Strona główna > Podróże > Francja > Bretania
Północno-zachodnia część wybrzeża Francji jest rzadko wybieranym kierunkiem wakacyjnym. A szkoda, bo warto tu przyjechać. Przepiękne plaże, ogromne pływy, sieć szlaków pieszych i rowerowych oraz niesamowite opactwo Mont Saint Michel gwarantują, że nikt nie będzie się tu nudził.
Szmaragdowe wybrzeże Bretanii to ciągnące się kilometrami ogromne, piaszczyste plaże. Nawet w sezonie jesteście w stanie znaleźć miejsce, gdzie spory kawałek plaży będzie tylko dla Was. My w połowie lipca urządzaliśmy sobie na plaży boisko do gry w piłkę nożną i baseballa. I nikomu nie przeszkadzaliśmy, bo kolejni plażowicze leżeli jakieś 100 metrów dalej 🙂 A wieczorny spacer brzegiem oceanu był najlepszym zakończeniem dnia, jaki można sobie wymarzyć.
Tutaj mogliśmy obserwować siłę natury. Sięgające kilkunastu metrów odpływy na naszych oczach odsłaniały morskie skarby, najpiękniejsze okazy muszli czy sekretne życie krabów.
Niezwykłe opactwo Mont Saint Michel, położone u wybrzeży Normandii, jest jednym z cudów Francji. Umiejscowione na skale, z górującym nad miasteczkiem klasztorem św. Michała robi ogromne wrażenie. A jeśli dodamy do tego, że miejsce to położone jest w zatoce, której pływy morskie sięgają 14 metrów to już wiemy dlaczego jest to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w tej części Europy. Samochód należy pozostawić na parkingu, skąd pieszo lub bezpłatnym autobusem można pokonać most łączący ląd z wyspą. Przed wejściem na wyspę znajduje się tablica informacyjna, gdzie znajdziecie dane o godzinie przypływu i informację o której zamykane są bramy. Warto pilnować czasu, by nie utknąć na wyspie.
Zupełnie przez przypadek trafiliśmy na mini Mont Saint Michel, kilka kilometrów od naszego kempingu w Erquy. Chcąc zobaczyć inną plażę niż tą przy kempingu, wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy w kierunku plaży Saint Michel, oddalonej o około 6 kilometrów. Gdy dotarliśmy na miejsce ujrzeliśmy na horyzoncie małą wysepkę z uroczym, kamiennym kościółkiem na szczycie. Zastanawialiśmy się chwilę, czy można do wyspy dopłynąć łódką. Jak się okazało po kilku godzinach, można przejść do niej suchą stopą! Odpływ odsłonił szeroki, kamienny pas, który łączy wysepkę z lądem. To było niesamowite. Droga odsłoniła się na naszych oczach. To jedna z najlepszych lekcji geografii, jaka mogła się przytrafić Michałowi 🙂
Urocze, nadmorskie miasteczko z kilkoma restauracjami, lodziarniami i sklepami. Znajduje się tu również niewielki port, skąd warto wyruszyć na wycieczkę statkiem wzdłuż wybrzeża 🙂
W Bretanii rozbiliśmy się na kempingu Les Pins. To świetne miejsce dla dzieciaków Jest tu duży kompleks basenów, ze zjeżdżalniami, fontannami i rwącymi rzekami. W innej części kempingu znajduje się zadaszony basen, idealny na chłodniejsze dni. Do tego ogromny plac zabaw, dmuchany zamek oraz boiska do piłki nożnej, koszykówki, siatkówki i boule.
Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po EuropieNajwiększe atrakcje Bretanii
Bretania – plaże
Ogromne pływy w Bretanii
Mont Saint Michel
Mini Mont Saint Michel – Bretania
Erquy
Kemping Les Pins w Erquay
Atrakcje Francji
Bretania – największe atrakcje

Campingi
W europie

Podróże
Po Europie
