejny duży remont budynek przeszedł na początku XXI wieku. Zyskał wtedy również oświetlenie fasady, która teraz pięknie prezentuje się o zmroku.
Ciekawostki o Bazylice św. Stefana
Bazylika jest drugim najwyższym budynkiem w Budapeszcie po Parlamencie, a także trzecim najwyższym budynkiem na Węgrzech. Budynek ma 96 metrów wysokości, 87,4 metra długości i 55 metrów szerokości. W jej wnętrzach zmieści się osiem tysięcy osób. Na południowej wieży znajduje się Wielki Dzwon świętego Stefana. Waży 9250 kilogramów i ma średnicę 240 cm. To największy dzwon na Węgrzech, który bije tylko kilka dni w roku – słychać go 20 sierpnia, w Sylwestra oraz ważne święta. Na codzień słychać inne dzwony zamontowane na wieżach Bazyliki. Wstęp do kościoła jest płatny, ale wrzuca się “co łaska”.
Relikwia św. Stefana
Najcenniejszą relikwią kościoła, jak i całych Węgier jest zmumifikowana prawa dłoń św. Stefana czyli Szent Jobb, traktowana jako skarb narodowy. Po śmierci króla, przez kraj przetoczyły się krwawe walki o tron. W obawie przed zbezczeszczeniem zwłok króla Stefana, usunięto sarkofag, a zwłoki ukryto w grobie pod bazyliką, w której został pochowany. W tym czasie okazało się, że prawa ręka króla jest nietknięta, przez co uznana została za posiadającą cudowną moc. Oderwano ją więc od reszty ciała i umieszczono w skarbcu. Gdy wieść o cudownej dłoni rozeszła się po świecie, wielu władców chciało ją mieć, stąd rozpoczęła się kilkusetletnia podróż tzw. Świętej Prawicy. Dłoń św. Stefana była m.in. na terytorium dzisiejszej Rumunii, w Dubrowniku czy Bośni. Dopiero w XVIII wieku, cesarzowa Maria Teresa zdołała odzyskać relikwie i sprowadzić je do Wiednia. Stąd dłoń św. Stefana została uroczyście przetransportowana do Pesztu, a cesarzowa powołała Zakon Najświętszej Marii Panny, który miał za zadanie sprawiać opiekę nad relikwią.
Podczas II wojny światowej dłoń i klejnoty koronacyjne zostały zabrane z Zamku Królewskiego w Budapeszcie i ukryte w jaskini w Salzburgu. Relikwia powróciła na Węgry w 1945 roku. Obecnie znajduje się w relikwiarzu w jednej z kaplic Bazyliki św. Stefana. Co roku, 20 sierpnia wynoszona jest na ulice Budapesztu w uroczystej procesji.
Punkt widokowy na kopule bazyliki
Bazylika św. Stefana to również jeden z najlepszych punktów widokowych w mieście, gdyż kopułę udostępniono dla zwiedzających. Za dodatkową opłatą można wjechać windą na szczyt kościoła. Istnieje też opcja wdrapanie się po 364 schodach. Mozolną wspinaczkę wynagradza widok na Budapeszt.
Najlepsze campingi w Europie
Inne atrakcje Budapesztu
Metro w Budapeszcie

Campingi
W europie

Podróże
Po Europie

Pomysły
Na zwiedzanie
Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie
Strona główna > Podróże > Węgry > Budapeszt > Metro
Metro w Budapeszcie
Podróżowanie metrem po Budapeszcie to czysta przyjemność. Metro w Budapeszcie jest szybkie, punktualne i czyste. Do tego ma długą historię, która warto poznać.
Metro w Budapeszcie
Metro w Budapeszcie jest najstarszym metrem na terenie kontynentalnej Europy. Niewiele starsze od niego jest tylko metro w Londynie. Pierwsza linię otwarto w 1896 roku! To linia żółta, która łaczy Vörösmarty tér z Mexikói út i umiejscowiona jest wyłącznie po stronie Pesztu, przez co nie przecina Dunaju. Warto się nią przejechać, gdyż odrestaurowane stacje zachowały swój pierwotny charakter i można się tu poczuć jak u schyłku XIX wieku. My wybraliśmy się na przejażdżkę z głównej stacji budapesztańskiego metra, gdzie krzyżują się 3 linie – z Deak Ferenc tér , a dotarliśmy linią żółtą na Hösök tere, gdzie znajduje się Plac Bohaterów, jedno z ważnych miejsc w mieście.
Na kolejne linie metra Budapeszt czekał blisko 100 lat, gdyż kolejne połączenia utworzono w 1970 roku. Obecnie w Budapeszcie działają 4 linie metra, a ostania – najdłuższa i najnowocześniejsza otwarta została w 2014 roku.
Metro ma łącznie 52 stacje i blisko 40 km torów. Łączy najważniejsze punkty miasta i dlatego kapitalnie nadaje się jako środek transportu w czasie zwiedzania.
Pociągi kursują od 4-5 rano do 23-24 godziny. Są jednak dni, kiedy metro zamykane jest o godz. 16. My tak trafiliśmy w Wigilię, kiedy to stacje od popołudnia były już zamknięte, więc jeśli zwiedzacie Budapeszt w czasie świąt to sprawdźcie wcześniej do które godziny działa komunikacja.
Ceny biletów – metro w Budapeszcie 2020
Opcji biletów na metro i pozostałe środki komunikacji jest sporo. Warto przeliczyć i przekalkulować różne opcje.
Jeśli przyjeżdżacie do stolicy Węgier na kilka dni i planujecie mieszkać daleko od centrum, co będzie się wiązało z dużą liczbą przesiadek i środków transportu z których będziecie korzystać, to warto zastanowić się nad zakupem Budapest Travel Card – 24 lub 72 godzinnej, które dają Wam nieograniczoną możliwość korzystania z komunikacji miejskiej przez 24 lub 72 godziny. Kosztuję odpowiednio 1650 forintów lub 4150 forintów. Inną ciekawa opcją sa tzw. bilety grupowe dla max. 5 osób, które podróżują razem – taka 24 godzinna karta kosztuje 3300 forintów.
Jeśli planujecie dużo jeździć i dużo zwiedzać obiektów płatnych to sprawdźcie ofertę Budapest Card – to karta, która zawiera w sobie bilet na komunikację, bezpłatną podróż zabytkowym tramwajem wzdłuż Dunaju, zniżki do muzeów i łaźni termalnych. Szczegóły na stronie Budapest.info – klik TUTAJ
Są też oczywiście bilety na jednorazowe przejazdy – koszt to 350 forintów. My mieszkaliśmy blisko centrum, więc skorzystaliśmy z opcji zakupu bloku 10 biletów za 3000 HUF. Bilety kupiliśmy na stacji metra w biletomacie, otwarte były również okienka, gdzie można było wykupić odpowiednią dla siebie opcję.
Mapa metra w Budapeszcie
Mapa jest prosta i przejrzysta, stacje dobrze oznakowane tylko czasem wymowa poszczególnych przystanków może sprawić trudność.
Najlepsze campingi w Europie
Atrakcje Budapesztu
Parlament w Budapeszcie

Campingi
W europie

Podróże
Po Europie

Pomysły
Na zwiedzanie
Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie
Strona główna > Podróże > Węgry > Budapeszt > Parlament
Parlament w Budapeszcie
Parlament w Budapeszcie to zdecydowanie symbol zarówno stolicy Węgier jak i całego kraju. Wszyscy kojarzą kadr przedstawiający budynek parlamentu, który odbija się w wodach Dunaju. Ale nie każdy zna jego historię, którą dzisiaj z przyjemnością Wam opowiemy.
Parlament w Budapeszcie – historia
Nim napiszemy kilka słów o Parlamencie, musimy sięgnąć do historii miasta i opowiedzieć Wam o Budzie, Obudzie i Peszcie. Otóż w grudniu 1872 roku parlament podjął uchwałę o połączeniu tych trzech miast leżących na obu brzegach Dunaju i stworzeniu jednego – Budapesztu. Uchwała weszła w życie od stycznia 1873 roku, następnie przeprowadzono wybory samorządowe. 17 listopada 1873 odbyło się pierwsze posiedzenie nowego miasta i to właśnie tą datę przyjmuje się za powstanie Budapesztu i hucznie celebruje w czasie święta zwanego Dniem Budapesztu. Zarówno Peszt, jak i Budę określano już wcześniej wspólną nazwą Pest-Buda. Tu jednak znaczenie miała kolejność wypowiadanym miast, bowiem ważniejszym miastem była stolica kraju czyli Peszt. Buda zaś była siedzibą króla. Ponieważ jednak język węgierski, jakkolwiek nie łatwy w wymowie, nie lubi zbyt dużej ilości spółgłosek pod rząd, wygodniejszą w użyciu nazwą stała się forma Buda-Pest.
Skoro powstało nowe miasto i nowe w nim rządy, postanowiono, że przyda się też nowa siedziba. I tak w 1885 roku rozpoczęto budowę okazałego gmachu Parlamentu. Budowa nie była łatwa, bowiem miasto przeznaczyło na budowę podmokły teren położony tuż przy rzece. Nim rozpoczęły się faktyczne prace budowlane, działkę należało osuszyć i umocnić. Prace trwały do 1904 roku, choć pierwsze posiedzenie parlamentu w nowej siedzibie miało miejsce już w 1896 roku.
Parlament w Budapeszcie ma blisko 270 metrów długości i 120 szerokości, przez co jest jednym z największych budynków w kraju. Na powierzchni 17 tysięcy metrów kwadratowych zmieściło się ponad 620 sal, 13 wind, ponad dwa razy tyle klatek schodowych i aż 10 podwórzy.
Symbol Węgier i perełka architektury
Z zewnątrz Parlament wygląda jak… biały Hogward 🙂 Ma mnóstwo wież, wieżyczek i strzelistych zakończeń. Do jego budowy zużyto 40 milionów cegieł. Główna fasada skierowana jest w stronę rzeki, ale wejście znajduje się z drugiej strony budynku, od placu Kossuth Lajos ter. Na fasadzie głównego wejścia do parlamentu znajdują się herby krajów wchodzących w skład Krajów Korony Świetego Stefana (XIX wiek) – Królestwo Węgier, Chorwacji, Slawonii, Dalmacji, Siedmiogród i miasto Rijeka.
Parlament prezentuje się genialnie zarówno w dzień jak i w nocy, a to za sprawą genialnej iluminacji. Niezależnie od pory dnia, przegląda się w wodach Dunaju. My zwiedzaliśmy Budapeszt zimą, kiedy szybko robiło się ciemno. Dzięki temu, że zmrok zapadał już o 16, obserwowaliśmy jak budynek przeistacza się pod wpływem nocy i oświetlenia. To wyglądało jak spektakl! Polecamy Wam bardzo zająć miejsca po drugiej stronie rzeki i uzbroić się w cierpliwość. Warto!
Cena biletów wstępu do węgierskiego Parlamentu
Parlament w Budapeszcie można zwiedzać w ramach wycieczek z przewodnikiem. Za wstęp i zwiedzanie zapłacicie 3500 forinów za bilet dla osoby dorosłej, a dla dzieci i młodzieży w wieku 6-24 lata 1900 forintów. Maluchy do lat 6 wchodzą za darmo. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem, a o określonych godzinach odbywa się w różnych językach m.in. po angielsku, francusku, niemiecku, węgiersku czy rosyjsku. W cenie biletu można wypożyczyć audioguida. Bilety zdecydowanie warto kupić przez internet, bo na miejscu w danym dniu są raczej marne szanse, że uda się jakiś ustrzelić. Jeśli na zwiedzanie Parlamentu wybieracie się z dziećmi w wieku szkolnym lub studentami, to kupujecie dla nich on-line bilet zniżkowy. Pamiętajcie tylko, aby mieć ze sobą legitymację, która uprawnia do skorzystania ze zniżki. Legitymacje są weryfikowane w momencie sprawdzania biletów.
Parlament w Budapeszcie – zwiedzanie
Wycieczka trwa około 50 minut i prowadzi przez najpiękniejsze sale i korytarze. Trzeba wiedzieć, że do wykończenia wnętrz użyto zaledwie 40 kilogramów złota, ale ono i tak tu po prostu kapie ze ścian i sufitów! Choć bardziej pod postacią farby niż kruszcu Poza złotem jest tu pół miliona kamieni szlachetnych, freski, malowidła, rzeźby i witraże.
Największymi salami budynku są Izba Niższa, czyli obecne Zgromadzenie Narodowe i Izba Wyższa, dziś pełniąca rolę sali konferencyjnej, udostępniona dla zwiedzających. Ozdobą wnętrz są herby dynastii panujących na Węgrzech oraz obrazy przedstawiające historię Węgier. Są tu też bardzo bogato zdobione korytarze i klatki schodowe.
Największym skarbem Parlamentu jest korona św. Stefana, pierwszego króla Węgier, który panował na przełomie X i XI wieku. Insygnia królewskie zostały skradzione w 1944 roku i wywiezione z Węgier przez faszystów. Odnalazły się w Stanach Zjednoczonych i powróciły do kraju w 1978 roku. Obecnie można je podziwiać w Sali Kopułowej, gdzie pilnowane są 24 godziny przez Straż Koronną Węgierskich Sił Zbrojnych. Tutaj obowiązuje zakaz robienia zdjęć.
Plac Kossuth Lajos ter
Plac Kossuth rozciąga się wokół Parlamentu, tworząc ogromną przestrzeń dla pieszych i rowerzystów. Został on gruntownie zmodernizowany kilka lat temu, powierzchnię pokryto naturalnym kamieniem. Sporo tu zieleni i ławek. Jest tu też niewielkie lustro wody, umieszczone przy ulicy Alkotmany. Nad placem powiewa ogromna flaga państwowa o powierzchni 28 metrów kwadratowych. W podziemiach placu, w dawnych tunelach wentylacyjnych znajduje się część poświęcona ofiarom Powstania Węgierskiego z 1956 roku.
Na terenie placu znajduje się kilka pomników m.in. konny posąg hrabiego Gyuli Andrássy’ego, premiera Węgier w latach 1867–1871. Oryginalna brązowa statua jeździecka o wysokości 6,5 metra, została zainstalowana na placu w 1906 r., ale została zburzona z przyczyn ideologicznych przez władze komunistyczne po 1945 r. Gyuli Andrássy powrócił na swoim koniu po rewitalizacji placu. Inną ciekawą rzeźbą jest posąg Attila Józsefa zatytulowany “Nad Dunajem”, który przedstawia poetę siedzącego na schodach i zapatrzonego w rzekę.
Zwiedzanie Parlamentu – informacje praktyczne
Od początku kwietnia do końca października wycieczki po Parlamencie odbywają się w godzinach 8.00 – 18.00, w pozostałych miesiącach do 16.00. Gdy odbywają się posiedzenia parlamentu lub obchody ważnych uroczystości państwowych, godziny zwiedzania mogą ulec zmianie.
Wchodząc na budynku przejdziecie kontrolę bezpieczeństwa. Warto wiedzieć, że nie wolno tu wchodzić z dużymi torbami czy plecakami, a także nie można mieć ostrych narzędzi tj. scyzoryk czy nóż. Co więcej, możecie wnieść tylko wodę o pojemność pół litra w plastikowej butelce. Dozwolone są płynne leki czy jedzenie dla niemowląt. W czasie zwiedzania można robić zdjęcia w każdym pomieszczeniu, poza Salą Kopułową.
Trasa zwiedzania jest przystosowana dla osób niepełnoprawnych, jednak trzeba zgłosić z wyprzedzeniem obecność osoby na wózku inwalidzkim, gdyż część trasy należy przebyć windą zamiast schodami. W tym celu trzeba wysłać maila (idegenforgalom@parlament.hu), informując obsługę o dacie i godzinie zwiedzania. Osoby niewidzące mogą korzystać z pomocy psa przewodnika.
Należy pamietać o tym, że Parlament to budynek instytucji państwowej, więc w budynku nie wolno jeść, pić i palić, a także zakłócać porządek, siadać lub kłaść się na schodach czy zabytkowych meblach. W przeciwnym wypadku można zostać wyprowadzonym przez strażników.
Do Parlamentu dotrzecie metrem – czerwona linia M2. Wejście na stację znajduje się na placu Kossuth. Jeździ tu też tramwaj numer 2.